Emilianów: imię Bohaterów 1 Grudnia 1939 Roku dla szkoły

Msza św. w kościele Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Gostyninie w diecezji płockiej zainaugurowała uroczystości związane z nadaniem Zespołowi Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Emilianowie imienia Bohaterów 1 Grudnia 1939 Roku: 29 mieszkańców Gostynina i okolic, którzy zostali bestialsko zamordowani w lesie niedaleko szkoły w Emilianowie. Eucharystii przewodniczył biskup Piotr Libera, który w homilii mówił, że patroni szkoły są fundamentem jej istnienia i rozwoju.

„Nasza wiara zbudowana jest na pewnym fundamencie. Społeczność szkolna też potrzebuje takiego kamienia węgielnego, fundamentu, bez którego nie może istnieć i rozwijać się. Fundamentami naszych `małych Ojczyzn` są bohaterowie naszej historii. To ci, którzy w trudnych czasach zdali egzamin z patriotyzmu i pozostali wierni wierze przodków. Bohaterowie z 1 grudnia 1939 roku przez ofiarowanie życia zaświadczyli o prymacie wartości nad ładem moralnym, bezinteresowności nad szukaniem korzyści, jedności nad podziałami, dobra nad obojętnością”, mówił w homilii ordynariusz diecezji.

Hierarcha przypomniał, że w gronie zamordowanych byli trzej księża – wikariusze parafii św. Marcina w Gostyninie: ks. Kazimierz Stankiewicz, ks. Antoni Dubas i ks. Stanisław Krystosik, którzy pozwolili się uwięzić Niemcom, aby ci uwolnili ich proboszcza – ks. Apolinarego Kaczyńskiego. To prawdopodobnie jedyne takie wydarzenie w Polsce. Dokładnie rok temu odbyła się promocja książki poświęconej tym duchownym pt. „Nikt nie ma większej miłości…”, autorstwa ks. prof. Henryka Seweryniaka i dziennikarza Katolickiego Radia Płock Łukasza Zielińskiego.

Bp Libera życzył także wychowawcom, nauczycielom i uczniom szkoły w Emilianowie, aby przykład Bohaterów 1 Grudnia 1939 Roku i ich cnoty kształtowały ich postawy chrześcijańskie i patriotyczne. Dziękował całej społeczności szkolnej za „piękny przykład pielęgnowania tego, co nazywamy pamięcią historyczną”.

W programie uroczystości odbyło się także poświecenie sztandaru, który ufundował Jan Kazimierz Krzewicki, wójt gminy Gostynin oraz ślubowanie uczniów, rodziców i nauczycieli. Bp Libera poświęcił także nowo oddaną do użytku część szkoły wraz z salą gimnastyczną. Ponadto uczniowie zaprezentowali okolicznościową część artystyczną.

„Naszymi patronami zostają ludzie, którzy złożyli największą ofiarę w imię wartości, którym do końca pozostali wierni. Wybór patronów jest wyrazem naszej troski o pamięć ziemi i hołdem złożonym bohaterskim mieszkańcom Ziemi Gostynińskiej. Pragniemy w ten sposób zbudować trwały pomnik ku czci tych, dla których Ojczyzna, ziemia rodzinna, to nie tylko pusto brzmiące słowa, ale wielki, zbiorowy obowiązek. Powinniśmy poznawać, wspominać i pielęgnować bohaterską przeszłość Ziemi Gostynińskiej, bo z niej wyrastamy”, mówiła Marzenna Kozłowska, dyrektor szkoły w Emilianowie.

W uroczystości udział wzięło wielu gości i sympatyków szkoły m.in. wójt gminy Gostynin Jan K. Krzewicki, starosta gostyniński Jan Baranowski, wiceburmistrz Gostynina Jadwiga Kaczor, ks. kan. Ryszard Kruszewski, proboszcz parafii św. Marcina w Gostyninie.

W nocy 1 grudnia 1939 r. Niemcy wywieźli do lasu koło Woli Łąckiej 29 mieszkańców Gostynina i okolic. Wcześniej w okrutny sposób związali ich parami drutem. Wśród uwięzionych był m.in. burmistrz Gostynina Michał Jarmoliński, były wiceburmistrz Józef Kapturowski, poseł na Sejm RP Andrzej Czapski, nauczyciele, właściciel młyna, komendant policji, adwokat, kowal, kupiec, felczer i trzej księża wikariusze z parafii św. Marcina w Gostyninie, którzy pozwolili się uwięzić, aby Niemcy uwolnili ich proboszcza. Hitlerowcy strzelali do nich z karabinów ręcznych, przy wcześniej wykopanym dole, rannych dobijali rewolwerami. Tragiczne wydarzenie miało świadków: dwóch miejscowych mieszkańców, którzy zainteresowali się warkotem samochodów jadących do lasu. Byli oddaleni od miejsca mordu o 100 m, słyszeli salwy wystrzałów i okrzyki „Jezu!”, „Jezus, Maryja!”.

Po wojnie 27 kwietnia 1945 r. w miejscu kaźni przeprowadzono ekshumację zwłok zamordowanych. Ich doczesne szczątki przewieziono na cmentarz w Gostyninie. W miejscu mordu znajduje się tablica i pomnik z napisem: „Pamiętaj…!”. Uczniowie z Emilianowa od lat opiekują się tym miejscem, oddalonym od szkoły o 2 km. Często je odwiedzają, zapalają znicze 1 listopada. Każdego roku 1 grudnia w lesie w Woli Łąckiej odbywa się martyrologiczna uroczystość z udziałem społeczności lokalnej.