Ewangelia na niedzielę: cel stawiany przez Jezusa sięga nieskończoności

Stoimy wobec jednej z najbardziej radykalnych kart Ewangelii: miłujcie waszych nieprzyjaciół; czyńcie dobrze tym, którzy was nienawidzą. To słowa bardzo łatwe do wypowiedzenia, ale bardzo trudne do wykonania. Serię przykładów, aby pomóc tym, którzy chcą realizować słowo Boże w praktyce, podaje propagator lectio divina i przyjaciel Centrum Formacji Duchowej w Krakowie, o. Innocenzo Gargano, w komentarzu do Ewangelii na niedzielę 23 lutego.

Miłujcie waszych nieprzyjaciół

Grzegorz Wielki naucza, że będzie już czymś cennym, jeśli zdołamy modlić się za tych, którzy nas źle traktują, jeśli nie odpowiemy ciosem za cios i powstrzymamy impuls nienawiści. Nie jesteśmy zdolni powstrzymać języków tych, którzy nas oczerniają, którzy nam zazdroszczą. Jednak to co niemożliwe poprzez nasze zabiegi, staje się możliwe dzięki modlitwie. U Boga nie ma nic niemożliwego.

Czy są w moim życiu osoby, których nie dopuszczam do siebie?

Słyszeliście…

Jezus ukazuje jednak jeszcze inny wymiar: wy, którzy zdecydowaliście się realizować usłyszane słowo Boże, czy chcecie pozostać tylko w ramach sprawiedliwości „oko za oko, ząb za ząb”? Chcę wam pokazać inną drogę. Miłujcie waszych nieprzyjaciół.

Czy kieruję się w życiu Ewangelią?

Dawajcie, a będzie wam dane

Złota reguła nakazuje sprawiedliwość: daję, abyś i ty mi dał. Także niewierzący postępują zgodnie z zasadami sprawiedliwości, czy po prostu dobrego wychowania. To Ewangelia wskazuje rewolucyjną nowość! Ponad złote reguły, zasady dobrego wychowania i sprawiedliwość miejcie przed sobą jedynie wzór Ojca.

Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny.