Ewangelia na niedzielę: Dlaczego apostołowie poszli za Jezusem?
21 stycznia 2024 | 08:02 | Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów | Kraków Ⓒ Ⓟ
Jak to się stało, że uczniowie poszli na Jezusem? Dziś wiemy, kim On jest, ale oni tego nie wiedzieli. Był dla nich nadzwyczajnym cieślą z Nazaretu, a może wędrownym nauczycielem, o którym słyszeli, że „naucza z mocą”? Świadomość, że jest Synem Bożym, przyszła później. Dlaczego więc za Nim poszli? Tę i inne kwestie dotyczące początku misji apostołów wyjaśnia dyrektor Centrum Formacji Duchowej w Krakowie, ks. Krzysztof Wons, w komentarzu na niedzielę 21 stycznia.
Nawracajcie się
Jan Chrzciciel zostaje uwięziony. To właśnie dzięki niemu uczniowie spotkali Jezusa, który głosił: „Nawracajcie się!”. Te słowa można też przetłumaczyć: „zmieniajcie myślenie”. Piotr wiedział, o jakie nawrócenie chodzi. Słyszał o nim nieraz w synagodze. Potrzebna była totalna zmiana myślenia.
Jakie odczucia wywołuje we mnie wezwanie do nawrócenia?
Pójdźcie za Mną
Jezus przychodzi do Galilei, gdzie toczy się codzienne życie przyszłych uczniów, ich ciężka praca na jeziorze, w hałasie wyładunku ryb, pokrzykiwań pracujących rybaków. Romantyczne wyobrażenie o spotkaniu z Mistrzem nad cichym brzegiem jeziora mija się z rzeczywistością. Piotr, Andrzej, Jakub i Jan stoją przed decyzją – uchwycić się Jezusa, oznacza „zostawić sieci”, które były ich życiowym zabezpieczeniem.
Czy podejmuję w moim życiu Boże propozycje?
Uczynię was rybakami ludzi
Jezus nie powiedział: „Uczynię was rybakami ludzi w taki oto sposób: będę nauczał i dokonywał cudów, będę was prosił, żebyście mi towarzyszyli, zostanę ukrzyżowany i zmartwychwstanę, a potem wy poniesiecie moje przesłanie i rozrośnie się Kościół aż po krańce świata”. Jezus prosił uczniów, by zgodzili się na coś, co jest tajemnicą.
Uświadomię sobie, że mnie też o to prosi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.