Ewangelia na niedzielę: z Jezusem w Jego męce i chwale
20 października 2024 | 09:40 | Centrum Formacji Biblijnej Salwatorianów | Kraków Ⓒ Ⓟ
Jezus nie wyśmiewa prośby Jakuba i Jana, ale też nie podpisuje in blanco kartki z prośbą: „Chcemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię prosimy”. Zachęca ich do nazwania pragnienia: „Co chcecie, żebym wam uczynił?”. Następnie pokazuje drogę do realizacji. Jest to droga służby i otwierania się na innych. W tym duchu dyrektor Centrum Formacji Duchowej w Krakowie, ks. Krzysztof Wons, prowadzi komentarz do Ewangelii na niedzielę 20 października.
Poczęli oburzać się
Czy synowie Zebedeusza chcą przy Jezusie zrobić karierę? Taki wniosek można wysnuć z ich prośby o „siedzenie w chwale jeden po prawej, drugi po lewej stronie” Mistrza. Szczerze mówiąc, „głupio” się przyznać do takiego pragnienia. Zwłaszcza, że przed chwilą Jezus po raz trzeci zapowiadał swą mękę i śmierć.
Czy mam pragnienie by być blisko Boga w Jego chwale?
Dać swoje życie na okup za wielu
W spokojne życie Jana i Jakuba wkroczył Jezus. Wyprowadził ich poza dotychczasowe horyzonty myślenia. Mogli całe życie pozostać rybakami i bogactwo swojej osobowości wykorzystać tam, gdzie żyli – nad Jeziorem Galilejskim. Tymczasem On ich powołał. Jednak wielu innym, którzy chcieli iść za Nim, nakazywał, aby wracali do domu i tam stawali się świętymi.
Czy wierzysz, że twoja historia życia może stać się święta tam, gdzie jest twoja codzienność?
Możemy!
Ojcowie Kościoła uczą, że w każdej historii biblijnej jest także moja historia. Czasem zazdrościsz innym: „O, gdybym miał ten charyzmat, który ma mój przyjaciel, tę cierpliwość, ten spokój…”. Jana i Jakuba, z powodu ich gwałtownego charakteru, nazywano synami gromu! Mimo tego, zawsze i do końca byli blisko Jezusa.
Ty też możesz być blisko Boga!
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.