Festyn „Rodzina się bawi”
17 maja 2016 | 11:39 | az Ⓒ Ⓟ
Koncert zespołu „Moja Rodzina”, animacje, gry i zabawy, harcerska grochówka oraz tradycyjna loteria fantowa – tak wyglądał festyn „Rodzina się bawi”, który otworzył XXIII Łódzkie Dni Rodziny.
Jak co roku było gwarnie i wesoło. Na najmłodszych czekało wiele atrakcji. Ogromnym zainteresowaniem cieszyło się malowanie buzi, zjazd na linie i dmuchana trampolina. Duże wrażenie na dzieciach i dorosłych zrobiły stoiska straży miejskiej, straży pożarnej i policji. Można było przymierzyć bojowy sprzęt i wsiąść na policyjny motocykl.
Jak podkreślali organizatorzy chodziło o to, by każdy znalazł tu coś dla siebie i by rodziny mogły pobyć razem i spędzić atrakcyjnie wolny czas. To na pewno się udało o czym świadczyły uśmiechnięte buzie najmłodszych.
W tradycję rodzinnego festynu wpisała się już loteria z nagrodami, z której dochód przeznaczony jest Fundację Służby Rodzinie „Nadzieja”. Jak zwykle zainteresowanie losami było ogromne, a było o co walczyć bo główną nagrodą były piękne, nowe rowery, które na pewno przydadzą się na letnie, rodzinne wyprawy rowerowe.
Festyn to pierwszy punkt XXIII Łódzkich Dni Rodziny. Przed nami już kolejne wydarzenia. 21 maja zjazd rodzin adopcyjnych w Centrum Służby Rodzinie, 28 maja archidiecezjalna pielgrzymka rodzin do Sanktuarium św. Maksymiliana w Pabianicach, a 4 czerwca Ogólnopolska Konferencja „Rozważnie i romantycznie, o relacjach i finansach w rodzinie.” Przez cały tydzień od 21 do 28 maja będzie trwała modlitwa za rodziny w kościołach archidiecezji łódzkiej.
XXIII Łódzkie Dni Rodziny odbywają się pod hasłem: „Rodzina – tu rodzi się dobro”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.