Franciszek: liturgia szkołą modlitwy
11 stycznia 2018 | 11:50 | Watykan / tłum. st (KAI) / mz Ⓒ Ⓟ
O liturgii, jako szkole modlitwy mówił w środę papież podczas audiencji ogólnej w Watykanie. Kontynuując cykl katechez na temat celebracji eucharystycznej Ojciec Święty wyjaśnił znaczenie hymnu „Chwała na wysokości Bogu” a także kolekty – modlitwy zbierającej intencje uczestników Mszy św. Przy tej okazji podkreślił znaczenie milczenia liturgicznego. Słów papieża w auli Pawła VI wysłuchało około 5 tys. wiernych.
Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!
W cyklu katechez o celebracji eucharystycznej zobaczyliśmy, że akt pokutny pomaga nam ogołocić się z naszego zarozumialstwa i stanąć przed Bogiem takimi, jakim jesteśmy naprawdę, świadomymi, że jesteśmy grzesznikami, mając nadzieje, iż uzyskamy przebaczenie.
Właśnie ze spotkania między ludzką nędzą a Boskim miłosierdziem rodzi się wdzięczność wyrażona w „Chwała na wysokości”, „starochrześcijańskim i czcigodnym hymnie, w którym Kościół zgromadzony w Duchu Świętym uwielbia oraz błaga Boga Ojca i Baranka” (Wprowadzenie Ogólne do Mszału Rzymskiego, 53).
Początek tego hymnu podejmuje śpiew aniołów przy narodzinach Jezusa w Betlejem, będący radosnym głoszeniem uścisku między niebem a ziemią. Śpiew ten obejmuje także nas, zgromadzonych na modlitwie: „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli”.
Po „Chwała na wysokości”, lub, w przypadku gdy go nie ma, zaraz po akcie pokuty, modlitwa nabiera szczególnej postaci w oracji nazywanej „kolekta”, poprzez którą zostaje wyrażony charakter właściwy celebracji, zmienny w zależności od dni i okresów roku (por. tamże, 54). Poprzez wezwanie „Módlmy się” kapłan zachęca lud do skupienia się wraz z nim w chwili milczenia, aby uświadomić sobie przebywanie w obecności Boga i wyłonić, każdy w swoim sercu, osobiste intencje, z którymi uczestniczy we Msza św. (por. tamże, 54). Kapłan mówi „módlmy się”, a następnie ma miejsce chwila milczenia. Każdy myśli o tym, czego potrzebuje, o co pragnie prosić w modlitwie.
Czytaj także: Reorganizacja zwiedzania Muzeów Watykańskich
Milczenie nie ogranicza się do braku słów, ale oznacza przygotowanie się na słuchanie innych głosów: naszego serca, a przede wszystkim głosu Ducha Świętego. W liturgii charakter świętego milczenia zależy od momentu, w którym ma miejsce: „W akcie pokuty i po wezwaniu do modlitwy wierni skupiają się w sobie; po czytaniu lub homilii krótko rozważają to, co usłyszeli; po Komunii świętej zaś wychwalają Boga w sercu i modlą się do Niego” (tamże, 45). Zatem przed modlitwą początkową milczenie pomaga nam skupić się w sobie i zastanowić się, dlaczego tu jesteśmy. Oto znaczenie wysłuchania naszej duszy, aby ją następnie otworzyć dla Pana. Może przychodzimy po dniach ciężkiej pracy, radości, bólu i chcemy powiedzieć o tym Panu, wzywać Jego pomocy, prosić, aby był blisko nas; mamy chorych członków rodziny i przyjaciół, lub przechodzą oni przez trudne doświadczenia; chcemy powierzyć Bogu los Kościoła i świata. Temu właśnie służy krótkie milczenie zanim kapłan, zbierając intencje każdego, wyraża głośno Bogu w imieniu wszystkich, wspólną modlitwę, która wieńczy obrzędy wstępne, dokonując właśnie „zebrania” poszczególnych intencji. Gorąco polecam kapłanom, aby zachowywali tę chwilę milczenia i nie spieszyli się: „módlmy się”, a następnie potrzeba milczenia. Polecam to kapłanom. Bez tego milczenia grozi nam zlekceważenie skupienia duszy.
Kapłan odmawia tę modlitwę z rozłożonymi rękoma: jest to postawa, przyjęta przez chrześcijan od pierwszych wieków – o czym świadczą freski z rzymskich katakumb – aby naśladować Chrystusa z rozpostartymi ramionami na drzewie krzyża. On jest Orantem a zarazem modlitwą! W Ukrzyżowanym rozpoznajemy Kapłana, który oddaje Bogu ofiarę Jemu przyjemną czyli synowskie posłuszeństwo.
W Rycie Rzymskim modlitwy są zwięzłe, ale pełne znaczenia. Powrót do rozważania ich tekstów, także poza Mszą św., może nam pomóc w nauczeniu się, jak zwracać się do Boga, o co prosić, jakich słów użyć. Oby liturgia stała się dla nas wszystkich prawdziwą szkołą modlitwy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.