Pierwszy papież, który jada poza Pałacem Apostolskim

Franciszek jest pierwszym papieżem, który spożywa posiłki nie w zaciszu Pałacu Apostolskiego lecz w stołówce pensjonatu, jakim jest Dom św. Marty, który od początku pontyfikatu wybrał on na swoją rezydencję. Przypomniał o tym watykanista dziennika „La Repubblica” Paolo Rodari na łamach czwartkowego dodatku z 4 stycznia, poświęconego kuchni i wyżywieniu.

Autor ujawnił, że stolik, przy którym najczęściej siada Ojciec Święty, znajduje się w końcu sali, gdzie jednocześnie zmieścić się może około czterdziestu osób i nie jest oddzielony od pozostałych żadnym parawanem. Papieżowi często towarzyszą dwaj sekretarze – Argentyńczyk i Egipcjanin, a nierzadko bywa tam także kard. Domenico Calcagno, szef zarządu dóbr Stolicy Apostolskiej i zamiłowany myśliwy.

Na pierwsze danie Franciszek zamawia na przemian ryż lub makaron, zawsze „in bianco”, czyli bez żadnego sosu lub przyprawy. Na drugie je ryby lub białe mięso (wbrew niektórym głosom nie jest więc wegetarianinem). Rzadko je słodycze. Bywa że na zakończenie obiadu, który zaczyna się o godzinie 13, (kolacja jest o 20) prosi o jogurt. Jest wielkim miłośnikiem warzyw i owoców, które pochodzą z gospodarstwa rolnego w podrzymskiej rezydencji papieskiej w Castel Gandolfo. Większość produktów trafiających na papieski stół – a w przypadku Domu św. Marty także na stoły jego współbiesiadników – pochodzi właśnie stamtąd.

Czytaj także: Papieskie konto na Twitterze ma 44 mln użytkowników

Gospodarstwo założono w latach trzydziestych XX wieku na polecenie Piusa XI. Pochodzące stamtąd produkty przywożone są codziennie do Watykanu, a niewielka ich część sprzedawana jest na miejscu, głównie pracownikom. Gospodarstwo posiada 80 krów, które dają w sumie 800 litrów mleka dziennie, około tysiąca kur niosek (600 jaj dziennie). Piętnaście uli daje 400 kg miodu rocznie. Produkuje się tam również wysokiej jakości oliwę z oliwek (1700 litrów rocznie) oraz wino: czerwone (gatunku Cesanese del Piglio) i białe (Trebbiano i Malvasia). Owoce z Castel Gandolfo to przede wszystkim śliwki, brzoskwinie, jabłka i kiwi, a warzywa – cukinie, bakłażany i papryka.

Franciszek odwiedził to gospodarstwo 16 listopada 2014 i zatrzymał się tam na obiedzie.