Franciszek pozdrowił uczestników XXIV Spotkania Lednickiego
03 czerwca 2020 | 15:14 | st (KAI) / hsz | Watykan Ⓒ Ⓟ
„Przeżywajcie waszą młodość, całkowicie zawierzając siebie Chrystusowi i Jego Matce” – powiedział papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej transmitowanej przez media watykańskie z biblioteki Pałacu Apostolskiego. Franciszek skierował swoje pozdrowienia do uczestników XXIV Spotkania Lednickiego, które w tym roku z powodu pandemii koronawirusa będzie miało głównie charakter wirtualny.
Oto słowa Ojca Świętego:
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Polaków. Szczególne wyrazy mojej bliskości kieruję do młodych, którzy jednoczą się na modlitewnym czuwaniu i uwielbieniu w ramach XXIV Spotkania Młodych LEDNICA 2000. Tym razem tylko niewielu będzie mogło fizycznie zgromadzić się w pobliżu źródeł chrzcielnych Polski, ale liczni będą mogli w nim uczestniczyć za pośrednictwem środków przekazu. Wszyscy razem dziękujcie Bogu za dar Ducha Świętego, który ożywia w was entuzjazm wiary i czyni was świadkami radości tych, którzy starają się żyć w świetle Chrystusa zmartwychwstałego.
Niech towarzyszy wam Patron tych spotkań, św. Jan Paweł II, którego stulecie urodzin świętujemy w tym roku. Przyjmijcie za swoje jego motto: Totus tuus i, jak on, przeżywajcie waszą młodość, całkowicie zawierzając siebie Chrystusowi i Jego Matce, abyście z odwagą postępowali ku horyzontom przyszłości.
Podczas waszego spotkania dokonacie dość śmiałego gestu: pobłogosławicie swoich rodziców. Zróbcie to w pokornym geście miłości i wdzięczności za dar waszego życia i wiary.
Jednoczę się z wami w modlitwie i proszę was: módlcie się także za mnie. Niech Bóg wam błogosławi!
Papieską katechezę streścił po polsku ks. prał. Paweł Ptasznik z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej:
W życiu Abrahama nieoczekiwanie rozbrzmiewa głos Boga wzywający go do podjęcia drogi, do zerwania z korzeniami swej ojczyzny, korzeniami swej rodziny, by pójść ku nowej, innej przyszłości. Abraham słucha głosu Boga, ufa Jego słowu i wychodzi. Wraz z tym wyruszeniem rodzi się nowy sposób pojmowania relacji z Bogiem.
Kiedy Bóg mówi, człowiek staje się adresatem tego Słowa, a jego życie miejscem, w którym pragnie się ono zrealizować. Życie wierzącego zaczyna być pojmowane jako powołanie, jako miejsce, w którym wypełnia się obietnica.
Abraham żył modlitwą w nieustannej wierności temu Słowu, które pojawiało się na jego drodze. Bóg jest już postrzegany nie tylko w zjawiskach kosmicznych, jako Bóg daleki. Staje się „moim Bogiem”, Bogiem mojej osobistej historii, który prowadzi moje kroki, który mnie nie opuszcza; Bogiem moich dni, towarzyszem moich wydarzeń; Bogiem Opatrzności.
Abraham staje się domownikiem Boga, może z nim dyskutować, ale zawsze jest wierny, aż po najwyższą próbę, kiedy Bóg żąda od niego, aby złożył w ofierze swego syna Izaaka. Tutaj Abraham przeżywa swoją wiarę jako dramat, jak chodzenie po omacku w nocy, pod niebem tym razem bez gwiazd. Sam Bóg powstrzyma rękę Abrahama, już gotową do zadania ciosu, ponieważ zobaczył jego całkowitą dyspozycyjność (por. Rdz 22, 1-19).
Uczmy się od Abrahama modlitwy z wiarą: słuchania, podążania, prowadzenia dialogu aż po dyskusję, ale zawsze w gotowości, by przyjąć Słowo Boże i wprowadzać je w życie.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.