Franciszek w Loreto podpisał adhortację apostolską „Christus vivit”
25 marca 2019 | 12:42 | st, tom (KAI) / pz | Loreto Ⓒ Ⓟ
Dziś, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego Ojciec Święty odwiedził sanktuarium w Loreto i podpisał tam swoją czwartą adhortację apostolską – Christus vivit – podsumowującą ubiegłoroczne XV Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów na temat: „Młodzi, wiara i rozeznawanie powołania”. Papież spotkał się przy tej okazji z wieloma grupami wiernych. Była to jego 23. podróż apostolska na terenie Włoch.
O godz. 9. 20 Ojciec Święty przybył do sanktuarium w Loreto. Udał się do Świętego Domku i dłuższą chwilę pozostał na milczącej modlitwie w przed figurą Matki Bożej. Następnie o 9.40 rozpoczął sprawowanie Eucharystii. Jest pierwszym papieżem, który odprawił Mszę św. w obrębie Świętego Domku, a nie jak jego poprzednicy, na zewnątrz bazyliki. Franciszek celebrował sam, a obecni biskupi i kapłani przyjęli Komunię św. podobnie jak czynią to wierni świeccy podczas każdej Eucharystii. Po zakończeniu celebracji Ojciec Święty podpisał na ołtarzu pod figurą Matki Bożej posynodalną adhortację apostolską Christus vivit, podsumowującą ubiegłoroczne XV Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów na temat: „Młodzi, wiara i rozeznawanie powołania”. Miało ono miejsce w dniach 3-28 października 2018 r. w Watykanie.
Następnie Franciszek spotkał się w zakrystii z posługującą w sanktuarium wspólnotą kapucynów, kapłanami i biskupami, w tym przewodniczącym Konferencji Episkopatu Włoch, kard. Gualtiero Bassettim. Pozdrowił także mniszki prowadzące życie kontemplacyjne i pozostałe zakonnice. Spotkał się z przedstawicielami młodzieży, rodzin i wiernych świeckich. Pozdrowił też zgromadzonych w bazylice chorych, w tym grupę głuchoniemych.
Witając papieża na dziedzińcu sanktuarium arcybiskup Fabio Dal Cin zaznaczył, że na spotkanie przybyli wierni, kapłani, zakonnicy z Loreto i diecezji regionu Marche, z ich biskupami, przedstawiciele różnych miast i narodów. Dodał, że obecni są zarówno wierzący jak i niewierzący, którzy chcą budować pokój, a przede wszystkim chorzy, pragnący wyjednać dla siebie uzdrowienie duchowe i fizyczne. Do Loreto przybyły też rodziny, w tym te, które ucierpiały na skutek trzęsienia ziemi oraz młodzież, która na wzór Maryi chce przyjąć Boży plan w swoim życiu. Arcybiskup Dal Cin podziękował Franciszkowi, że wybrał właśnie sanktuarium loretańskie jako miejsce podpisania posynodalnej adhortacji apostolskiej, skierowanej do młodych z całego świata.
Ojciec Święty nawiązując do dzisiejszej uroczystości Zwiastowania Pańskiego i obecnej w Loreto relikwii Domku Matki Bożej przypomniał, że do tej „oazy milczenia i pobożności” przybywa wiele osób z Włoch i całego świata, by zaczerpnąć siły i nadziei, szczególnie ludzie młodzi, rodziny i chorzy.Podkreślił, że Święty Domek jest „domem młodzieży”, ponieważ tutaj Dziewica Maryja, młoda dziewczyna pełna łaski, nadal przemawia do nowych pokoleń, towarzysząc każdemu w poszukiwaniu swego powołania i dlatego w tym właśnie miejscu postanowił podpisać adhortację apostolską, będącą podsumowaniem ubiegłorocznego Synodu poświęconego ludziom młodym. Nosi ona tytuł „Christus vivit – Chrystus żyje”.
Franciszek zwrócił uwagę na trzy elementy Zwiastowania: pierwszy – „słuchanie Słowa – planu Boga”, drugi – „rozeznanie” i trzeci – „decyzja”.
Mówiąc o „słuchaniu Słowa – planu Boga” papież zwrócił uwagę, że Bóg zawsze podejmuje inicjatywę powołania, by Go naśladować. „Trzeba być gotowym i chętnym do słuchania i przyjmowania głosu Boga, którego nie da się rozpoznać w hałasie i wzburzeniu. Jego planu dotyczącego naszego życia osobistego i społecznego nie dostrzega się pozostając na powierzchni, ale schodząc na głębszy poziom, gdzie działają siły moralne i duchowe”. Dodał, że: „Maryja zachęca młodych, aby tam zstąpili i dostosowali się do działania Boga”.
Odnosząc się do „rozeznania” stwierdził, że jest to postawa właściwa uczniowi, czyli, że każda ludzka współpraca z bezinteresowną inicjatywą Boga musi opierać się na pogłębianiu swoich zdolności i postaw, wraz ze świadomością, że Bóg zawsze daje, działa. „Podobnie ubóstwo i małość tych, których Pan wzywa do pójścia za Nim drogą Ewangelii, przemienia się w bogactwo ukazania się Pana i w moc Wszechmogącego” – powiedział papież.
Mówiąc o trzecim etapie „decyzji” charakteryzującym każde powołanie chrześcijańskie Franciszek zwrócił uwagę, że polega on na oddaniu Bogu całego swego życia. „Jest to `tak` pełne ufności i całkowitej dyspozycyjności względem woli Boga. Maryja jest wzorem wszelkiego powołania i inspiratorką każdego duszpasterstwa powołaniowego: ludzie młodzi, którzy poszukują lub zastanawiają się nad swoją przyszłością, mogą znaleźć w Maryi Tę, która pomaga im rozeznać plan Boga dotyczący ich życia i siłę, aby się na ten plan zgodzić” – mówił papież.
Franciszek wskazał na Loreto jako uprzywilejowane miejsce, gdzie ludzie młodzi mogą przyjść, poszukując swojego powołania w szkole Maryi, jako na centrum duchowe w służbie duszpasterstwa powołaniowego.
Zaapelował, aby istniejące tu Centrum Jana Pawła II – jako pozostające w służbie Kościołowi we Włoszech oraz w wymiarze międzynarodowym – stało się miejscem, w którym młodzi i ich wychowawcy, byli goszczeni, wspierani oraz otrzymywali pomoc w rozeznaniu.
Zachęcał też, aby Sanktuarium Świętego Domku w Loreto stało się dla Kościoła we Włoszech miejscem kontynuacji światowych spotkań młodzieży i rodziny. „Trzeba bowiem, aby entuzjazmowi przygotowania i celebracji tych wydarzeń towarzyszyło echo realizacji duszpasterskiej, która nadawałaby konkretny wyraz bogactwu treści poprzez propozycje pogłębienia, modlitwy i dzielenia się” – powiedział Franciszek.
Zaznaczył, że „Dom Maryi jest także `domem rodziny`” i stwierdził, że w niełatwej sytuacji dzisiejszego świata rodzina oparta na małżeństwie mężczyzny i kobiety nabiera fundamentalnego znaczenia i podstawowej misji. „Trzeba odkryć na nowo plan Boga dla rodziny, będącej podstawową komórką społeczeństwa, aby podkreślić jej wspaniałość i niezastępowalną rolę w służbie życia” – wezwał papież.
Zaznaczył, że „doświadczenie domowe” Najświętszej Dziewicy wskazuje, że rodzina i młodzi nie mogą być dwoma równoległymi sektorami duszpasterstwa naszych wspólnot, ale muszą podążać ściśle ze sobą złączone, ponieważ bardzo często ludzie młodzi są tym, co rodzina im dała w okresie dorastania.
Następnie zwrócił uwagę, że Dom Maryi jest domem chorych i przypomniał, że choroba uderza w rodzinę, a chorych należy przyjmować w rodzinie. Zaapelował do wszystkich chorych świata: „Jesteście w centrum zbawczego dzieła Chrystusa, ponieważ dzielicie i w sposób konkretny niesiecie krzyż każdego dnia idąc za Nim. Wasze cierpienie może stać się decydującą współpracą na rzecz nadejścia królestwa Bożego”.
Zwrócił też uwagę, że poprzez sanktuarium w Loreto Bóg przez Maryję powierza misję w naszych czasach: by zanieść Ewangelię pokoju i życia naszym współczesnym, często nieuważnym w obliczu znaków Boga, pochłoniętym interesami doczesnymi lub zanurzonym w klimacie obojętności duchowej. „Trzeba osób prostych, ale mądrych, pokornych, ale odważnych, ubogich, ale hojnych, ludzi, którzy w szkole Maryi przyjmują bez zastrzeżeń Ewangelię w swoim życiu” – powiedział Ojciec Święty.
Na zakończenie wezwał: „Niech Najświętsza Dziewica pomoże wszystkim, a szczególnie młodym, podążać drogą prawdziwego pokoju, braterstwa opartego na gościnności i przebaczeniu, szacunku dla innych i miłości, która jest darem z siebie. Niech nasza Matka, jaśniejąca gwiazda radości i pokoju ducha, obdarzy rodziny, będące sanktuariami miłości, błogosławieństwem i radością życia. Maryjo, źródło wszelkiej pociechy, przynieś pomoc i pocieszenie tym, którzy przeżywają trudne doświadczenia”.
Na zakończenie odmówił wraz z wiernymi modlitwę „Anioł Pański”. Pozdrowił zgromadzonych i udał się na posiłek z biskupami. O godz.14.45 śmigłowiec z Ojcem Świętym na pokładzie wyruszy w drogę powrotną do Watykanu, gdzie dotrze godzinę później – o 15.45.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.