Francja: protesty przeciwko bluźnierczemu plakatowi

Liczne protesty wywołał we Francji bluźnierczy plakat festiwalu jazzowego w Vienne. Plakat przedstawia czarną kobietę karmiącą piersią diablątko o charakterystycznych ostro zakończonych uszach i z różkami na czole.

Plakat spowodował, że rada regionu Rodan-Alpy wycofała dotację dla 23. edycji festiwalu oraz wywołał polemikę na temat wolności słowa i cenzury. Rada regionu zastrzegła jednak, że jeśli organizatorzy festiwalu w Vienne (położonym 30 km na południe od Lyonu) zdecydują się na wycofanie kontrowersyjnego plakatu, to dotacja zostanie przywrócona.
Jako pierwszy przeciwko plakatowi zaprotestował ks. Jean Raffin, proboszcz parafii, na terenie której mieści się rzymski amfiteatr, gdzie odbywają się festiwalowe koncerty. „Wielu chrześcijan poczuło się urażonych plakatem, a ja jestem ich rzecznikiem i oskarżam jego twórców o zły smak” – powiedział paryskiemu dziennikowi „Le Figaro” ks. Raffin.
Autor plakatu, Bruno Théry, napisał w folderze zapowiadającym najbliższą edycję festiwalu, że „ci którzy postawili figurę Matki Bożej z czarnego kamienia, górującą dzisiaj nad rzymskim amfiteatrem byli wyjątkowymi wizjonerami i niewątpliwie przygotowywali już plakat 23. Festiwalu jazzowego”.
Organizatorzy zapowiedzieli, że nie mają zamiaru wycofać plakatu.
Rada regionu na wniosek skrajnej prawicy, stosunkiem głosów 78 do 76, zdecydowała o wstrzymaniu dotacji, gdyż, jak powiedział jej przewodniczący Emmanuel Hamelin „obraża on elementarne uczucia religijne i tym samym prowokuje do ostrych reakcji”. Lewicowi i centrowi radni, na czele z wice-przewodniczącą ds. kultury Fabienne Lévy wyrazili zaskoczenie, że radni poparli skrajną prawicę. „Ich działanie da się porównać do cenzury i należy powiadomić o tym ministra kultury”, powiedziała Lévy.
23. festiwal „Jazz a Vienne” odbędzie się między 26 czerwca a 13 lipca przyszłego roku. Ubiegłoroczne koncerty zgromadziły ogółem 95 tys. widzów. Ta największa impreza kulturalna w regionie dysponuje budżetem w wysokości 2,3 mln euro.