Francuscy biskupi rozliczają się z nadużyć. Kto zawinił?

Francuscy biskupi chcą definitywnie rozliczyć się z problemem nadużyć seksualnych w Kościele. W tej sprawie zwołali nadzwyczajne posiedzenie episkopatu. Celem trzydniowych obrad będzie ustalenie faktycznej odpowiedzialności za nadużycia. Czy ogranicza się ona jedynie do samego sprawcy i tych, którzy tuszowali jego zbrodnie, czy też istniały inne czynniki, które sprawiły, że w Kościele przez kilkadziesiąt lat możliwe były takie zachowania.

Biskupi podejdą do tego problemu z różnych punktów widzenia: filozoficznego, teologicznego i duchowego. Zapoznają się również ze świadectwem ofiar i wysłuchają opinii ekspertów. Obrady będą się jednak odbywać za zamkniętymi drzwiami, aby mogło dojść do konfrontacji, bo opinie biskupów nie są zgodne. Trzydniowe obrady mają przygotować zwyczajne, wiosenne posiedzenie episkopatu, na którym podjęte też zostaną decyzje.

Episkopat Francji angażuje się w walkę z nadużyciami od samego początku procesu oczyszczenia, zainicjowanego w Kościele przez św. Jana Pawła II. Od półtora roku w ramach episkopatu istnieją cztery grupy robocze, które zajmują się różnymi problemami związanymi z nadużyciami: zadośćuczynienie ofiarom, towarzyszenie sprawcom, zapobieganie i obowiązek pamięci.

Od ponad dwóch lat trwa też dochodzenie niezależnej komisji powołanej przez episkopat i zgromadzenia zakonne we Francji. Jej członkowie zebrali już dane na temat nadużyć w Kościele od 1950 r. Teraz przygotowują końcowy raport, który ma zostać ogłoszony jesienią.