Francuscy przeciwnicy dialogu zakłócają nabożeństwa ekumeniczne

Francuscy tradycjonaliści, przeciwni dialogowi Kościoła katolickiego z innymi wyznaniami chrześcijańskimi i religiami, zaczęli zakłócać nabożeństwa ekumeniczne i konferencje międzyreligijne. Najczęściej starają się zagłuszyć śpiewy czy wystąpienia głośnym recytowaniem modlitwy „Zdrowaś Maryjo”.

Najnowszym tego przykładem jest katolicko-protestancka celebracja w 500-lecie reformacji, jaką zorganizowano 1 grudnia w kościele św. Ireneusza w Lyonie pod hasłem: „Od konfliktu do komunii: razem w nadziei”. Młodzi mężczyźni siedzący w czterech pierwszych rzędach nagle rozpoczęli odmawianie Pozdrowienia Anielskiego, a jeden z nich wszedł na krzesło i zaczął obrzucać zebranych inwektywami.

Miejscowy proboszcz, osoby odpowiedzialne za dialog ekumeniczny oraz arcybiskup Lyonu kard. Philippe Barbarin podeszli do grupy mężczyzn, by dowiedzieć się dlaczego to robią, lecz nie uzyskali odpowiedzi. Nabożeństwo kontynuowano w krypcie kościoła, zaś wezwana przez jednego z jego uczestników policja otoczyła grupę mężczyzn, którzy ostatecznie wyszli ze świątyni.

Do zorganizowania tego incydentu przyznał się na swej stronie internetowej instytut Civitas. – Działacze Ruchu Młodych Katolików Francji (Mouvement de la Jeunesse Catholique de France) i Młodej Francji Civitas (France Jeunesse Civitas) zebrali się, by przeszkodzić w ekumenicznym nabożeństwie w kościele św. Ireneusza w Lyonie i publicznie wynagrodzić za tę obelgę wobec Boga i Jego Kościoła. Kard. Barbarin był obecny na tym bluźnierczym cyrku, zorganizowanym, m.in. z pastorami protestanckimi. Katoliccy działacze nie mogli pozostawić tego zgorszenia bezkarnym – wyjaśnił przewodniczący Civitas, Alain Escada.

Wydarzenie to nie było pierwszym tego typu. W połowie listopada w kościele Trójcy Świętej w Bordeaux młodzi lefebryści zakłócili konferencję zorganizowaną przez diecezjalne biuro ds. relacji z muzułmanami, z udziałem katolickiego księdza, protestanckiego teologa i imama. Zająwszy trzy pierwsze rzędy, padli na kolana i w kółko śpiewali „Zdrowaś Maryjo” przez cały czas trwania konferencji – relacjonował dziennik „Sud-Ouest”.

W marcu 2010 r. podobnej metody użyto przeciwko rabinowi Rivonowi Krygierowi, którego kard. André Vingt-Trois zaprosił do wygłoszenia konferencji wielkopostnej w katedrze Notre-Dame w Paryżu. Gdy arcybiskup stolicy Francji zakończył swe wprowadzenie, wstał pewien mężczyzna, proponując zgromadzonym odmówienie różańca w intencji „wynagradzającej za obrazę”. Ostatecznie rabin wygłosił swą konferencję siedząc w zakrystii.

Czytaj także: Kustosz Ziemi Świętej: bez dialogu życie razem staje się niemożliwe

Régine Maire, była odpowiedzialna za relacje ekumeniczne w archidiecezji liońskiej przypomina, że kilka lat temu podczas publicznej konferencji w Villeurbanne kard. Jean-Louis Tauran, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego został „przez podobne komando” nazwany heretykiem. Akcja była dobrze zorganizowana, gdyż jej młodzi uczestnicy rozdawali jeszcze ulotki osobom wychodzącym z konferencji.

Régine Maire proponuje, by refleksję na temat sposobów reagowania na takie zajścia podjęła Konferencja Biskupów Francji.

Instytut Civitas nie ma formalnych związków z Bractwem Kapłańskim św. Piusa X, jednak lefebryści wspierają działania Instytutu, np. uczestnicząc w organizowanych przez niego sesjach. Obie instytucje przedstawiają się jako jedyni prawdziwi obrońcy katolicyzmu.