Fundacja im. Brata Alberta: ks. Isakowicz-Zaleski pozostawił po sobie świat jaśniejszy i pełen nadziei
09 stycznia 2024 | 18:21 | md | Kraków Ⓒ Ⓟ
„Jego odejście jest dla nas wszystkich przypomnieniem o wartościach, które powinniśmy pielęgnować i przekazywać dalej: empatii, pokory i nieustającej służby dla innych” – napisali członkowie, przyjaciele i podopieczni Fundacji im. Brata Alberta z Radwanowic po śmierci ks. Tadeusza Sakowicza-Zaleskiego. Założyciel fundacji zmarł 9 stycznia po ciężkiej chorobie.
„Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, którego życie było wyjątkowym przykładem poświęcenia, ciepła i skromności” – piszą rada, zarząd, pracownicy i podopieczni Fundacji im. Brata Alberta oraz członkowie rodziny zmarłego kapłana. „Jego odejście stanowi ogromną stratę nie tylko dla osób z niepełnosprawnością, którym służył z niezachwianym oddaniem, ale także dla całej społeczności Fundacji im. Brata Alberta, którą inspirował swoją pracą i osobowością” – podkreślają.
„Ksiądz Tadeusz był dla wielu nie tylko duchowym przewodnikiem, ale również bliskim przyjacielem i opiekunem. Jego ciepło i otwartość sprawiały, że każdy, kto Go spotkał, czuł się wysłuchany i zrozumiany” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych radwanowickiej fundacji. Autorzy podkreślają, że ks. Isakowicz-Zaleski był człowiekiem „niezwykle skromnym”, a jego działania „zawsze były ukierunkowane na dobro innych”.
Bp Staglianò o „Fiducia supplicans”: punktem wyjścia duszpasterstwa – miłosierdzie Boże, a nie grzech
„Jego życie było pełne poświęcenia i głębokiej wiary w ludzkość, co czyniło go filarem wielu społeczności i grup, które miały szczęście go znać. Jego wpływ na życie osób z niepełnosprawnością intelektualną i ich rodzin był nieoceniony, a jego dziedzictwo będzie kontynuowane przez tych, których nauczył miłości, troski i wzajemnego szacunku” – piszą przyjaciele i współpracownicy zmarłego kapłana.
„Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski pozostawił po sobie świat jaśniejszy i pełen nadziei. Jego odejście jest dla nas wszystkich przypomnieniem o wartościach, które powinniśmy pielęgnować i przekazywać dalej: empatii, pokory i nieustającej służby dla innych. Pamięć o Nim zawsze będzie żywa w naszych sercach” – zapewniają.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.