Drukuj Powrót do artykułu

Fundament nadziei na jedność chrześcijan

30 grudnia 2012 | 10:16 | st (KAI) / pm Ⓒ Ⓟ

Na znaczenie poszukiwania osobistej więzi z Bogiem jako najwłaściwszej drogi ku pojednaniu podzielonych chrześcijan, sprzyjającej odpowiedzialnemu słuchaniu się nawzajem i prawdziwemu dialogowi wskazał witając papieża przeor ekumenicznej Wspólnoty z Taizé, brat Alois.

Witając Ojca Świętego br. Alois podkreślił, że młodych przybyłych do Rzymu łączy ten sam chrzest i to samo Słowo Boże łączą nas. Więzy te są silniejsze od istniejących podziałów. „Przyszliśmy dzisiejszego wieczoru świętować z Tobą, Ojcze Święty, tę jedność, rzeczywistą, nawet jeśli nie jest to jeszcze jedność pełna. Kiedy patrzymy razem na Chrystusa, staje się ona coraz głębsza” – powiedział przeor Taizé. Przypomniał, że zadaniem tej wspólnoty zakonnej jest przekazywanie Ewangelii, szczególnie młodym ludziom. Takie dziedzictwo pozostawił jej założyciel, br. Roger. „Wytyczył drogi pojednania, których jeszcze do końca nie przemierzyliśmy” – powiedział jego następca. Jednocześnie wskazał, że wiele osób chciałoby już teraz żyć pojednaniem. „Chrześcijanie pojednani mogą stawać się świadkami pokoju i komunii, mogą nieść ludziom nową solidarność” – stwierdził br. Alois.

Przeor Taizé podkreślił, że fundamentem tych wysiłków jest szukanie osobistej więzi z Bogiem. Zaznaczył, iż ten ekumenizm modlitwy nie zachęca do łatwej tolerancji. Przyczynia się natomiast do odpowiedzialnego słuchania się nawzajem i do prawdziwego dialogu. Przypomniał, że ostatni list napisany tuż przed tragiczną śmiercią 16 sierpnia 2005 roku br. Roger skierował właśnie do Benedykta XVI. Chciał powiedzieć, że Wspólnota z Taizé pragnie podążać w komunii z Ojcem Świętym. Br. Alois podziękował także za wsparcie, jakie bracia otrzymali od Benedykta XVI po śmierci br. Rogera. Podzielił się także wrażeniami z niedawnego spotkania w Kigali w Rwandzie, kraju będącego stosunkowo niedawno areną krwawej wojny domowej. „Ci młodzi Afrykańczycy pragnęli, abyśmy zabrali ze sobą znak ich nadziei, nasiona sorgo, aby mogły wykiełkować w Europie. Czy mogę w ich imieniu wręczyć Ci, Ojcze Święty, mały tradycyjny rwandyjski koszyk, nazywany «agaseke», z tymi niosącymi nadzieję nasionami przywiezionymi z Afryki. Być może będzie je można zasiać i zakwitną w ogrodach watykańskich?” – zakończył br. Alois.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.