G. Górny: zmiana prawa karnego jakiej domagają się geje otwiera pole do nadużyć i szantażu
12 maja 2009 | 17:11 | im / maz Ⓒ Ⓟ
Zmiana prawa karnego, jaką postulują środowiska gejowskie otwiera pole do wielu nadużyć i może być metodą szantażu intelektualnego i prawnego – uważa Grzegorz Górny, redaktor naczelny „Frondy”.
Projekt ustawy, jaki dziś przedstawiono podczas konferencji Kampanii Przeciw Homofobii w Warszawie, zakłada zmianę art. 119, 256 i 257 Kodeksu Karnego. Dotyczą one kar ograniczenia lub pozbawienia wolności za przemoc, groźbę ze względu na przynależność narodową, etniczną, rasową, polityczną, wyznaniową lub z powodu bezwyznaniowości a także nawoływania do nienawiści i publicznego znieważania.
Do punktów tych środowiska gejowskie chcą dodać sformułowanie – „jak również z uwagi na płeć, tożsamość płciową, wiek, niepełnosprawność bądź orientację seksualną”. Kary przewidywane za naruszenie tych artykułów to ograniczenie bądź pozbawienie wolności nawet do 2,3 a nawet 5 lat.
Zdaniem red. Górnego, w Polsce istniejące już prawo chroni wszystkich, którzy są zagrożeni nienawiścią. Natomiast doświadczenie innych krajów, gdzie prawo w sposób szczególny chroni osoby homoseksualne, pokazuje, że może ono być nadużywane i wszystko zależy od jego interpretacji. Głośnym przykładem stała się sprawa zielonoświątkowego pastora w Szwecji, którego skazano za cytowanie podczas homilii w kościele fragmentów Starego i Nowego Testamentu nt. homoseksualizmu.
– Myślę, że takie prawo otwiera pole do wielu nadużyć i jest metodą szantażu nie tylko intelektualnego, ale i prawnego – podkreśla red. Górny.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.