Głogów: olimpiada dla niepełnosprawnych u Cichych Pracowników Krzyża
16 czerwca 2010 | 16:23 | kk Ⓒ Ⓟ
Mega-piłkarzyki, strzelanie z łuku, gra w kręgle czy skaczące rury – to tylko kilka atrakcji Olimpiady Osób Niepełnosprawnych „Victoria”, zorganizowanej w Głogowie. Ponad 200 osób wzięło udział 16 czerwca w sportowej rywalizacji przy Domu „Uzdrowienie Chorych” im. Jana Pawła II, prowadzonym przez Wspólnotę Cichych Pracowników Krzyża.
Olimpiada odbywa się już po raz drugi. Jak podkreśla ks. Janusz Malski, przełożony głogowskiej Wspólnoty, impreza ma na celu zintegrowanie środowiska osób niepełnosprawnych. „Rywalizacja sportowa jest skierowana przede wszystkim dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, które rzadziej mają możliwość uczestnictwa w imprezach sportowych” – zauważył ks. Malski. Dodal, że „wpisuje się to w myśl naszego założyciela, sługi Bożego ks. prałata Luigiego Novarese, który akcentował, by troszczyć się o integralny rozwój osoby, zarówno religijny, psychiczny, jak i fizyczny”.
W tej olimpiadzie nie były najważniejsze nagrody, ale sam udział, wspólna rywalizacja i dobra zabawa. Wszystko odbywało się tak, jak na prawdziwych igrzyskach. „Było uroczyste otwarcie, zapalenie znicza, a nawet przysięga, która brzmiała: «Pragnę zwyciężyć. Lecz jeśli nie będę mógł zwyciężyć, niech będę dzielny w swym wysiłku»” – powiedziała w rozmowie z KAI Ewelina Guzewicz, koordynatorka projektu.
W zawodach po raz drugi wzięli udział podopieczni z Warsztatów Terapii Zajęciowej „Tęcza” z Zielonej Góry. „Pomysł jest rewelacyjny, dlatego znowu tu przyjechaliśmy. Takich konkurencji i sprzętu nie ma na żadnych olimpiadach i festynach, w których często bierzemy udział” – przyznała Małgorzata Ambroży, rehabilitantka z WTZ „Tęcza”. Podkreśliła, że „olimpiada to zabawa, ale także przy okazji nauka współdziałania, słuchanie trenera, kibicowanie”.
Wśród konkurencji największą popularnością cieszyły się mega-piłkarzyki. Zamiast znanego powszechnie małego stołu było wielkie nadmuchane boisko, w którym piłkarzami byli ludzie. „Wszystkie konkurencje są świetnie, naprawdę dobrze się bawię” – powiedział Henryk Sienkiewicz z „Tęczy”.
Najmłodszy uczestnik miał 9 lat, a najstarszy 79. W olimpiadzie wzięło udział 200 osób i 50 opiekunów. Byli to reprezentacji 24 ośrodków z czterech województw: dolnośląskiego, lubuskiego, wielkopolskiego i warmińsko-mazurskiego.
Stowarzyszenie Cichych Pracowników Krzyża jest ruchem założonym w 1980 roku przez ks. prałata Luigiego Novarese i s. Elwirę Miriam Psorulla. Jego członkami są duchowni i świeccy, którzy całkowicie poświęcili się Bogu. „Od chwili swego powstania stowarzyszenie przyczynia się do uświadamiania w Kościele i w świecie ważnej roli osób chorych, wezwanych do wypełniania zadania ewangelizowania własnym życiem” – wyjaśnia ks. Malski. Cisi Pracownicy pracują m.in. we Włoszech, Portugalii, Kamerunie, Kolumbii i Izraelu. W Polsce prowadzą dom w Głogowie, organizując m.in. turnusy rekolekcyjno-rehabilitacyjne i spotkania formacyjne oraz wydając czasopismo „Kotwica”.
Patronat honorowy nad imprezą objęli biskup zielonogórsko-gorzowski Stefan Regmunt, prezydent Głogowa Jan Zubowski i starosta głogowski Anna Brok.
Projekt „Victoria” został dofinansowany ze środków PFRON w ramach programu Partner III.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.