Góra Chełmska: Pielgrzymka Promienista dotarła do celu
04 maja 2019 | 09:12 | km | Koszalin Ⓒ Ⓟ
Przedwczoraj wyruszyli jednocześnie z kilku miejsc diecezji a ostatniego dnia dołączyli do nich koszalinianie. Było zimno, deszczowo, kryzysowo, ale nie zrezygnowali. Po trzech dniach uczestnicy Pielgrzymki Promienistej dotarli do sanktuarium Matki Bożej Trzykroć Przedziwnej na Górze Chełmskiej. Przywitał ich bp Krzysztof Włodarczyk.
Pielgrzymi, którzy wędrowali dziesiątki kilometrów zmagając się z pogodą, bólem, zmęczeniem dowiedzieli się z homilii, że ich trud jest pielgrzymowaniem na wzór wędrującej z Kościołem Maryi, w rękach której Bóg złożył łaski, hojnie przez Nią rozdawane swoim dzieciom.
Biskup wskazał na jedną z tych łask: rys braterstwa, będący istotą pielgrzymowania, który sprawia, że w bracie i siostrze widzi się samego Chrystusa. Przekonywał, by odwdzięczyć się za te matczyne dary np. przyozdabiając koronę Królowej Polski aktami zawierzania siebie Bogu.
– Maryja uczy nas ufnego znoszenia niedogodności, tego by nie jęczeć, nie narzekać, ale złączyć się w trudnościach z Krzyżem Chrystusa – podpowiadał bp Włodarczyk. Wskazywał na znaczenie służby innym, wrażliwość na drugiego człowieka, dostrzeganie potrzebującego i to nie tylko ubogiego materialnie, ale też duchowo czy osamotnionego.
W końcu biskup wskazał, że te starania to część chrześcijańskiej tożsamości Polaków. – To jest nasze zadanie: byśmy byli dumni z tego, że trzymamy się Chrystusa. To jest droga, której warto się trzymać, a także głosić nie tyle poprzez deklaracje, co postawę życia – mówił biskup przestrzegając, by nie zaprzepaścić dziedzictwa pokoleń Polaków, którzy je wypracowali i okupili za cenę krwi.
Pielgrzymi, którzy dotarli po trzech dniach wędrówki na szczyt góry Krzyżanki nie kryli, że choć pogoda dała im się we znaki, to rozumieją sens tego wysiłku.
– W takiej modlitwie trzeba też ponieść jakąś ofiarę – stwierdziła pani Ewa, katechetka z parafii pw. Św. Józefa w Słupsku. – Tak jak całe życie jest drogą do Pana Boga, tak i tu mieliśmy różne dni. Czasem było przyjemnie, radośnie, ale były momenty kryzysu, zwłaszcza z powodu zimna, deszczu, ja właśnie taki przeżyłam dzisiaj – relacjonuje pątniczka.
Grupę z Barwic i Łubowa zdominowali młodzi. – To niesamowite, ale na pielgrzymce wszyscy, bez względu na wiek, jesteśmy wielką jednością. Choć tyle nas różni, czuje się to, że wszyscy jesteśmy tu w jednym celu. I to, że jest nad nami Pan Bóg – mówi nastoletnia Paula.
Pielgrzymka Promienista ma 26 lat. Zapoczątkowały ją rodziny z Ruchu Szensztackiego, które pielgrzymowały do sanktuarium swojej Trzykroć Przedziwnej patronki na Górze Chełmskiej. Po latach słupscy duszpasterze przeszczepili tę formę pobożności do innych parafii diecezji.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.