Gorzów Wielkopolski wspomina ks. Popiełuszkę
16 października 2009 | 16:21 | wm Ⓒ Ⓟ
W Dniu Święta Niepodległości, 25. lat temu ks. Jerzy Popiełuszko, kapłan środowisk opozycyjnych i robotniczych miał przybyć z wizytą w Gorzowie. Zaprosił go ówczesny kapelan gorzowskiej „Solidarności” ks. Witold Andrzejewski.
Gorzowscy kapłani wezmą udział w uroczystej Mszy św. 19 października w Katedrze pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Gorzowie Wielkopolskim aby uczcić 25. rocznicę śmierci kapelana „Solidarności” ks. Jerzego Popiełuszki.
Ks. Witold Andrzejewski, legendarny duszpasterz ludzi pracy zrzeszonych w NSZZ „Solidarność”, przewodniczyć będzie rocznicowej Eucharystii i wygłosi homilię.
W rozmowie z KAI ks. Andrzejewski powiedział, że nigdy nie zapomni atmosfery dnia, w którym odnaleziono ciało ks. Jerzego. W kościele na Żoliborzu o. pallotyn rozpoczął modlitwę z wiernymi „Ojcze Nasz”, a gdy doszło do słów: „odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”, kościół zamilkł. Pallotyn kilkakrotnie rozpoczynał modlitwę aż ludzie zaczęli odmawiać jak ruszająca lokomotywa powoli, niechętnie aż wreszcie całym głosem ją dokończyli – wspominał ks. Witold.
Z ks. Jerzym Popiełuszką spotykali się wielokrotnie. Po raz pierwszy na zjeździe duszpasterzy akademickich w Niepokalanowie. Wtedy ks. Popiełuszko był duszpasterzem akademickim. „Młodzi kapłani przychodzili do nas, zahartowanych z komuną, z pytaniami, jak zachowywać się kiedy będą mieli kłopoty z bezpieką” – wspominał ks. Andrzejewski.
„Ja byłem już weteranem, niektórzy mówią, że nigdy nie byłem młodym księdzem, od razu weteranem. Jako kleryk przechodziłem już przesłuchania. Od kiedy ks. Jerzy wszedł w struktury robotnicze na Żoliborzu, mieliśmy już ścisły kontakt. On mi organizował punkty odbioru „bibuły” z wydawnictw podziemnych w Warszawie. Kurierzy jechali i odbierali je w wyznaczonych punktach” – mówił legendarny kapelan gorzowskiej „Solidarności”.
„Kiedy zniknął ks. Jerzy, my duszpasterze nie mieliśmy wątpliwości. Podpisaliśmy protest, w którym twierdziliśmy, że jest to porwanie przez bezpiekę. Tylko jeden spośród nas nie podpisał dokumentu, teraz okazało się, że był to TW. Protest wysłany został do Rady Państwa, do Sejmu i do wiadomości Sekretariatu Episkopatu Polski” – wspomina ks. Witold.
Ks. Jerzy Popiełuszko zginął śmiercią tragiczną w październiku 1984. r., zamordowany przez zbrodniarzy bezpieki. W listopadzie w dniu Święta Niepodległości miał odwiedzić Gorzów Wielkopolski na zaproszenie kapelana gorzowskiego Związku „Solidarność” ks. Witolda Andrzejewskiego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.