Drukuj Powrót do artykułu

Gorzów Wklp.: S. Michaela Rak opowiadała o tworzeniu hospicjum dziecięcego w Wilnie

08 czerwca 2019 | 19:26 | wm | Gorzów Wlkp. Ⓒ Ⓟ

Do późnych godzin wieczornych 7 czerwca s. Michaela Rak ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego rozmawiała z gorzowianami o powstającym hospicjum dziecięcym w Wilnie, którego jest twórczynią. Zakonnica najpierw współtworzyła Hospicjum św. Kamila w Gorzowie Wielkopolskim, potem inicjowała hospicjum dla dorosłych w stolicy Litwy, a obecnie trwa batalia o przygotowanie godnych warunków dla odchodzących dzieci.

Dzisiaj przed wyjazdem do Wilna zakonnica odwiedziła chorych w Hospicjum św. Kamila i uczestniczyła we Mszy św.

Okazją do spotkania była wystawa „…jak siebie samego…”, autorstwa gorzowskiej dziennikarki Hanny Kaup, która odwiedziła w maju z grupą przyjaciół s. Michaelę w Wilnie, przekazując dary na wsparcie tamtejszych chorych.

S. Michaela wzięła udział w otwarciu wystawy ukazującej życie codzienne w jej instytucji. Na wernisaż do kawiarni Cafe Dziki Bluszcz przybyło ponad sto osób. Mimo, iż zakonnica wyjechała z Gorzowa w 2008 r. do dziś ma tu wielu przyjaciół, którzy z miłością ją wspominają. Po wernisażu odbyło się spotkanie w Jazz Klubie „Pod Filarami”. Tam zaprezentowano wywiady Hanny Kaup i Agnieszki Kopaczyńskiej Moskaluk oraz reportaż Jakuba Dreczki. Spotkanie okrasiły śpiewem Anna Łaniewska – aktorka Teatru im. Juliusza Osterwy i Monika Kowalska. Tekst do piosenki „Most do nieba” napisała Hanna Kaup. Wsparcia finansowego dla hospicjum na Litwie udzieliło m.in. Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej, którego prezesem jest Wilhelmina Rother.

S. Michaela mówiąc o potrzebie wsparcia chorych dzieci, przypomniała, że kilkoro dzieci przeszło do wieczności pod opieką hospicjum domowego. Natomiast ma nadzieję, że wszystkie formalności sfinalizowane zostaną do końca tego roku. Powiedziała, że obecnie brakuje jeszcze 300 tys. euro, a cały koszt wynosi 1,5 mln. euro. – Mam nadzieję, że pod koniec roku będzie wszystko sfinalizowane. Przed przyjazdem do Gorzowa podpisałam umowy z personelem, który będzie się zajmował tylko chorymi dziećmi, bo jest to już inny personel. Mam nadzieję, że jak najszybciej to zrobimy, żeby dzieci nie cierpiały – powiedziała s. Michaela.

Opuszczając Gorzów Wlkp. kilkanaście lat temu s. Michaela, trochę żartobliwie powiedziała: „ Boję się wyjazdu na Litwę, tam jest trudna sytuacja społeczna. Najlepiej gdybym obecnie zamiast Rak nazywała się Rakius”. Przypomniała także słowa twórcy swojego Zgromadzenia ks. Michała Sopoćki, który powiedział, że trzeba podejmować ból środowiska wszędzie tam, gdzie się znajdziemy.

– Dlatego z ufnością podejmuję się tworzenia dzieła w miejscu, w którym kiedyś był kościół, później władze zrobiły w nim więzienie, a teraz obiekty sakralne ponownie wróciły do Kościoła. Powstaną w nich, hospicjum, ośrodek dla dzieci ulicy i dom dla ludzi uzależnionych” – mówiła s. Michaela opuszczając nadwarciański gród.

Za swoją działalność s. Michaela została uhonorowana szczególnymi wyróżnieniami. Najważniejsze z nich to: w 1999 r. otrzymała statuetkę „Człowiek-Człowiekowi”, przyznawaną przez bpa diecezji zielonogórsko-gorzowskiej za działalność dobroczynną. W 2014 r. – statuetkę św. Krzysztofa w kategorii „Anioł Miłosierdzia nad Wilnem”. W 2015 – Nagrodę Kuriera Wileńskiego Polak Roku. W roku następnym – Miłosierny Samarytanin 2015 roku. Potem w 2018 r. – Nagrodę „Chluba Litwy” z okazji Dnia Odrodzenia Niepodległości Litwy, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski oraz Medal Stulecia Odzyskania Niepodległości. W tym roku roku zakonnicy przyznano Nagrodę Muzeum Powstania Warszawskiego w kategorii „Wyróżniająca się akcja lub inicjatywa społeczna zakończona sukcesem”.

S. Michaela Rak ur. się 18 lipca 1963 r. w Skrzynce w dawnym województwie szczecińskim.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.