Gorzów Wlkp.: nadal płonie zabytkowa wieża katedry

Nadal płonie zabytkowa wieża katedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Gorzowie Wielkopolskim. Strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze o godz. 18.28 od mieszkańca Gorzowa.

Do Gorzowa sprowadzane są zastępy strażaków z całego powiatu oraz podnośniki z województwa zachodnio – pomorskiego. Obecnie w akcji bierze udział 28 zastępów, ponad 100 strażaków, cztery wozy z drabiną, w tym sprowadzona ze Szczecina jednostka z 50-metrowym podnośnikiem.

Rzecznik prasowy PSP Kpt. Dariusza Szymura poinformował, że w środku katedry znajdują się trzy linie gaśnicze, a strażacy pracują w pełnym zadymieniu i braku całkowitej widoczności. „Tam jest tylko jedna wąska drewniana klatka schodowa. Wejście jest bardzo utrudnione. Działamy przy użyciu kamer termowizyjnych, dzięki nim strażacy widzą, w którym miejscu jest największe źródło pożaru”.

Według jego relacji – cała konstrukcja wieży jest drewniana i strażacy starają się nie dopuścić przedostania się pożaru na konstrukcję dzwonów . „Wiemy, że pożar ma miejsce dokładnie nad dzwonami. Konstrukcja drewniana tej wieży jest zagrożona na tyle, że musimy prowadzić działania ratownicze skierowane na źródło pożaru oraz ochronne właśnie w związku z tą konstrukcją dzwonnicy” – powiedział rzecznik PSP, twierdząc, że nie wiadomo jeszcze co było przyczyną pożaru, ale trzeba pamiętać, że są tam różnego rodzaju instalacje elektryczne, również instalacja przeciwpożarowa.

Tłumy Gorzowian zmierzające do różnych części miasta z okazji mających się odbywać imprez Dni Gorzowa stoją wokół ciągle dymiącego się obiektu sakralnego. Przed chwilą prezydent Jacek Wójcicki odwołał wszystkie mające się odbyć koncerty.

Na miejsce przybyli wojewoda lubuski Władysław Dajczak oraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.

Do Gorzowa przyjechał również biskup zielonogórsko-gorzowski bp Tadeusz Lityński. – Nie mam słów, żeby opisać to, co widzę. Serce pękają wszystkim, mnie, księżom, wszystkim mieszkańcom – mówi biskup. Hierarcha zaprosił mieszkańców miasta do udziału w specjalnej Mszy świętej, organizowanej w niedzielne południe na warciańskich Błoniach. Odprawiona ona zostanie w intencji strażaków gaszących świątynię oraz katedralnych parafian.

Strażacy otrzymali zgłoszenie od osoby postronnej o godz. 18.28, na szczęście prawdopodobnie chwilę po tym kiedy pożar się rozpoczął. Znajdowaliśmy się prawie nieopodal katedry ponieważ kilka godzin temu w pobliżu odbywały się zawody strażackie i zabezpieczamy Dni Gorzowa, które dziś się rozpoczęły w sąsiedztwie katedry.

Na więżę katedry prowadzi tylko jedno wejście z boku świątyni od ulicy Sikorskiego. Jest ono całkowicie oddzielone od nawy i całego wnętrza katedry.

– W wieży katedralnej usytuowane jest muzeum. Eksponaty są w gablotach zabezpieczone, jednak nie one są teraz głównym elementem działań ratowniczych. Teraz chodzi o doprowadzenie źródeł wody aby stłumić pożar i móc oddymić wnętrze klatki schodowej. Głównie chodzi o zabezpieczenie konstrukcji dachu – podkreśla kpt. Szymura.

Kościół Mariacki jest najstarszą budowlą w Gorzowie. Zbudowany został w drugiej połowie XIII wieku jako miejski kościół parafialny. Pierwotnie zaplanowany został jako romańska bazylika, ostatecznie otrzymał formę gotyckiej pseudobazyliki. Świątynia posiada trzy pięcioprzęsłowe nazwy przykryte gotyckimi, krzyżowymi sklepieniami.

Wieża katedralna przez lata nie była dostępna dla mieszkańców. Około 10 lat temu odbył się jej remont i wówczas została udostępniona turystom.