Drukuj Powrót do artykułu

Gorzów Wlkp.: obchody Dnia Sybiraka w rocznicę sowieckiej agresji na Polskę

17 września 2016 | 16:25 | wm Ⓒ Ⓟ

Mszą św. na cmentarzu komunalnym 17 września w Gorzowie Wielkopolskim zainaugurowany został Dzień Sybiraka, przypadający w 77. rocznicę napaści Związku Radzieckiego na Polskę. Homilię wygłosił bp senior diecezji zielonogórsko–gorzowskiej Paweł Socha. Następnie uroczystości przeniesione zostały pod pomnik Ofiar Stalinizmu. Tam odbył się Apel Poległych i złożone zostały wieńce i wiązanki kwiatów.

W kazaniu bp Socha przypomniał historię najazdu wschodniego agresora na Polskę. Mówił o wywózce rodaków na Syberię, która zapoczątkowana została w lutym 1940 roku. Dzisiejsza uroczystość – zaznaczył bp Socha – to dzień pamięci o Polakach wywiezionych na „nieludzką ziemię” celem biologicznego wyniszczenia a nawet całkowitej zagłady. Dziś modlimy się za tych, którzy zmarli na nieludzkiej ziemi i często nie ma ich grobów i za tych, którzy wrócili ale już nie żyją oraz za tych, którzy jeszcze są wśród nas.

Hierarcha wiele miejsca poświecił wspomnieniom o niedawnej beatyfikacji ks. Władysława Bukowińskiego, apostoła Kazachstanu i więźnia sowieckich łągrów. Przypomniał jego życiorys, a także to, że błogosławiony często powtarzał, że wiara rozbija mury. – Aresztowania i deportacje były dla niego znakami Opatrzności, która chciała obecności księdza w miejscach cierpienia, nawet ateiści stawali się dla niego znakami Opatrzności. Nie mógł przywrócić wolności bliźniemu ale formował go do bycia wewnętrznie wolnym. Ks. bł. Bukowiński był przykładem pełni człowieczeństwa wiary i miłości. Mimo cierpień i upokorzeń, nigdy nie dopuścił do siebie trucizny nienawiści, gniewu i złości. Takimi byli Polacy, którzy stawali w obliczu okrucieństwa diabolicznego – powiedział kaznodzieja.

Prężnie działające w Gorzowie Wlkp. koło Związku Sybiraków, któremu przewodniczy Maria Dratwińska prowadzi ożywioną współpracę ze szkołami. Dzięki temu Kompania Kadetów Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących przybrała imię Zesłańców Sybiru, takie też imię w tym roku przyjął gorzowski Zespół Szkół Mechanicznych, a z Zespołem Szkół nr 12 podpisane zostało porozumienie o współpracy. Przedstawiciele Związku Sybiraków wielokrotnie spotykają się z młodzieżą szkolną prowadząc lekcje patriotyczne, organizują wystawy, podczas których przekazują pamięć o bolesnej historii narodu polskiego.

Wojewoda lubuski Władysław Dajczak podkreślił, że zawdzięczając zaangażowaniu w edukację członków Związku Sybiraków pamięć o tragedii Polaków będzie zachowana przez młode pokolenia.

Ks. Henryk Jacuński – kapelan Sybiraków, powiedział w rozmowie z KAI, że jest spokojny o polską młodzież widząc licznie zgromadzoną na uroczystości upamiętniającej tych, którzy oddali życie za ojczyznę. Kapłan jako 5-letnie dziecko wywieziony został z rodziną z wileńszczyzny na daleką Syberię w 1951 r. . Rodzina spędziła tam 6 lat, potem przetransportowana została na ziemie zachodnie Polski do miejscowości Krzyż.

Podczas uroczystości przy pomniku Ofiar Stalinizmu, za wspomaganie działalności Związku Sybiraków, odznaczeni zostali honorowymi odznakami Stanisław Grabowski i Stanisław Ryl. Honorowe odznaki zasłużony dla ZS wręczyła Jadwiga Ostrowska – członek Zarządu Głównego Związku Sybiraków w Warszawie.

Gorzowscy Sybiracy mają swoją kaplicę w kościele pw. NMP Królowej Polski. W Katedrze WNMP znajduje się tablica pamiątkowa i wielki drewniany różaniec, na którego paciorkach wytłoczone są wagoniki. Różaniec poświęcił Jan Paweł II w 1997 r. podczas wizyty w Gorzowie. Miejskie rondo i ulica noszą nazwę Sybiraków. W sanktuarium maryjnym w Rokitnie lubuscy Sybiracy ufundowali kaplicę "Zesłańców Sybiru". Miejskie rondo i ulica noszą nazwę Sybiraków.

Pierwsza masowa deportacja Polaków na Sybir rozpoczęła się 10 lutego 1940 r. W głąb Rosji wywieziono ponad dwa miliony rodaków. Na zsyłce znalazła się przede wszystkim polska inteligencja. Wywożono ich w nieludzkich warunkach, często umierali w czasie transportu. Zesłańcy pracowali w lasach, na polach, w kopalniach, przy budowie dróg. Po 5 latach do kraju powróciło tylko ponad 500 tys. osób.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.