Gorzów Wlkp./Paradyż: konferencja o dziedzictwie kultury pogranicza
26 kwietnia 2012 | 14:19 | kk Ⓒ Ⓟ
Zakończyła się dwudniowa V Konferencja Interdyscyplinarna „Dziedzictwo kulturowe regionu pogranicza”. Było to wspólne przedsięwzięcie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Gorzowie Wlkp. i Wyższego Seminarium Duchownego w Paradyżu. Podczas spotkania zastanawiano się m.in. nad granicami głupoty, mądrości, rozsądku i myślenia.
Celem konferencji była prezentacja szeroko pojętego dziedzictwa kulturowego terenu pogranicza w aspekcie jego wpływu na rozwój kulturalny, naukowy, poczucie tożsamości etnicznej i narodowej, religijnej, budowę wzajemnych relacji oraz działań na rzecz współdziałania w ramach Wspólnoty Europejskiej. – Pogranicze jest tu rozumiane bardzo szeroko: geograficznie, fizycznie, pojęciowo, filozoficznie, teologicznie i psychologicznie. To jest wartość tej konferencji bo nie ograniczamy prelegentów, ale dotykamy dane zagadnienie interdyscyplinarnie – powiedziała w rozmowie z KAI Elżbieta Skorupska-Raczyńska, rektor PWSZ w Gorzowie Wlkp.
Konferencję zorganizował Zakład Języka Polskiego i Pracownia Badań Historycznych Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Gorzowie oraz Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu. – Skoro w Gorzowie Wlkp. jest dynamiczna i młoda uczelnia, a tu w Paradyżu uczelnia z wielką tradycją i równie dynamicznie to postanowiliśmy, że warto zrobić coś wspólnie – wyjaśnia Elżbieta Skorupska-Raczyńska, rektor PWSZ w Paradyżu.
24 kwietnia obrady odbyły się w Gorzowie Wlkp., a dzień później w Wyższym Seminarium Duchownym w Paradyżu. – Życie ludzkie naznaczone jest różnego rodzaju granicami, które czasami fascynują, czasami napawają niepokojem i lękiem, a innym razem dają poczucie bezpieczeństwa. Granice wyznacza najczęściej sam człowiek określa je, a czasem potrzebuje je przekroczyć. Dotychczasowe konferencje paradyskie stawiały problem granic raczej zewnętrznych wobec człowieka. Zastanawialiśmy się nad granicami w historii, kulturze, w biblii, czy filozofii. W tegorocznej konferencji zajmiemy się granicami bardziej w samym człowieku, jego wewnętrznymi granicami – mówił na początku konferencji rektor ks. Jarosław Stoś.
Drugiego dnia gospodarzem obrad było Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu, gdzie poruszano tematy dotyczące granic ludzkiego rozumu. Ze swoim prelekcjami wystąpili: prof. dr hab. Piotr Francusz („Granice głupoty”), prof. dr hab. Andrzej Sękowski („Granice mądrości”), ks. prof. dr hab. Maciej Bała („Granice rozsądku”), prof. dr hab. Piotr Oleś („Granice myślenia”) i ks. dr Marcin Napadło („Granice racjonalności”). – Czasami teoria, która wydaje się bardzo spójna i bardzo logiczna, a także pokazuje świetnie w kategoriach przyczynowo-skutkowych pewne prawidłowości, może jednak prowadzić na manowce. To znaczy, że nie zawsze myślenie, jeśli nie postawiamy mu granic, prowadzi nas do prawdziwych wniosków i do właściwego pojmowania świata. Bo jest coś więcej i człowiek dysponuje pewnymi władzami, nie tylko tymi intelektualnymi, które może i powinien wykorzystywać – powiedział w rozmowie z KAI prof. Oleś z KUL.
Na zakończenie spotkania uczestnicy konferencji mogli zwiedzić XIII-wieczny pocysterskiego kościół.
W konferencji wzięli udział studenci z PWSZ w Gorzowie Wlkp. i Instytutu Filozoficzno-Teologicznego im. Edyty Stein w Zielonej Górze.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.