Gorzów Wlkp.: ponad 100 osób wyruszyło w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej do Myśliborza
13 kwietnia 2019 | 12:12 | wm | Gorzów Wlkp. Ⓒ Ⓟ
Ponad 100 osób wyruszyło w piątek wieczorem z Gorzowa Wielkopolskiego w nocnej Ekstremalnej Drodze Krzyżowej do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Myśliborzu. Przed wyruszeniem w 40-kilometrowa drogę, pątnicy uczestniczyli w wieczornej Mszy św. w kaplicy katedry Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Modlitewna trasa prowadzi przez drogi asfaltowe, brukowe, polne oraz trakty leśne. Organizatorem pielgrzymki po raz kolejny jest ks. Piotr Kamiński z parafii katedralnej.
Kazanie wygłosił o. Dawid Grabowski omi z parafii św. Józefa. Mówił o walce, którą człowiek nieustannie toczy. Wspomniał, że największym wrogiem człowieka jest szatan, który wykorzystuje ludzkie słabości i wady żeby zwyciężał grzech. – Ale kto pokłada ufność w Panu – wygrywa – powiedział zakonnik przypominając, że w życiu patrona dzisiejszej Drogi Bł. ks. Michała Sopoćki także obecna była walka. Wtedy gdy wspierał s. Faustynę, kiedy malowany był obraz Jezu Ufam Tobie, czy wtedy gdy rozpowszechniał Koronkę do Miłosierdzia Bożego.
Proboszcz ks. dr Zbigniew Kobus żegnając uczestników EDK życzył aby pątnicy odkryli prawdę o miłości Boga: „Dziś bardzo tej miłości potrzeba w małżeństwach, rodzinach i społeczeństwie”. Kapłan przypomniał, że to nocne przejście jest ofiarą, czynem miłości a nie spacerem. – Życzę byście zostali tą miłością Bożą zarażeni – powiedział duchowny.
Uczestnicy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej to w większosci ludzie młodzi. W tym roku średnia wieku wynosi 38 lat.
Każdy uczestnik zaopatrzony jest w latarkę i podstawowy pakiet zawierający m.in odblaskową opaskę na rękę, płytę CD z modlitwą Drogi Krzyżowej, posiadają komórki w celu nawigacyjnym lub wezwania pomocy w razie zagrożeń. Wszyscy mają przy sobie różańce. Od momentu wyruszenia obowiązuje reguła milczenia. A grupa nie może być liczniejsza niż 10 osób. Pierwsza z nich niesie latarkę ze światłem białym, a ostatnia z czerwonym.
Wśród gorzowskich pielgrzymów jest rodzina z czwórką dzieci, najmłodsze – ośmiomiesięczny chłopczyk w wózku prowadzonym przez babcię oraz jego trójka braci w wieku od 6 do 11 lat. Mama Joanna Szafraniec powiedziała KAI, że będą szli do Kłodawy – do drugiej Stacji, odprowadzając męża i tatę – Damiana, który wędruje po raz drugi do sanktuarium w Myśliborzu. Wszyscy modlą się w intencji całej rodziny. Wszyscy zaopatrzeni są w małe krzyże, które przygotował ojciec rodziny, a sam niesie duży krzyż. Kolejny raz na modlitewną trasę wyruszył także brat pani Joanny Paweł Rajtar.
W tym samym czasie gdy pielgrzymi gorzowscy wybierali się w trasę do Myśliborza do grodu nad Wartą przybyła ponad 40. osobowa grupa modlitewna, która przebyła EDK z Rokitna do parafii św. Józefa przy ul. Brackiej.
Ekstremalna Droga Krzyżowa to piesza, nocna wędrówka w ciszy i samotności, co najmniej 40 kilometrów. EDK staje się coraz popularniejsza w różnych krajach świata, wszędzie tam gdzie pojawiają się Polacy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.