Gostynin: poświęcenie krzyża smoleńskiego

Dębowy krzyż i tablicę z nazwiskami Ofiar katastrofy smoleńskiej poświęcił 16 kwietnia ks. Sławomir Wiśniewski, proboszcz parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Gostyninie w diecezji płockiej. Stanęły one w centrum młodego lasu, który ma upamiętnić tragedię z 10 kwietnia 2010 r. W uroczystości wzięli udział członkowie rodzin Ofiar.

Ofiary katastrofy smoleńskiej upamiętnił w Gostyninie dębowy krzyż, wykonany przez nauczycieli i uczniów w Gostynińskim Centrum Edukacyjnym, o wysokości 6 metrów. Na krzyżu umieszczono tabliczkę z napisem: „Katyń 1940” i „Smoleńsk 10.4.2010”. Obok stanął obelisk, na którym umieszczono tablicę z nazwiskami wszystkich 96 Ofiar tragedii z napisem „Pamiętamy”.

Wokół młodzież gostynińskich szkół i leśnicy, pod opieką Nadleśnictwa Gostynin, posadzili pół hektara lasu. Z lotu ptaka zobaczyć można biegnącą od krzyża literę „V”, posadzoną z sosen. Inicjatorem upamiętnienia tragedii sprzed roku był Społeczny Komitet Obchodów Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej.

Krzyż, obelisk i las poświęcił 16 kwietnia ks. Sławomir Wiśniewski, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Gostyninie. Podczas uroczystości wspominał ks. Bronisława Gostomskiego, pochodzącego z diecezji płockiej, który również zginął w katastrofie.

„Mamy zobowiązania wobec tych, którzy zginęli w Smoleńsku – mówił Jacek Liziniewicz, nadleśniczy Nadleśnictwa Gostynin. – Dwa lata temu w ośrodku prezydenckim w Lucieniu koło Gostynina byliśmy gośćmi prezydenta Lecha Kaczyńskiego, z okazji 20. rocznicy pierwszych wolnych wyborów. W spotkaniu uczestniczyli także Władysław Stasiak, Krzysztof Putra, Paweł Wypych. Wciąż pamiętamy, jak dużo zawdzięczamy tym osobom i chcieliśmy w taki właśnie sposób uczcić ich pamięć i dzieło ich życia” – dodał Liziniewicz.

W uroczystości uczestniczyli krewni Ofiar katastrofy w Smoleńsku: Ewa Błasik – żona generała Andrzeja Błasika, Janina Cywińska – żona Czesława Cywińskiego, Ewa Kochanowska – żona Janusza Kochanowskiego, Jan Dusyn – ojciec Grażyny Gęsickiej, Włodzimierz Fetliński – mąż Janiny Fetlińskiej: „Nie chcemy, żeby świat zapomniał o naszej tragedii. Z takich spotkań i wydarzeń czerpiemy siłę, one pomagają nam w naszym cierpieniu” – mówili w Gostyninie.

Janina Cywińska dziękowała zaprzyjaźnionym, gostynińskim rodzinom, że pomogli jej w momencie, gdy „zawalił się świat”. Dzięki ich wsparciu mogła odzyskać równowagę po szoku spowodowanym katastrofą. Natomiast Ewa Błasik mówiła o swym bólu, gdy „szargana jest pamięć jej męża”, której niestety nikt oficjalnie nie broni.

W uroczystości uczestniczyli także posłowie Wojciech Jasiński i Robert Kołakowski. Marian Pagórek, przewodniczący PiS w Gostyninie, odczytał list Jarosława Kaczyńskiego, skierowany do uczestników uroczystości. Uczestniczy spotkania złożyli także kwiaty przy krzyżu i obelisku.