Drukuj Powrót do artykułu

Grupa sierot z Tanzanii wypoczywa na Żywiecczyźnie

08 czerwca 2011 | 15:40 | rk Ⓒ Ⓟ

Dziewięć dziewcząt w wieku od 13 do 18 lat z miejscowości Shirati w Tanzanii gości na Żywiecczyznie pod opieką ks. Konrada Caputy – misjonarza pochodzącego z żywieckiej parafii św. Floriana. Fundusze potrzebne na sfinansowanie przyjazdu sierot z Afryki zbierano wśród wiernych żywieckiej wspólnoty w czasie tegorocznego święta Trzech Króli.

Przy tutejszej parafii działa Koło Misyjne, którego członkowie od dawna wspomagają modlitwą i ofiarami pieniężnymi katolików z Shirati. Przyjazd pomagały też przygotować siostry ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek św. Piotra Klawera z Krakowa. Koszty podróży oraz załatwienia paszportów i wiz dla całej grupy tanzańskich gości to kilkadziesiąt tysięcy złotych. Pojawili się indywidualni darczyńcy, którzy sfinansowali podróż i pobyt poszczególnych dzieci.

Ks. prałat Stanisław Kozieł, proboszcz parafii w Żywcu Zabłociu, przypomina, że kontakty ze wspólnotą afrykańską prowadzoną przez parafianina, utrzymywane są od dawna. „Widzieliśmy też, że od lat wielkim marzeniem tamtych dzieci jest przyjazd do Polski z ks. Konradem, aby zobaczyć nasz kraj, poznać parafię rodzinną swojego misjonarza i spotkać rówieśników w szkołach” – przyznaje kapłan w rozmowie z KAI.

3 czerwca br. goście z Tanzanii uczestniczyli w wieczornej Mszy świętej w żywieckim kościele. Po nabożeństwie afrykańskie sieroty spotkały się z grupą oazową z parafii Świętego Floriana. Dziewczęta przebywać będą w Polsce do 30 czerwca br. Goście mieszkają u żywieckich rodzin. Będą także miały okazję zobaczyć najciekawsze zakątki regionu i Polski. W programie wizyty przewidziano m.in. wyjazd do Bukowiny Tatrzańskiej, Pszczyny, Krakowa czy Skawiny.

Shirati to niewielka miejscowość położona w północno-zachodniej nad brzegiem Jeziora Wiktorii w Tanzanii. Liczy około 6 tys. mieszkańców. Na terenie misji wybudowano 2 budynki, w których mieszka około 40 dzieci sierot i półsierot oraz kilka osób chorych i biednych, którymi nie ma się kto opiekować. Dzięki hojności dobrodziejów i ofiarodawców z Polski i w dużym stopniu wiernych z parafii w Żywcu Zabłociu, dzieci te mają w co się ubrać i nie głodują. Powstały także przedszkole i parafialna szkoła podstawowa.

Ks. Caputa wspólnie z parafianami wybudował na terenie misji kaplicę pw. Matki Bożej Zwycięskiej, Królowej Różańca Świętego. Od 10 lat powstaje tam też kościół. W prowadzaniu misji pomagają misjonarzowi katechista, gospodyni oraz siostry ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek. Na terenie parafii pracuje także Wspólnota Wdów złożona z osób starszych, samotnych i osieroconych.

Ks. Konrad Caputa przyjął święcenia kapłańskie w Rzymie 2 czerwca 1985 r. z rąk sługi Bożego Jana Pawła II. Po kilkumiesięcznym pobycie w Irlandii wyjechał do pracy misyjnej w Tanzanii.
Obecnie na całym świecie pracuje około 20 misjonarzy i misjonarek pochodzących z diecezji bielsko-żywieckiej. Są to księża, osoby zakonne i świeckie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.