Gwardia Szwajcarska o tym, kto zagraża papieżowi
01 sierpnia 2022 | 04:00 | ts (KAI) | Watykan Ⓒ Ⓟ
W życiu codziennym największe zagrożenie dla papieża Franciszka pochodzi ze strony pewnej grupy wiernych – uważa Gwardzista Szwajcarski Manuel von Däniken. Zdarzają się na przykład „nadgorliwi pielgrzymi, którzy pędzą na niego lub nie chcą puścić” – powiedział gwardzista w rozmowie z niemieckim portalem katholisch.de. Ponadto istnieje „realne niebezpieczeństwo złośliwych ataków lub nawet ataków na papieża z powodu jego urzędu, który ma znaczenie religijne, polityczne i kulturowe”, tłumaczył i podkreślił, że w swojej roli „głowa Kościoła katolickiego po prostu potrzebuje ochrony”.
Pytany, czy kobiety będą mogły być przyjmowane w przyszłości do Gwardii Szwajcarskiej, von Däniken odparł, że ta decyzja wykracza poza kompetencje papieskiej formacji. „Ta decyzja – podkreślił – ostatecznie należy do samego papieża, ponieważ miałaby ona również wpływ na inne instytucje w Watykanie, zwłaszcza w sektorze bezpieczeństwa”. W niektórych sytuacjach, Gwardia ucieszyłaby się z obecności kobiet, na przykład przy kontrolach.
Współczesne umundurowanie Gwardii Szwajcarskiej zostało zaprojektowane w 1914 roku w oparciu o rysunki Rafaela. Od tej pory już nie było modyfikowane. Mundur składa się ze 144 elementów i wraz z oporządzeniem waży 8 kg. Gwardziści posiadają też broń – codziennym uzbrojeniem jest miecz, rapier lub szabla, nocą również pistolet, a paradnym uzbrojeniem halabarda.
To znane wyposażenie papieskiej gwardii przybocznej ma dziś „oczywiście tylko charakter reprezentacyjny”, powiedział von Däniken. A to, że strona wojskowa jest mniej widoczna, jest celowe. „Papież ma bardzo szczególne zadanie: musi przede wszystkim opowiadać się za pokojem, a Gwardia Szwajcarska jest jakby papieską wizytówką” – wyjaśnił gwardzista. „Jest to jedna z pierwszych tablic reklamowych, jakie widzi w Watykanie turysta, pielgrzym czy nawet dyplomata. Nie możemy pojawić się tam srogo, musimy zachowywać się bardzo dyskretnie”, powiedział gwardzista.
Gwardia Szwajcarska służy papieżom od 1506 r. Jej członkowie odpowiadają za osobistą ochronę biskupa Rzymu i kontrolują wejścia do Watykanu. Dom św. Marty, w którym mieszka Franciszek, strzeżony jest częściowo przez nich, a częściowo przez Żandarmerię Watykańską.
Gwardia liczy 135 członków. Mogą do niej kandydować wyłącznie katolicy szwajcarscy w wieku 19-30 lat, którzy w swoim kraju muszą najpierw odbyć służbę wojskową. W Watykanie służą co najmniej 25 miesięcy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.