Drukuj Powrót do artykułu

Hierarchowie wspominają Nowaka-Jeziorańskiego

21 stycznia 2005 | 14:54 | aw //mr Ⓒ Ⓟ

To był wielki patriota, który całe życie służył Polsce, wierny rodzinnej tradycji – powiedział KAI Prymas Polski kard. Józef Glemp o zmarłym 20 stycznia w nocy Janie Nowaku-Jeziorańśkim, legendarnym „Kurierze z Warszawy”.

To był wielki człowiek, które całe życie oddał Polsce – mówił z uznaniem Prymas Polski. – Był wierny rodzinnej tradycji, wśród jego przodków był powstaniec styczniowy, który został powieszony przez rosyjskich zaborców na stokach Cytadeli – przypomniał kard. Glemp. Wspomniał jedno z ostatnich spotkań z Nowakiem-Jeziorańskim, gdy ten, choć przykuty do wózka inwalidzkiego, wziął udział w obchodach 60. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
Umiał docenić rolę Kościoła w walce o demokrację i niepodległość, uznawał jego miejsce w życiu kraju, doskonale współpracował z nim – zarówno gdy był dyrektorem Radia Wolna Europa i współpracował z jej kapelanem, ks. Kirshcke, jak również później, gdy Polska odzyskała niepodległość – stwierdził kard. Glemp.
Z kolei *abp Józef Życiński* nazwał Nowaka-Jeziorańskiego człowiekiem krystalicznym. Przypomniał, że pierwszy raz spotkał się z Janem Nowakiem Jeziorańskim w Waszyngtonie po wyborze Karola Wojtyły na Papieża. – Od razu urzekł mnie swoja miłością do Ojczyzny i głęboką wiarą. Byłem mile zaskoczony jak wszystko co dotyczyło spraw Polski łączył z nauczaniem Ojca Świętego, troską o Kościół i w tym Kościele widział wielkie wsparcie dla przemian w naszym kraju – wspomina metropolita lubelski.
Do drugiego spotkania doszło na ziemi tarnowskiej, gdzie Jan Nowak Jeziorański lądował w czasie wojny samolot, gdy kursował jako łącznik między Polską a Zachodem. W ostatnim czasie abp Życińśki odwiedzał go chorego w domu i w szpitalu. Jan Nowak Jeziorański był też zaproszony z głównym wykładem na Kongres Kultury Chrześcijańskiej na KUL. Miał mówić nt. „Patriotyzm a nacjonalizm”, nie mógł jednak przyjechać, lecz przysłał swe wystąpienie.
Metropolita lubelski podkreśla, że w wyczuciu polskich spraw Jan Nowak Jeziorański „miał wyjątkowy zmysł realizmu”. To on podsumowując program wyborczy lewicy we wrześniu 1995 r. powiedział: „sugerować, że z PZPR można otrzymać socjaldemokracje, to tak jakby się sugerowało, że związek bezbożników może się przekształcić w Sodalicje Mariańską. Ja w to nie wierzę”.
Abp Życiński przyznaje, że i jego bardzo bolało, gdy w stronę Nowaka Jeziorańskiego kierowano żenujące, prymitywne insynuacje o rzekomej współpracy z Gestapo w czasie wojny. – Dzięki Bogu doczekał momentu, gdy historyk dr Paweł Machcewicz w aktach IPN znalazł nazwiska tych, którzy preparowali te oskarżenia. Można tylko ubolewać, że nikt, z tych, którzy powinni się czuć współodpowiedzialni za tę prowokacje, nie skierował do umierającego człowieka słowa przepraszam – mówi metropolita lubelski. I dodaje: – Dla nas to tym większe zobowiązanie, byśmy potrafili docenić krystaliczność tej osoby i jego głębokie zakorzenienie w Ewangelii.
Zdaniem *kard. Franciszka Macharskiego* „Kurier z Warszawy” pozostanie w pamięci Polaków. – Nigdy nie zapomnimy Jana Nowaka Jeziorańskiego, nie powinna też ustać nasza wdzięczność wobec niego. Był wielkim człowiekiem, który od czasów swojej młodości wszystko dał dla swojej Ojczyzny, dla człowieka, pamiętając o tym jakie są największe wartości i nie uchylając się od podejmowania potężnego trudu. Przyjazny, otwarty, wspaniały. Modlę się za spokój jego duszy i o to, by znalazł następców wśród nas, zwykłych, szarych ludzi – powiedział kardynał.

*Jan Nowak-Jeziorański* urodził się 15 maja 1913 roku w Warszawie. Do wybuchu II wojny światowej był starszym asystentem w Katedrze Ekonomiki Uniwersytetu w Poznaniu. We wrześniu 1939 roku walczył na Wołyniu. Dostał się do niewoli niemieckiej, z której udało mu się uciec.
Od 1940 roku działał w podziemiu w Akcji „N” – zakonspirowanej komórce rozprowadzającej materiały propagandowe wśród Niemców. W latach 1943-45 odbywał kurierskie wyprawy z Warszawy do Sztokholmu i Londynu.
Był ostatnim emisariuszem rządu w Londynie, który dotarł do Warszawy tuż przed wybuchem Powstania Warszawskiego. Walczył w Powstaniu Warszawskim, podczas którego wziął ślub z Jadwigą z Wolskich, łączniczką „Gretą”. Jego żona zmarła w 1999 roku.
Jan Nowak Jeziorański, pisarz i polityk, za zasługi w czasie wojny został awansowany do stopnia kapitana i odznaczony Krzyżem Virtuti Militari oraz Krzyżem Walecznych. Po wojnie został redaktorem polskiej sekcji BBC w Londynie, a następnie przez 25 lat kierował sekcją polską Radia Wolna Europa w Monachium.
Potem wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Był konsultantem Państwowej Rady Bezpieczeństwa USA za prezydentury Cartera i Reagana. Zaangażował się w działalność w Kongresie Polonii Amerykańskiej.
Po przełomie 1989 roku zaczął przyjeżdżać do kraju. Do 1993 roku prowadził w telewizji cykl programów „Polska z oddali”. Wspierał także nasze starania o wejście do NATO. Po powrocie do kraju w czerwcu 2002 r., jako komentator polityczny, zachęcał do tolerancji, przełamywania negatywnych stereotypów dotyczących innych narodowości i do prowadzenia twórczego dialogu. Był orędownikiem przystąpienia Polski do Unii Europejskiej.
W 1994 roku otrzymał najwyższe polskie odznaczenie – Order Orła Białego. Dwa lata później został uhonorowany najwyższym cywilnym odznaczeniem Stanów Zjednoczonych – Medalem Wolności. Polska Rada Chrześcijan i Żydów nadała mu tytuł Człowieka Pojednania za rok 2002. Uhonorowano go za wkład w dialog chrześcijańsko-żydowski w Polsce. Nowak Jeziorański jest też kawalerem orderu Polonia Restituta i Orderu Wielkiego Księcia Gedymina.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.