Hiszpania wprowadza naukę islamu

Już od stycznia 2005 r. muzułmańscy uczniowie w hiszpańskich regionach Madrytu, Barcelony, Andaluzji oraz nad Morzem Śródziemnym, będą mogli uczęszczać na lekcje islamu.

Ze względu na wielkie zainteresowanie nauką tego przedmiotu cztery regiony hiszpańskie zdecydowały się wprowadzić go do szkół publicznych już w najbliższym czasie.
Przepisy prawa ustanowione przez nowy, socjalistyczny rząd Hiszpanii przewidują wprowadzenie nowego przedmiotu do szkół dopiero od początku nowego roku szkolnego 2005/2006. Poinformowała o tym 10 listopada w radio hiszpańska dyrektor generalny ds. religii, Mercedes Rico-Godoy.
Podczas wizytacji islamskiej klasy w hiszpańskiej regionie Melilla, Mercedes Rico-Godoy wyjaśniła ponadto, że wbrew żądaniom niektórych kręgów obywateli – rząd nie zamierza „kontrolować” religijnych orędzi w meczetach.
Rząd ufa, że wspólnoty muzułmańskie będą prowadziły samokontrolę i nie dopuszczą do głosu ekstremistów. Z drugiej jednak strony przedstawicielka rządu hiszpańskiego ostrzegła przed wybuchem tzw. „debaty w sprawie chust” podobnej do tej, jaka toczy się we Francji. – W naszym kraju mamy inną kulturę, jednak takie symbole nie mogą zakłócać współżycia, stwierdzila Rico-Godoy.
Tymczasem bardzo powolnie przebiega kampania, prowadzona przez Konferencji Biskupów Hiszpanii w sprawie obrony nauki religii katolickiej w szkołach oraz przeciwko eutanazji. Biskupi protestują przeciwko skreśleniu religii z listy najważniejszych przedmiotów w programach szkolnych, starają się też wyjaśnić społeczeństwu swoje stanowisko w sprawie legalizacji eutanazji. Ze względu na trudności organizacyjne wiele diecezji i parafii nie dostało jednak jeszcze broszur i materiałów na ten temat.