Drukuj Powrót do artykułu

Homilia z okazji zakończenia VI Zjazdu Gnieźnieńskiego (abp H. Muszyński)

18 września 2005 | 14:39 | Ⓒ Ⓟ

Gniezno, Katedra – 18.09.2005 r.,
XXV Niedziela Zwykła – A (Iz 55,6-9; Flp 1,20c-24.27a; Mt 20,1-16a)

Na zakończenie VI Zjazdu Gnieźnieńskiego poświęconego dialogowi sam Bóg podejmuje z nami jako wybraną i umiłowaną winnicą Pana, jedyny w swoim rodzaju dialog i oczekuje od nas odpowiedzi.

*1. Kościół umiłowaną winnicą Pana*
Najpierw przypomina nam najbardziej podstawową prawdę o tym, że winnica ta jest szczególnym przedmiotem jego miłości. Przeszło X wieków temu zasadził ją na polskiej ziemi, oczyścił i uszlachetnił winogrona, okopał, otoczył murem (por. Jz 5,1-7). Tę właśnie winnicę zlecił nam i powierzył we władanie, aby mogła przynosić owoce godne królestwa. Do kolejnych pokoleń na polskiej ziemi jakby o godz. 9, o 12 w południe ale i o 15 popołudniu, kieruje w formie dialogu najpierw słowa napomnienia: Dlaczego stoicie bezczynnie, ale i daje jedno i to samo polecenie każdemu pokoleniu od nowa: Idźcie i wy do winnicy mojej.
Powodem nieporozumień, zgorszenia, a nawet protestów jest propozycja, że wszyscy otrzymują jedną i tą samą zapłatę. Któżby się nie oburzył na taką propozycję. Jest to jawna niesprawiedliwość: Nierówna praca – równa płaca. Dzisiaj powiedzielibyśmy pewnie: czy się stoi, czy się leży po denarze się należy.

*2. Ekonomia miłości*
Dzisiejsza przypowieść bulwersuje nas wszystkich, a może budzi nawet głęboki wewnętrzny sprzeciw. Jest ona przecież zaprzeczeniem najbardziej elementarnych zasad sprawiedliwości: Kto ma temu będzie dodane, kto nic nie ma temu będzie zabrane także to co posiada. (Łk 8,18).
Któż z nas zdolny jest zrozumieć, że nie chodzi tutaj o sprawiedliwość a o ekonomię, logikę miłości, która obowiązuje w Królestwie miłosiernego Boga.
– im kto biedniejszy, bardziej daleki od Boga, bezbronny, chory i słaby tym bardziej potrzebuje Bożego miłosierdzia.
– Jezus przyszedł jako Boży lekarz do tych, którzy źle się mają, przyszedł ratować grzeszników.
– nagrodę wymierza począwszy od ostatnich, łotrowi na krzyżu mówi: dziś ze Mną będziesz w raju (Łk 23,43).
Jedynym warunkiem jest otwarcie się na dar Boga. Każdemu Bóg daję miarą pełną, utrzęsioną, daje wszystko, daruje samego siebie, wszystkie dary Królestwa na miarę gotowości i możliwości przyjęcia. Któż potrafi zrozumieć i pojąć tę logikę tak hojnego i przebaczającego Boga, która przerasta nasze możliwości pojmowania, który mówi: myśli moje nie są myślami waszymi, ani wasze drogi moimi drogami. Bo jak niebiosa górują nad ziemią, tak drogi moje nad drogami waszymi i myśli moje nad myślami waszymi.

*3. Idźcie i wy do winnicy mojej*
Jaką odpowiedź damy dziś na wezwanie: Idźcie i wy do winnicy mojego Kościoła zasadzonego i zakorzenionego na ziemi polskiej od X z górą wieków. Do Kościoła, który także w naszych czasach wydał wspaniałe owoce świętości.
Kto ma jednak oczy otwarte dostrzega, że winnica Pańska w wielu miejscach usycha, jest rozgrabiana, niszczona i to rękami tych, którym została powierzona. Wydaje ona owoce chore, zepsute nie odpowiadające oczekiwaniom Pana winnicy. Ma to być owoc, który zadziwi świat i ludzi na naszej polskiej ziemi, owoc godny synów Królestwa.
Nagana Boga – Właściciela winnicy Pańskiej: Dlaczego stoicie cały dzień bezczynnie? Odnosi się także i do nas. Jest to wezwanie do pełniejszego zaangażowania się, porzucenia obojętności, letniości, wyzbycia się postawy konsumenta, do odpowiedzialnego działania na rzecz dobra i wzrostu Kościoła.
– Właśnie do takiego działania otrzymujemy specjalny mandat, posłannictwo od Boga, który nas posyła i mówi do nas: Idźcie, ofiarujcie swój czas, swoje zdolności, stancie się sami darem dla Boga i ludzi nie pytając o zapłatę. Za taką postawę Bóg wynagradza każdemu w sposób przekraczający jego własne wyobrażenia.
– Idźcie do winnicy – to wezwanie do nowego pełniejszego bardziej ofiarnego wysiłku i odpowiedzialności za widzialny kształt Kościoła, który ma ukazywać się światu jako wspólnota wiaty i miłości w działaniu a nie w słowie.
– Wreszcie: skierowanie do pracy w winnicy Pańskiej przez samego Boga, oznacza uczynić na wzór św. Pawła Chrystusa jedynym i najważniejszym kryterium i miarą naszego działania: Dla mnie życiem jest Chrystus. On jest jedynym punktem odniesienia dla życia i śmierci. W tej perspektywie nawet śmierć jawi się jako „zysk”, gdyż łączy mnie z Nim na zawsze.
– Bóg wzywa nas swoim działaniem, wychodzi nam naprzeciw szuka nas w naszym zagubieniu i bezradności. Jedyną godną odpowiedzią takiego dialogu jest nie słowo, a czyn, świadectwo życia, które jest ukazywaniem Ewangelii tym, którzy są zaślepieni i zagubieni.
Prosimy, aby wszystko to co jest treścią Zjazdu a nade wszystko nasza wspólna modlitwa dopomogło by nam do godnej odpowiedzi na wezwanie Pana winnicy. Amen

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.