Inicjatorzy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej proszą o jej duchowe przeżycie
19 marca 2020 | 18:49 | EDK, lk | Kraków Ⓒ Ⓟ
„Mam nadzieję, że wszyscy rozumieją, że w obecnym czasie Ekstremalna Droga Krzyżowa to przede wszystkim droga duchowej pracy nad sobą. Na tym etapie nie mówimy o żadnych propozycjach terminów nocnej wędrówki. Zachęcamy natomiast do tego, aby ludzie EDK wzięli na siebie duchową odpowiedzialność za modlitwę o uwolnienie świata od pandemii” – napisał w przesłaniu skierowanym do uczestników Ekstremalnej Drogi Krzyżowej ks. Jacek Stryczek jej pomysłodawca i inicjator ks. Jacek Stryczek.
Od Środy Popielcowej trwają rekolekcje, które są umieszczane na profilach społecznościowych #EDK. Zostały przygotowane rozważania dotyczące Drogi Przebaczenia, które można pobrać na stronie www.edk.org.pl
W związku z pandemią koronawirusa, tegoroczna Ekstremalna Droga Krzyżowa we wcześniej zaplanowanych terminach stanie się drogą w wymiarze duchowym.
„Módlmy się o ustąpienie pandemii wirusa, o siłę i zdrowie dla tych, co zmagają się z zakażeniem, za ich rodziny, za personel medyczny. Ufam, że wyjdziemy z tego razem, silniejsi” – napisał rzecznik Ekstremalnej Drogi Krzyżowej ks. Zbigniew Geldon.
W tegorocznej Ekstremalnej Drodze Krzyżowej miało wziąć udział aż 95 tys. osób z 443 miast na 1025 trasach. EDK to wyprawa odbywająca się nocą. Podczas drogi obowiązuje reguła milczenia, a uczestnicy wędrują samotnie.
W związku z zakazem większych zgromadzeń, odwołano celebracje Mszy św. na rozpoczęcie samotnych wędrówek, ale same EDK mogą się odbywać, gdyż ich istotą jest wędrówka w samotności. Zaleca się jednak, aby w trasie podjąć modlitwę o ustanie pandemii koronawirusa.
Po raz pierwszy tę modlitewną wędrówkę zorganizowano w 2009 r. na 44-kilometrowej trasie z krakowskiego Podgórza do Kalwarii Zebrzydowskiej. Dziś jest to trasa już historyczna, nosząca imię św. Benedykta. Idea akcji narodziła się w trakcie spotkań Męskiej Strony Rzeczywistości, a jej twórcą jest ks. Jacek Stryczek, założyciel i były prezes Stowarzyszenia Wiosna.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.