Instytut JPII reaguje na oskarżenia o wykluczaniu nauczania papieża-Polaka
30 lipca 2019 | 17:38 | st (KAI) / hsz | Rzym Ⓒ Ⓟ
Biuro Prasowe Papieskiego Instytutu Jana Pawła II do Studiów nad Małżeństwem i Rodziną w Rzymie skrytykowało „fałszywe informacje” rozpowszechniane na temat tej placówki w związku z wprowadzeniem w życie jej nowych statutów. Podkreślono, że nowy program studiów tej placówki został zatwierdzony przez Kongregację ds. Edukacji Katolickiej.
Zmiany takie jak usunięcie kursu teologii moralnej fundamentalnej z cyklu licencjackiego i doktoranckiego wynikają z pragnienia nie powielania przedmiotów nauczanych w cyklu studiów zasadniczych a także konieczności racjonalizacji programu, pragnąc osiągnąć niezbędne oszczędności.
Wyjaśniono, że nowe statuty dokładnie regulują role różnych władz akademickich, począwszy od Wielkiego Kanclerza (abp. Vincenzo Paglii), którym powierzono precyzyjne obowiązki, zgodnie z konstytucją apostolską Veritatis gaudium. Zarzucano fałsz osobom rozpowszechniającym informacje o centralizacji władzy w rękach Wielkiego Kanclerza. Zaznaczono, że wybór nowych profesorów stałych będzie musiał odbyć się w ramach konkursu publicznego.
Podkreślono, że dzięki współpracy z Uniwersytetem Laterańskim, liczba kursów uzupełniających i seminariów została zmniejszona, co spowodowało nieodnowienie w tym roku współpracy z niektórymi wykładowcami.
Jak dowiaduje się KAI w gronie osób, z którymi obecne władze Papieskiego Instytutu Teologicznego Jana Pawła II zakończyły współpracę jest czterech Polaków: prof. Stanisław Grygiel, o. prof. Jarosław Kupczak OP, ks. dr Przemysław Kwiatkowski oraz ks. dr Jarosław Merecki, salwatorianin.
Emerytowany arcybiskup Mediolanu i były rektor Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego, kardynał Angelo Scola, określił zachodzące obecnie zmiany jako „storpedowanie” Instytutu Jana Pawła II poprzez czystkę w gronie wykładowców.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.