Drukuj Powrót do artykułu

Iracki ksiądz w Lublinie: bądźcie ostrożni wobec muzułmanów

22 listopada 2015 | 10:03 | łsz / mz Ⓒ Ⓟ

– Trzeba powiedzieć, że żyjecie jeszcze w spokojnym i bezpiecznym państwie, ale podchodźcie do muzułmanów z ostrożnością. Ostrzegam was mając w perspektywie wydarzenia w Iraku – mówił podczas konferencji „Chrystus i muzułmanie. Wiara, która kosztuje” irakijski duchowny, ks. Denkha A Joola z Chaldejskiego Kościoła Katolickiego.

Duchowny przyjechał w zastępstwie za ks. Jacquesa Mouradaz Syrii, któremu stan zdrowia psychicznego nie pozwolił na przyjazd do Polski. To pozostałość po torturowaniu poprzez członków Państwa Islamskiego. Dlatego ksiądz z Iraku na przykładzie swojego państwa i miasta przybliżył zasady działania islamskich ekstremistów.

– Oni nie budują, oni tylko niszczą, a za przejawy jakiejkolwiek pogardy są gotowi zabić – powiedział kapłan z Iraku. Podczas konferencji pokazał na zdjęciach efekty wojny religijnej: zrujnowane kościoły, domy, płaczący ludzie to obecne oblicze katolickiego Iraku, podobnie jak całego Bliskiego Wschodu.

W spokaniu wziął udział także Joseph Fadelle, konwertyta z islamu na katolicyzm. Autor znanej w Polsce książki „Bez względu na cenę”, która jest pasjonującym zapisem jego trudnej i niebezpiecznej drogi do wiary i chrztu w Kościele rzymskokatolickim. – Muzułmanie najpierw muszą opuścić islam, bo jeżeli nie zostawią islamu to Jezus nie może ich dotknąć – powiedział KAI Fadelle. Jego zdaniem obecnie muzułmanie potrzebują kogoś, kto będzie z nimi rozmawiał, pokazywał im prawdziwe oblicze Boga. – Muzułmanin to człowiek z dobrym sercem, ale jeśli nie opuści islamu to nie opuści diabła i Jezus nie będzie mógł go dotknąć – dodał.

Zdaniem organizatora konferencji, ks. Roberta Muszyńskiego ze Szkoły Formacji Duchowej w archidiecezji lubelskiej taka tematyka jest potrzebna polskiemu społeczeństwu. – Ta konferencja to okazja, aby prosić o wzajemną życzliwość w kontaktach pomiędzy islamem, a chrześcijaństwem. Wierzymy, że to jest możliwe, bo jesteśmy dziećmi jednego Boga. Dlatego musimy ciągle szukać drogi spotkania się ze sobą – podkreślił w rozmowie z KAI ks. Muszyński. Jego zdaniem to droga trudna, „przez męczeństwo wielu chrześcijan”.

Telewizja Al Jazeera podaje, że co roku na chrześcijaństwo nawraca się około sześciu milionów muzułmanów. – Może o tych faktach nie jest tak głośno, ale są one bardzo ważne dla naszego społeczeństwa – dodał ks. Muszyński.

Część wykładową prowadzoną przez gości z Iraku zakończyła wspólna Eucharystia w intencji Bożego Miłosierdzia dla Kościoła prześladowanego i Prześladujących. – Msza święta zakończyła się namaszczeniem olejem św. Charbela, mnicha z Libanu, który działał bardzo na rzecz pojednania chrześcijan i muzułmanów. Dlatego jest patronem dialogu międzyreligijnego – powiedział ks. Muszyński.

Organizatorem konferencji „Chrystus i muzułmanie. Wiara, która kosztuje” była Szkoła Formacji Duchowej Archidiecezji Lubelskiej, Charyzmatycy.pl oraz Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Patronat nad tym wydarzeniem objął Zespół ds. Nowej Ewangelizacji Archidiecezji Lubelskiej, Koordynacja Lubelskiej Odnowy w Duchu Świętym.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.