Izrael zamknął granice dla cudzoziemców z powodu Covid-19

Izrael ponownie zamknął granice dla przybyszów z zagranicy, chcąc w ten sposób zapobiec rozprzestrzenianiu się omikrona – nowej odmiany koronawirusa. Komitet ds. walki z pandemią ogłosił, że zarządzenie w tej sprawie wchodzi w życie wieczorem 28 listopada na razie na dwa tygodnie. Tymczasem burmistrz Betlejem – Anton Salman w orędziu bożonarodzeniowym, dostępnym w mediach, zaapelował 27 bm. „do wszystkich wierzących i miłośników pokoju na świecie o odwiedzenie Betlejem i Palestyny”. Przypomniał, że dzięki pielgrzymowaniu do miejsc świętych chrześcijanie mogą odnowić swoją wiarę i wesprzeć obecność palestyńską w Ziemi Świętej.

Wydany przez władze Izraela zakaz wjazdu nie dotyczy obywateli i cudzoziemców mających specjalne zezwolenia. Wśród kolejnych środków komitet wymienił przedłużenie z 24 do 72 godzin obowiązkowego czasu kwarantanny dla powracających zaszczepionych Izraelczyków. Natomiast osoby niezaszczepione powracające z podróży muszą odbyć co najmniej siedmiodniową kwarantannę. Za złamanie tego obowiązku grozi kara w wysokości ok. 1 350 euro.

Już wcześniej na „czarną listę” Izrael wpisał 50 krajów Afryki, do których podróżowanie bez specjalnego zezwolenia jest zabronione, natomiast osoby stamtąd powracające będą nadzorowane przez specjalny program szpiegujący dla telefonów komórkowych.

Według mediów izraelskich dotychczas potwierdzono jeden przypadek wirusa omikron. Trwają badania siedmiu innych przypadków.

Pod hasłem „Radość króluje z Gwiazdą Betlejemską” rozpoczęto okres Adwentu i Bożego Narodzenia w miejscu narodzin Jezusa, powiedział 27 listopada burmistrz Betlejem Anton Salman w bożonarodzeniowym orędziu przedstawionym w mediach. Przypomniał, że dzięki pielgrzymowaniu do miejsc świętych chrześcijanie mogą odnowić swoją wiarę i wesprzeć obecność palestyńską w Ziemi Świętej.

Burmistrz zwrócił uwagę, że nieobecność pielgrzymów i turystów w czasie pandemii doprowadziła do recesji w Betlejem, do „poważnych strat materialnych dla miasta i jego młodzieży”. Boże Narodzenie będzie okazją do odnowienia „determinacji do tego, aby budować i przetrwać” – stwierdził w swoim orędziu A. Salman. Przypomniał, że jednocześnie święta te przypominają nam, że niesprawiedliwość nie będzie trwała wiecznie.

Palestyńska minister turystyki Rula Maajaa przyznała, że okres odbudowy turystyki może potrwać długo. Sektor ten jako pierwszy ucierpiał w wyniku pandemii i jako ostatni powróci do zdrowia. Przed pandemią około 3,5 miliona turystów rocznie odwiedzało Terytoria Palestyńskie i Betlejem, tymczasem od wybuchu kryzysu koronawirusa nie pojawił się tam żaden zagraniczny turysta. Pierwsze grupy zaczęły powracać dopiero w ostatnich tygodniach.

Jeszcze przed pandemią Betlejem wielokrotnie stawało w obliczu poważnych wyzwań, jednakże po każdym kryzysie ruch pielgrzymkowy i turystyka szybko wracały do normy. Dla miejsca narodzin Jezusa i reszty Ziemi Świętej „nie ma alternatywy”, dlatego turyści będą tam wracać – powiedziała minister Maajaa. Jednocześnie wyraziła zaniepokojenie z powodu nowo powstałego wirusa omikron. Na razie nie wiadomo, czy dotychczasowe szczepionki będą skuteczne również wobec tego wariantu. Wyraziła nadzieję, że nie dojdzie do dalszego zamykania granic.

Jeśli chodzi o okres Adwentu i Bożego Narodzenia Maajaa zapowiedziała, że w drugi weekend Adwentu, gdy tradycyjnie zapalane są lampki na centralnej choince na Placu Żłóbka, oraz w Boże Narodzenie według kalendarza gregoriańskiego (24/25 grudnia) zajętych jest 70 proc. spośród 6000 łóżek hotelowych w tym mieście, głównie przez palestyńskich turystów i arabskich Izraelczyków. Dla porównania, wszystkie hotele w Betlejem były w pełni zajęte przez cały rok 2019, z wyjątkiem lipca i sierpnia. Pandemia ma też wpływ na rozbudowę i budowę nowych hoteli w miejscu narodzin Pana Jezusa. Prace częściowo już się rozpoczęły, ale ich przyszłość trudno jeszcze przewidzieć.

Zarówno burmistrz Salman, jak i minister Maajaa podkreślili, że Betlejem jest przygotowane na powrót pielgrzymów i turystów. W sektorze hotelarskim i turystycznym przeprowadzono specjalne szkolenia i podjęto środki higieny w celu ochrony gości i miejscowych mieszkańców przed dalszym rozprzestrzenianiem się wirusa. Przepisy higieniczne będą obowiązywały podczas uroczystości na placu Narodzenia Pańskiego, gdzie wszyscy obecni powinni mieć maseczki. Będą one rozdawane przy wejściach na plac, tam też będzie mierzona temperatura oraz dostępne będą środki dezynfekujące. Przy tej okazji min. Salman zaapelował o osobistą odpowiedzialność ludzi.

Komendant policji w Betlejem Tarek Alhaj oznajmił, że na czas Adwentu i Bożego Narodzenia postawiono w stan alarmowy służby ochrony. Pracę 500 policjantów w tym mieście wesprze dodatkowo 150 funkcjonariuszy z innych okręgów oraz narodowych sił bezpieczeństwa.