J 6,48-59: Dusza i Bóstwo Pana w Jego Ciele i Krwi
27 sierpnia 2023 | 00:45 | ks. dr Krzysztof Kinowski, ks. Arkadiusz Kosznik, ks. Jakub Wojewódka, kl. Kamil Romanowski, kl. Grzegorz Zakrzewski Ⓒ Ⓟ
Tekst w przekładzie Biblii Tysiąclecia:
J 6, 48 Ja jestem chlebem życia. 49 Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. 50 To jest chleb, który z nieba zstępuje: Kto go je, nie umrze. 51 Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało, wydane za życie świata». 52 Sprzeczali się więc między sobą Żydzi, mówiąc: «Jak on może nam dać swoje ciało do jedzenia?» 53 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. 55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. 56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. 57 Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. 58 To jest chleb, który z nieba zstąpił – nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki». 59 To powiedział, nauczając w synagodze w Kafarnaum.
Krytyka literacka
STRUKTURA
Fragment J 6,48-59 można podzielić, wyróżniając w jego strukturze elementy dotyczące poszczególnych, powiązanych ze sobą tematów. Całość okala klamra (inkluzja) wyznaczona przez wzajemne odniesienia znajdujące się w ww. 48-49 oraz w. 58:
(A) ww. 48-49: „Chleb życia – manna”
(A’) w. 58: „manna – Chleb życia”
Pomiędzy tymi granicami da się wyróżnić mniejsze jednostki tematyczne, precyzujące poszczególne aspekty „chleba życia”, o którym Jezus mówi w taki sposób, że Jego mowę można przedstawić według następującego schematu:
(A) ww. 48-49: „Chleb życia – manna”
ww. 50-51: Wyjaśnienie Jezusa – Chlebem jest Jego ciało wydane za życie świata (odniesienie do męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa).
w. 52: Niezrozumienie i wątpliwości Żydów – Nieporozumienie (niezrozumienie) jest elementem retorycznym mów Jezusa, charakterystycznym dla Ewangelii wg św. Jana (Ewangelista posługuje się tym zabiegiem w celu wyjaśnienia skomplikowanych zagadnień teologicznych).
ww. 53-55: Nakaz spożywania Ciała i Krwi (nawiązanie do Eucharystii).
ww. 56-57: Komunia, czyli zjednoczenie i życie z Jezusem jako owoc spożywania Jego Ciała.
(A’) w. 58: „Manna – chleb życia”.
Całość fragmentu zamyka komentarz zawarty w w. 59, podsumowujący całą tzw. mowę Eucharystyczną Jezusa, rozpoczętą w w. 26.
Orędzie teologiczne
Analizowany fragment (J 6,48-59) jest częścią większej jednostki tekstualnej, obejmującej całość rozdziału 6. W związku z tym dla właściwego i pogłębionego zrozumienia tego tekstu należy uwzględnić jego najbliższy kontekst. Rozdział 6 Ewangelii wg św. Jana otwiera opowiadanie o rozmnożeniu chleba (ww. 1-15), po którym następuje nocne wydarzenie kroczenia Jezusa po jeziorze i uciszenia burzy (ww. 16-21). Zaraz potem, następnego ranka, w synagodze w Kafarnaum Jezus wygłasza wielką mowę, tzw. mowę Eucharystyczną, mającą na celu wyjaśnienie i ukazanie głębszego sens znaku rozmnożenia chleba z dnia poprzedniego (ww. 26-58). Jest to typowy sposób prezentowania teologii przez autora Czwartej Ewangelii, który często posługuje się schematem „znak (w tym wypadku rozmnożenie chleba) – wyjaśnienie (mowa Eucharystyczna)”. W ten sposób, wychodząc od konkretnych doświadczeń i materialnych znaków, ukazywany jest głęboki, duchowy sens. Jest to sposób myślenia, który można określić mianem myślenia „sakramentalnego”. Sakrament bowiem jest konkretnym i materialnym znakiem, który jednocześnie oznacza, niesie w sobie i zawiera nadprzyrodzoną rzeczywistość działania Boga. Od „sakramentalnego” tekstu o Słowie, które stało się Ciałem, Ewangelista Jan rozpoczyna swoje dzieło. Ten sam sposób myślenia i prezentowania treści ujawnia się w całej Czwartej Ewangelii. Nie inaczej jest w J 6: znak rozmnożenia chleba, podtrzymującego życie doczesne, i nakarmienie tłumów prowadzi do wyjaśnienia sakramentalnego zjednoczenia z Bogiem (komunii; por. w. 56) oraz otrzymania życia wiecznego przez spożywanie Chleba, którym jest Ciało Jezusa. W Osobie Jezusa zbiega się i łączy ze sobą to, co konkretne, materialne i ludzkie (Ciało) z tym, co nadprzyrodzone, duchowe i Boże (Słowo). Sposób myślenia oraz przedstawiania historii w Ewangelii wg św. Jana jest zatem sakramentalny.
Jezus wychodząc od dobrze znanego wszystkim Żydom wydarzenia manny, cudownego pokarmu, którym Bóg nakarmił Izraelitów na pustyni, przedstawia „nową mannę”, prawdziwy Chleb życia, którym jest On sam. Nie jest tu mowa wyłącznie o rzeczywistości duchowej. Wręcz przeciwnie, w słowach Jezusa obecny jest realizm i materialny konkret (i to właśnie najbardziej oburza słuchających Go Żydów). Jezus jest Chlebem nie tylko symbolicznie – jest nim również realnie, konkretnie, materialnie: „Chlebem, który Ja dam, jest Moje ciało [wydane] za życie świata” (w. 51). W tym zdaniu można znaleźć bezpośrednie nawiązanie do opisów ostatniej wieczerzy, zawartych w Ewangeliach synoptycznych (zob. Łk 22,19; Mk 14,24). Ten fakt, w połączeniu z sakramentalnym charakterem całego J 6 (oraz całej Czwartej Ewangelii) wprost zaprasza nas, czytelników i słuchaczy, do myślenia o sakramencie Eucharystii. „Boskie Słowo przyjęło ludzką naturę w Jezusie i jako Chleb życia Jezus zstąpił z nieba, by dać życie wieczne tym, którzy Go przyjmują. To życie będzie osiągalne dzięki ofierze Syna Człowieczego na krzyżu, na którym Jezus daje swoje ciało i krew”1 za życie świata. Uobecnienie tego dzieła dokonuje się właśnie w celebrowanej przez Kościół Eucharystii. To nie jest tylko symbol. „Słowa Jezusa to twardy realizm. Czasownik jeść w ww. 54-58 różni się od czasownika użytego we wcześniejszej rozmowie i jest bardzo obrazowy. Oryginalny grecki termin w literaturze tamtych czasów używany był w odniesieniu do jedzących zwierząt”2. W Eucharystii nie przyjmujemy Jezusa symbolicznie. W Eucharystii naprawdę spożywamy Jego Ciało i pijemy Jego Krew! W Najświętszym Sakramencie Eucharystii „są zawarte prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus” (Sobór Trydencki, DS 1651).
Spożywanie Ciała Jezusa i picie Jego Krwi daje życie i prowadzi do zjednoczenia z Nim, a przez to również z Ojcem. „Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim” (w. 56). „Trwać w” oznacza najwyższy stopień zjednoczenia. Jest to bliskość, jaka istnieje pomiędzy Ojcem, Synem i Duchem Świętym w łonie Trójcy. Do tej miłosnej relacji Jezus wprowadza nas, spożywających Jego Ciało. Tym właśnie jest Komunia święta – udziałem w Trójcy Świętej i zjednoczeniem z Bogiem (por. KKK 1391)!
Wobec tego wszystkiego niezwykle ważnym zagadnieniem, które przewija się przez całą Ewangelię wg św. Jana i stanowi nić łączącą wszystkie opisane tam wydarzenia, jest temat wiary! W pierwszej części mowy Eucharystycznej Jezus, w odpowiedzi na pytanie Żydów, ukazuje im cel całej swojej misji: „Na tym polega dzieło Boga, abyście wierzyli w Tego, którego On posłał” (w. 29). Do tego samego tematu Jezus wraca bezpośrednio przed analizowanym przez nas fragmentem, mówiąc: „Kto we Mnie wierzy, ma życie wieczne” (w. 47). Natomiast zaraz po zakończeniu mowy w synagodze w Kafarnaum, uczniowie Jezusa stwierdzili, że „trudna jest ta mowa” (w. 60), po czym „wielu z nich odeszło i już z Nim nie chodziło” (w. 66). Wtedy Jezus zapytał swoich najbliższych, czy i oni zamierzają odejść. W odpowiedzi Szymon Piotr rzekł Jezusowi: „Ty masz słowa życia wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Bożym” (w. 69). W kontekście zaś całej Ewangelii wg św. Jana, kluczowa jest jej końcowa konkluzją „Te [znaki] zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego” (J 20,31). Opowiadając o Jezusie, który w Eucharystii daje swoje Ciało do spożycia, abyśmy mieli życie i mogli zjednoczyć się z Bogiem, Ewangelista jednocześnie stawia czytelnikowi pytanie o jego wiarę: CZY WIERZYSZ W TO?
Źródła: Biblia Jerozolimska; Katechizm Kościoła Katolickiego; F. Martin, W.M. Wright IV, Ewangelia według św. Jana (Katolicki Komentarz do Pisma Świętego; Poznań 2020).
Ojcowie Kościoła
Św. Jan Chryzostom wyjaśnia: „To nie człowiek sprawia, że dary chleba i wina stają się Ciałem i Krwią Chrystusa, ale sam Chrystus, który został za nas ukrzyżowany. Kapłan reprezentujący Chrystusa wypowiada te słowa, ale ich skuteczność i łaska pochodzą od Boga. „To jest Ciało moje” – mówi kapłan. Słowa przemieniają dary złożone w ofierze” (Św. Jan Chryzostom, De proditione Judea, 1, 6).
Także Święty Ambroży mówi o tej przemianie: „Nie ma tu tego, co ukształtowała natura, lecz co uświęciło błogosławieństwo, a błogosławieństwo to większą posiada moc aniżeli natura, ponieważ zmienia samą nawet naturę. Czyż więc słowa Chrystusa, który mógł z niczego stworzyć coś, co nie istniało, nie są w stanie zmienić istniejących rzeczy na to, czym uprzednio one nie były? Nie jest bowiem czymś mniejszym stwarzać naturę rzeczy, aniżeli ją zmieniać” (Św. Ambroży, De mysteriis, 9, 50. 52).
Idea przeistoczenia substancji chleba i wina w prawdziwe Ciało i Krew Jezusa Chrystusa, obecna i wyznawana od początku, była jednak trudna do zrozumienia, nieuchwytna i rozbudzająca wyobraźnię: „Obecność prawdziwego Ciała Chrystusowego i prawdziwej Krwi w tym sakramencie można pojąć nie zmysłami, lecz jedynie przez wiarę, która opiera się na autorytecie Bożym. Stąd odnośnie do słów św. Łukasza (22, 19): „To jest Ciało moje, które za was będzie wydane”, św. Cyryl mówi: Nie powątpiewaj, czy to prawda, lecz raczej przyjmij z wiarą słowa Zbawiciela, ponieważ On, który jest Prawdą, nie kłamie” (Św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, III, 75, 1, cytowane przez Pawła VI, Encyklika Mysterium fidei, 18).
Język mówiący o Eucharystii przybierał często postać poezji, czego przykładem mogą być używane do dzisiaj trzy hymny eucharystyczne:
Św. Tomasz z Akwinu, Adoro te devote
Zbliżam się w pokorze i niskości swej;
Wielbię Twój majestat, skryty w Hostii tej.
Tobie dziś w ofierze serce daję swe;
O, utwierdzaj w wierze, Jezu, dzieci Twe.
Mylą się, o Boże, w Tobie wzrok i smak;
Kto się im poddaje, temu wiary brak;
Ja jedynie wierzyć Twej nauce chcę,
Że w postaci Chleba utaiłeś się.
Św. Tomasz z Akwinu, O salutaris Hostia
O zbawcza Hostio, godna czci,
Co lud do niebios wiedziesz bram.
Znój srogi nęka wiernych Ci,
Daj siłę, pomoc ześlij nam.
Jednemu w Trójcy Władcy ziem,
Niech będzie chwała w każdy czas,
Niech On wieczystym życiem Swym,
W Ojczyźnie rajskiej darzy nas. Amen.
Św. Efrem Syryjczyk, Hymn De Fide 10, 8-10 („Hymn etiopski”)
„W twym chlebie ukrywa się Duch, który nie może być skonsumowany; w twym winie jest ogień, którego nie można pić. Duch w twym chlebie, ogień w twym winie: oto cud przyjęty przez nasze usta. […] Zamiast ognia, który zniszczył człowieka, zjedliśmy ogień chleba i zostaliśmy ożywieni.”
Kultura i sztuka
TEKSTY LITERACKIE
„Czy Bóg uformował ten Chleb w Niebie i upiekł, Który to z Jego Stołu przyszedł i do Twojego idzie?” To pytanie zadaje purytański poeta Edward Taylor, żyjący w XVIII wiecznej Ameryce. W swoich poetyckich rozważaniach na temat fragmentu Ewangelii według św. Jana (por. E. Taylor, God’s Determinations and Preparatory Meditations, Kent 2003, s. 174). Taylor zachwyca się nad wielką łaską Boga, że nie dał innemu stworzeniu tak wspaniałego pokarmu jak ludzkiej duszy, aby mogła karmić się „Tym, który jest Chlebem Życia, Tym, który z Nieba zstąpił”. Purytanin zachęca w ostatnich słowach: „Jedz, spożywaj Mnie, duszo, a nigdy nie umrzesz”.
„Chleb Życia, który z nieba zstąpił” pojawia się także w powieści J.R. Tolkiena Władca Pierścieni. Elfy miały swój „magiczny chleb”, czyli lembas. Chleb ten miał potężne działanie, żywił wyłącznie ich oraz dawał siłę do wytrwania. Opis chleba elfów bardzo przypomina opisy cudów eucharystycznych, czy życiorysy niektórych świętych, którzy żyli wyłącznie Komunią świętą (por. J. R. Tolkien, Władca Pierścieni Powrót Króla, Poznań 1997, s. 132).
Eucharystyczny motyw „Chleba żywego, który z Nieba zstąpił” pojawia się w wielu pieśniach kościelnych oraz tekstach mszalnych. Należy wyróżnić jednak sekwencję Lauda Sion Salvatorem, Chwal Syjonie Zbawiciela, której autorem jest św. Tomasz z Akwinu. Doktor Anielski w sekwencji na Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej odwołuje się do cudu eucharystycznego oraz mowy Eucharystycznej Jezusa zawartej w Ewangelii św. Jana: „Chwały przedmiot nad podziwy, Chleb żyjących, pokarm żywy, dzisiaj się przedkłada nam. Bierze jeden, tysiąc bierze, Ten, jak tamci, w równej mierze, wzięty zaś nie ginie Pan”.
SZTUKA
Można znaleźć wiele dzieł sztuki, których motywem jest Eucharystia, „Chleb życia”. Wiele z nich pragnie przedstawić Ostatnią Wieczerzę, inne pokazać odprawianą Mszę świętą, ale są też takie, które wskazują na Chrystusa jako „Chleb życia”. Najbardziej znanym takim przedstawieniem jest Chrystus jako Eucharystyczny Zbawca pędzla Juana de Juanesa (ok. 1575 roku, Muzeum w Pałacu Esterhazy). Jezus trzyma Najświętszy Sakrament, a drugą ręką pokazuje na siebie, wskazując, że to On jest prawdziwym Chlebem, który zstąpił z nieba i daje życie wieczne.
Podobne przedstawienie można znaleźć w Muzeum Narodowym w Poznaniu. Wisi tam obraz Paolo da San Leocadio Chrystus z Hostią z końca XV wieku. Z tą jednak różnicą, że Jezus trzyma w drugiej ręce kielich – wskazując na dwie Postaci Eucharystyczne: swoje Ciało oraz swoją Krew.
Jezus trzymający Hostię, „Chleb życia”, pojawia się także na pamiątkach przyjęcia I Komunii świętej. Na tej z końca XIX wieku pod wizerunkiem Chrystusa w szatach kapłańskich znajduje się cytat z Ewangelii św. Jana: „Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, będzie żył przeze Mnie” (por. J 6, 57).
Równie popularnym motywem w sztuce jest alegoria Najświętszego Sakramentu. Często przedstawia się Chleb aniołów w otoczeniu świętych oraz aniołów, którzy adorują Chleb, który zstąpił z nieba. Najbardziej znanym malunkiem Hostii nad kielichem jest obraz Jana Davidsz. de Heema (1648 r., Kunsthistorisches Museum w Wiedniu).
Przedstawienie Chleba życia wśród aniołów namalował Isidoro Arredondo w połowie XVII wieku. Obraz Wspaniałość Eucharystii znajduje się w Muzeum w Zamora.
Wyjątkowa forma przedstawienia alegorii Eucharystii znajduje się w Portugalii, gdzie Najświętszy Sakrament malowano na ceramicznych płytkach, które często umieszczano na ścianach zewnętrznych budynków. Jedną z nich jest XVII wieczna Alegoria Eucharystii, która znajduje się w Muzeum Narodowym Azulejo w Lizbonie.
Mowa Eucharystyczna Jezusa nad rozmnożonym chlebem znajduje się na jednym z witrażów bretońskiej katedry Saint-Corentin w Quimper.
W historii bardzo popularne było umieszczanie motywu Eucharystii na herbach rodowych, miast oraz regionów. Jedno z popularnych przedstawień znajduje się na herbie hiszpańskiego regionu Galicja (tu w wersji z XVII wieku).
Tryumf Eucharystii to monumentalna rzeźba Antonio Corradiniego zdobiąca ołtarz w Kaplicy Najświętszego Sakramentu kościoła św. Tekli w Este. Przedstawienie ukazuje Komunię Świętą jako Chleb Niebieski unoszony przez aniołów.
MUZYKA
Wśród wielu pieśni eucharystycznych jest jedna, która traktuje o mowie eucharystycznej Chrystusa. Słowami pieśni Jam jest chlebem żywym.
Do doskonałej Manny z nieba, która daje życie wieczne nawiązuje pieśń Witaj Pokarmie.
Chleb, który z nieba zstąpił wychwalany jest w pieśni Chleb niebiański, znany także jako Hymn Etiopski.
Św. Tomasz, obok sekwencji Lauda Sion Salvatorem napisał wiele pieśni eucharystycznych. Wśród nich pieśń Panis Angelicus, która mówi o tym jak Chleb pochodzący z nieba stał się pożywieniem dla człowieka.
Życie i nauczanie Kościoła
„W Najświętszym Sakramencie Eucharystii „są zawarte prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus. Ta obecność nazywa się <rzeczywistą> nie z racji wyłączności, jakby inne nie były <rzeczywiste>, ale przede wszystkim dlatego, że jest substancjalna i przez nią uobecnia się cały Chrystus, Bóg i człowiek”. Przez przemianę chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa staje się On obecny w tym sakramencie. Ojcowie Kościoła zdecydowanie potwierdzali wiarę Kościoła w skuteczność słowa Chrystusa i działania Ducha Świętego dla dokonania tej przemiany” (KKK1374-1375).
Podczas audiencji ogólnej i w przeddzień Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, 15 czerwca 2022 r., Ojciec Święty Franciszek zachęcał do docenienia daru obecności Jezusa ukrytego w sakramencie Eucharystii. Do wiernych zgromadzonych na audiencji powiedział, że: „ten dzień przypomina nam o realnej obecności Boga w Eucharystii pod postacią chleba i wina. […] abyśmy przyjmując Ciało i Krew Chrystusa, coraz głębiej doświadczali Jego miłości”.
Innym razem, w rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański, papież Franciszek zauważył: „Dzisiaj odnajdujemy wielkość Boga w okruszynie Chleba, w kruchości, która jest przepełniona miłością i dzieleniem się. […] Za każdym razem, gdy przyjmujemy Chleb Życia, Jezus przychodzi, aby nadać nowe znaczenie naszym słabościom. Przypomina nam, że w Jego oczach jesteśmy cenniejsi, niż się nam wydaje. Mówi nam, że cieszy się, jeśli dzielimy się z Nim naszymi słabościami. Powtarza, że Jego miłosierdzie nie lęka się naszej nędzy. A przede wszystkim uzdrawia nas z miłością z tych ułomności, których o własnych siłach nie potrafimy uleczyć” (Anioł Pański z papieżem Franciszkiem, 6 czerwca 2021 r.). Podkreślił, że: „Eucharystia nie jest nagrodą świętych, nie. Jest Chlebem grzeszników. Dlatego zachęca nas: „Nie bójcie się! Bierzcie i jedzcie”. […] Eucharystia uzdrawia, ponieważ jednoczy nas z Jezusem: sprawia, że przyswajamy sobie Jego sposób życia, Jego zdolność do łamania siebie i dawania siebie braciom, do odpowiadania dobrem na zło. Daje nam odwagę, aby wyjść poza swoje ograniczenia i pochylić się z miłością nad słabościami innych. Tak jak Bóg czyni to z nami. Taka jest logika Eucharystii: przyjmujemy Jezusa, który nas kocha i leczy nasze ułomności, aby kochać innych i pomagać im w ich ułomnościach” (Anioł Pański z papieżem Franciszkiem, 6 czerwca 2021 r.).
Z kolei w filmie wyjaśniającym papieską intencję na lipiec 2023 r. Ojciec Święty Franciszek zwrócił uwagę, że: „Jeśli wychodzisz z Mszy św. taki sam, jak wszedłeś, to coś nie działa. Eucharystia stanowi obecność Jezusa, jest ona głęboko przemieniająca. Jezus przychodzi i pragnie cię przemienić. W niej sam Chrystus ofiarowuje się, wydaje siebie za nas, zaprasza nas do karmienia Nim naszego życia oraz karmienia naszych braci i sióstr. Sprawowanie Eucharystii jest spotkaniem z Jezusem zmartwychwstałym i jednocześnie sposobem otwarcia się na świat, tak jak On nas nauczył. Za każdym razem, kiedy uczestniczymy w Eucharystii, Jezus przychodzi i daje nam siłę, aby kochać tak, jak On kocha. Ponieważ daje nam odwagę, by wyjść, wyjść z siebie i otworzyć się z miłością na innych. […] [Eucharystia] przemienia ludzkie relacje i otwiera nas na spotkanie z Bogiem oraz z naszymi braćmi i siostrami”.
„Eucharystia wraz z chrztem i bierzmowaniem znajduje się w centrum wtajemniczenia chrześcijańskiego i stanowi źródło życia Kościoła. […] On [Jezus] jest pokarmem duchowym, który tam się przyjmuje, pod postacią chleba i wina. […] Pan Jezus stając się chlebem łamanym dla nas, w istocie obdarza nas całą swoją łaską i miłosierdziem, aby odnowić nasze serca, nasze życie i nasz sposób relacji z Nim i z braćmi. […] Dlatego tak ważne jest uczestniczenie w niedzielnej Mszy św., nie tylko, żeby się modlić, ale także, aby otrzymać Komunię, ten chleb, który jest Ciałem Jezusa Chrystusa, które nas zbawia, przebacza, jednoczy z Ojcem” (Katecheza papieża Franciszka, 5 lutego 2014 r.).
Papież Benedykt XVI podczas Uroczystości Bożego Ciała w 2007 r. zwrócił uwagę, że: „Eucharystia to pokarm zastrzeżony dla tych, którzy w chrzcie świętym wyzwoleni zostali z niewoli i stali się dziećmi Bożym: to pokarm, który wspiera ich w długim marszu exodusu przez pustynię ludzkiej egzystencji. […] Tak jak manna dla narodu Izraela, tak dla każdego pokolenia chrześcijan Eucharystia jest niezbędnym pożywieniem, które wspiera ją, kiedy przemierza pustynię tego świata, wyjałowioną przez systemy ideologiczne i gospodarcze, które nie promują życia, lecz raczej je zadręczają; świata, w którym dominuje logika władzy i posiadania, a nie logika służby i miłości; świata, w którym nierzadko triumfuje kultura przemocy i śmierci. Jednakże Jezus wychodzi nam naprzeciw i napawa nas poczuciem bezpieczeństwa: On sam jest «chlebem życia»”. Papież podkreślił, że „pragnieniem Pana jest, ażeby każda istota ludzka żywiła się Eucharystią, ponieważ Eucharystia jest dla wszystkich”.
Podczas spotkania z młodzieżą na błoniach Marienfeld w Kolonii w 2005 r. Ojciec Święty Benedykt XVI zaznaczył, że „Ciało i Krew Chrystusa zostały nam dane po to, abyśmy my sami z kolei zostali przemienieni. […] My sami mamy stać się ciałem Chrystusa, jego krewnymi. […] Jego dynamika przenika nas i chce przejść z nas na innych i objąć cały świat, ażeby Jego miłość stała się dominującą miarą świata. […] Dlatego właśnie Eucharystia jest pokarmem życia wiecznego, Chlebem życia. Z serca Chrystusa, z Jego «modlitwy eucharystycznej» w przeddzień męki rodzi się ta siła, która przemienia rzeczywistość w jej wymiarach kosmicznym, ludzkim i historycznym. Wszystko pochodzi od Boga, wynika z wszechmocy Jego Miłości, Jedynej i w Trójcy Jedynej, wcielonej w Jezusie. W tej Miłości jest zanurzone serce Chrystusa; dlatego On potrafi dziękować Bogu i Go wysławiać, również w obliczu zdrady i przemocy, i w ten sposób zmienia rzeczy, ludzi i świat”.
Jezus zachęca nas do spożywania swojego Ciała i swojej Krwi. Tylko wtedy będziemy mieli prawdziwe życie, jeżeli będziemy Je spożywali. „Jezus jest Tym, który w ostatnim dniu wskrzesi tych, którzy będą wierzyć w Niego i którzy będą spożywać Jego Ciało i pić Jego Krew” (KKK 994). Katechizm Kościoła Katolickiego zaznacza, że Jezus: „Jest obecny w ofierze Mszy świętej, czy to w osobie odprawiającego, gdyż <<Ten sam, który kiedyś ofiarował się na krzyżu, obecnie ofiaruje się przez posługę kapłanów>>, czy też zwłaszcza pod postaciami eucharystycznymi” (KKK 1088).
Refleksja i modlitwa
Jezus w Mowie Eucharystycznej trzy razy porównuje Chleb życia, czyli swoje Ciało, do manny, którą Izraelici jedli na pustyni w czasie ich wędrówki do Ziemi Obiecanej. Ten, który sam jest Chlebem życia, zaprasza mnie dzisiaj, bym zrozumiał, że tak jak chleb codzienny jest potrzebny do funkcjonowania i przeżycia, jak manna była konieczna do ukończenia wędrówki przez Izraela, tak Chleb z nieba, który daje nam Bóg, jest konieczny dla naszego zbawienia i życia w komunii z Nim.
To Słowo zaprasza mnie do refleksji, czym jest dla mnie Komunia święta – na ile jest to prawdziwa święta uczta, na której przyjmuję Chrystusa, odnawiam pamięć Jego męki, duszę napełniam łaską i otrzymuję zadatek przyszłej chwały?
Duszo Chrystusowa, uświęć mnie.
Ciało Chrystusowe, zbaw mnie.
Krwi Chrystusowa, napój mnie.
Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie.
Męko Chrystusowa, wzmocnij mnie.
O, dobry Jezu, wysłuchaj mnie.
W ranach swoich ukryj mnie.
Nie dozwól mi odłączyć się od Ciebie.
Od wroga złośliwego broń mnie.
W godzinę śmierci mojej wezwij mnie.
I każ mi przyjść do Siebie,
Abym ze Świętymi Twymi chwalił Cię
Na wieki wieków. Amen.
Lektura poszerzająca
Benedykt XVI, Posynodalna adhortacja apostolska Sacramentum Caritatis o Eucharystii, źródle i szczycie życia i misji Kościoła (nr 52, 79, 85, 88, 90).
Czerski J., Ewangelia i Listy św. Jana. Wprowadzenie literackie, historyczne i teologiczne, OBT, T. 156 (2016), Opole, s. 50-54.
Eucharystia pierwszych chrześcijan. Ojcowie Kościoła nauczają o Eucharystii, red. M. Starowiejski, Kraków 1987.
Górka B., Janowa ekspozycja dyskursu o chlebie (J 6,25–58/59), ZNUJ, z. 43 (2010), Kraków, s. 46-56.
Górka B., Jezus a chleb. Interpretacja inicjacyjna J 6,1-71, ZNUJ, z. 42 (2009), Kraków 2010, s. 145-153.
Jan Paweł II, Encyklika Ecclesia de Eucharistia o Eucharystii w życiu Kościoła.
KKK (nr 994, 1088, 1373-1381).
Paweł VI, Encyklika Mysterium fidei w sprawie nauki o Najświętszej Eucharystii i jej kultu.
Siwek K., Chrystologiczny charakter formuły „ciało za życie świata” (J 6,51). Prezentacja Jezusa jako „chleba Żywego” w mowie o chlebie Życia (J 6,22-59), WST 16 (2003), s. 63–83.
1 F. Martin, W.M. Wright IV, Ewangelia według św. Jana, Katolicki Komentarz do Pisma Świętego, Poznań 2020, s. 124
2 Op. cit., s. 125
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.