Jak pomagać, by nie ranić? – jasnogórskie czuwanie z bł. Stefanem Wyszyńskim

Działaj zawsze na korzyść bliźniego – o aktualności tego punktu „ABC Społecznej Krucjaty Miłości” bł. kard. Wyszyńskiego mowa była podczas nocnego czuwania na Jasnej Górze w ramach comiesięcznego dziękczynienia za jego beatyfikację. – Miłość i pomoc to nie marketing, i w hojności nie może zabraknąć miłości, bo można dać dużo, ale zranić serce – przypomniano za Prymasem.

Podczas czuwania przełożona generalna Instytutu Prymasa Wyszyńskiego Agnieszka Kołodyńska przekazała relikwie pierwszego stopnia bł. Kardynała na ręce przedstawicieli dwóch maryjnych parafii – sanktuariów: Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Wiślicy i Najświętszego Serca Pana Jezusa w Trzebini.

W Wiślicy szczególnym kultem otaczana jest od wieków rzeźbiona kamienna figura Matki Bożej Uśmiechniętej zwanej „Łokietkową”. W 1966 r. to kardynał Stefan Wyszyński ukoronował figurę Madonny. Natomiast trzebińska parafia jest sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej.

Konferencję w czasie nocnego czuwania wygłosiła Ewelina Goździewicz, członek zarządu Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”, którego Prymas jest patronem. Podjęła punkt szósty „ABC Społecznej Krucjaty Miłości”, który mówi: Działaj zawsze na korzyść bliźniego. Czyń dobrze każdemu, jakbyś pragnął, aby tobie tak czyniono. Nie myśl o tym, co tobie jest kto winien, ale co Ty jesteś winien innym.

Przedstawicielka „Civitas Christiana” zauważyła, że punktem wyjścia we wszelkim niesieniu pomocy bliźniemu jest przykazanie miłości, ale dobrze rozumianej miłości, nie w kategorii wymiany korzyści.

Goździewicz zwróciła uwagę, że całe „ABC Społecznej Krucjaty Miłości” to elementarz właściwego rozumienia przykazania miłości w codzienności. Kard. Wyszyński uwrażliwiał, że chrześcijanin nie może być biernym obserwatorem, a wielkie dobro zaczyna się od małego gestu, bo to, co dla dającego może być zwyczajne, niepozorne jak np. uśmiech, gest życzliwości, dla tego, który potrzebuje, staje się nadzwyczajne, bo dźwigające ze smutku czy beznadziei.

– Prymas podkreślał, że we wspieraniu bliźnich nie zawsze chodzi tylko o pomoc materialną, bo czasami wystarczy obecność, dobre słowo i modlitwa. To jak komuś przypiąć skrzydła do ramion – powiedziała prelegentka.

Członek zarządu „Civitas Christiana” zauważyła także, że czas pandemii, teraz wojny za wschodnią granicą stał się sprawdzianem z miłości, a wielkie dobro zależy od naszych wyborów dnia codziennego.

Czuwanie rozpoczął Apel Jasnogórski, a zakończyła o północy Msza św. sprawowana z intencją o kanonizację Prymasa Tysiąclecia.

Organizatorami czuwań są: Jasna Góra, Instytut Prymasa Wyszyńskiego i Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana”, którego bł. Prymas jest patronem.

Kolejna nocna modlitwa „Z błogosławionym Prymasem czuwamy w Domu Matki” w sierpniu (27/28 sierpnia).

Partnerem medialnym jest Radio Jasna Góra, które nocną modlitwę transmituje.