Drukuj Powrót do artykułu

Jak zachować pamięć o Janie Pawle II?

18 maja 2005 | 19:02 | tk, pb//im Ⓒ Ⓟ

Jak zachować pamięć o Janie Pawle II? „Zachęcamy (…) poszczególne wspólnoty, ruchy kościelne, parafie, czy stowarzyszenia, by w harmonii ze swoimi biskupami podejmowały na własnym terenie konkretne dzieła dla upamiętnienia pontyfikatu Jana Pawła II, a zwłaszcza te, które wymagają osobistego nawrócenia” – zaapelowali członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski 13 kwietnia.

Również poszczególni biskupi zabierali głos apelując, aby pamięci zmarłego Papieża poświęcone były dzieła służące bliźnim. Zdaniem abp. Józefa Życińskiego sposobów na podejmowanie dziedzictwa papieskiego może być wiele, ale należy unikać „gigantomanii pod względem budowy czegoś nadzwyczajnego”, żeby „przyćmić sąsiednie miasteczko”. „Rywalizacja nie jest wyrazem miłości do Ojca Świętego, a tylko narcystycznym zapatrzeniem w siebie” – podkreślił metropolita lubelski.

Natomiast w odczytanym 15 maja w kościołach całego kraju liście pasterskim cała Konferencja Episkopatu wezwała, by pamięć o zmarłym Papieżu pobudziła „do posłuszeństwa jego wezwaniom oraz naśladowania go w życiu osobistym i społecznym”. „Tylko wtedy zewnętrzne znaki naszej czci wobec niego będą uczciwe i wiarygodne” – argumentowali członkowie Episkopatu Polski.

Jednak nie wszędzie apel ten spotyka się ze zrozumieniem. Np. w Katowicach Rada Miasta postanowiła, że przed katedrą stanie pomnik Jana Pawła II, zaś imię Papieża Polaka otrzyma Szpital Geriatryczny w dzielnicy Szopienice. Komentując opinie, według których lepszym sposobem złożenia hołdu Janowi Pawłowi II byłoby sfinansowanie funduszu stypendialnego czy schroniska dla bezdomnych, prezydent miasta Piotr Uszok stwierdził, że na pomoc społeczną Katowice przeznaczają co roku 100 mln zł. Tymczasem budowa pomnika w zależności od wybranej koncepcji, kosztować będzie nie więcej niż 200 tys. zł.

*Dzień Papieża Jana Pawła II*

Polscy parlamentarzyści postanowili ogłosić 16 października Dniem Papieża Jana Pawła II. „Ustanowienie takiego dnia, będzie wyrazem dumy, że tego wielkiego humanistę, człowieka o głębokiej wiedzy i wielkiej kulturze, ukształtowała polska tradycja” – tłumaczą autorzy tej inicjatywy, wywodzący się głównie z SLD i Samoobrony. Ich zdaniem „pontyfikat Jana Pawła II zmienił bieg dziejów świata w każdym jego wymiarze. Ustanowienie takiego dnia, będzie wyrazem dumy, że tego wielkiego humanistę, człowieka o głębokiej wiedzy i wielkiej kulturze, ukształtowała polska tradycja. Jan Paweł II podejmował inicjatywy ułatwiające rozwiązywanie konfliktów społecznych, politycznych i międzynarodowych. Był człowiekiem pokoju i nadziei. Wskazywał całemu światu i każdej wspólnocie, wszystkim ludziom i każdemu człowiekowi, jak życie czynić bardziej ludzkim. Nauczał nas, jak trwając we własnej wierze, obdarzać szacunkiem i miłością innych. Ustanowienie dnia 16 października Dniem Papieża Jana Pawła II będzie aktem wdzięczności za jego trud i ofiarność włożoną w odnowę świata. Dla nas Polaków będzie to dzień, w którym w zadumie i refleksji powrócimy do nauk Papieża”. Inicjatywa ta jest na razie rozpatrywana w Senacie, którego komisja postanowiła zwrócić się do Konferencji Episkopatu Polski z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie Dnia.

Tymczasem już 11 kwietnia wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki ze sceptycyzmem odniósł się do pomysłu ustanowienia święta narodowego, upamiętniającego osobę Jana Pawła II. Zdaniem metropolity poznańskiego, o wiele lepszym rozwiązaniem jest rozszerzenie idei wprowadzonego z inicjatywy Episkopatu Dnia Papieskiego, obchodzonego od kilku lat w niedzielę poprzedzającą 16 października – czyli dnia wyboru kardynała Karola Wojtyły na Papieża. „Trzeba zachować rozwagę i spośród różnych inicjatyw wybrać taką, która jest najbardziej przemawiająca i najbardziej skuteczna. A taką wydaje mi się Dzień Papieski, który do tej pory przynosił bardzo piękne owoce w postaci 1300 stypendiów dla uczniów wybitnie uzdolnionych pochodzących z terenów wiejskich i jednocześnie ubogich, których nie było stać na dalszą naukę” – powiedział abp Gądecki. Hierarcha zaznaczył, że „święto narodowe większość pojmuje jako czas wolny od pracy, a tutaj powinno być coś odwrotnego – czas pracy dla człowieka i nad sprawą człowieka, a nie czas, w którym się będziemy zatrzymywać, medytować przez trzy minuty i potem wszystko poleci swoją własną drogą”. Według metropolity, „Dzień Papieski nie powinien ustać razem ze śmiercią Papieża, ale powinien być prowadzony z jeszcze większym rozmachem”, by z zebranych w tym dniu pieniędzy można było ufundować więcej niż do tej pory stypendiów.

*Żywe pomniki*

„Piękniej uczcimy pamięć zmarłego Papieża przez tworzenie kuchni dla ubogich, świetlic dla dzieci, hospicjów dla chorych czy młodzieżowych ośrodków kultury im. Jana Pawła II, niż przez zwykłą zmianę nazwy ulicę” – tłumaczył kilka dni po śmierci Ojca Świętego abp Życiński. Jako jeden ze sposobów na podejmowanie papieskiego nauczania podał podpisywanie zgody na przeszczepy organów, które nazwał „ważnym aktem miłości bliźniego”. Zaproponował, by duszpasterze pomagali w sporządzaniu deklaracji woli, które zostaną przesłane do centralnego rejestru przeszczepów.

W Radomiu Rada Miasta uczciła pontyfikat Jana Pawła II nie tylko przez ustanowienie dorocznego Dnia Pamięci Jana Pawła II (4 czerwca – w rocznicę wizyty Ojca Świętego w tym mieście) oraz utworzenie specjalnej dębowej alei jego imienia w powstającym parku na osiedlu Południe. Przyjęła również uchwałę w sprawie wspierania działalności opieki długoterminowej i paliatywno-hospicyjnej, zobowiązując prezydenta Radomia do podjęcia wszelkich działań związanych ze wsparciem radomskich hospicjów.

Władze Warszawy chcą też założyć fundusz stypendialny im. Jana Pawła II z rocznym budżetem sięgającym 5 mln zł. Jego zadaniem byłaby pomoc uczniom i studentom z rodzin niezamożnych.

Żywym pomnikiem Papieża ma szansę stać się Instytut Myśli Jana Pawła II, który powstaje we współpracy miasta z Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Według zamierzeń prezydenta stolicy Lecha Kaczyńskiego placówka ma być zlokalizowana w odbudowanym Pałacu Saskim na placu Piłsudskiego, gdzie w 1979 i 1999 r. Jan Paweł II odprawiał Msze św. podczas swych pielgrzymek do Ojczyzny. To tam 2 czerwca 1979 r. wypowiedział historyczne już słowa: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi! Tej ziemi”. Po śmierci Ojca Świętego kilkaset tysięcy ludzi przyszło na ten właśnie plac, by oddać hołd Papieżowi. Placówka zajmująca się badaniem spuścizny po Karolu Wojtyle będzie finansowana z budżetu miasta. Nie są jeszcze znane szczegóły działalności i konkretna data powstania Instytutu. Wiadomo jedynie, że odbudowany Pałac Saski ujrzy światło dzienne nie wcześniej niż w 2007 r. Dlatego Instytut, o ile powstałby wcześniej, musiałby tymczasowo znaleźć inną siedzibę.

Z kolei powołanie Instytutu „Fides et ratio” proponuje młodzież z warszawskiego Klubu Inteligencji Katolickiej. Instytut ten miałby zajmować się myślą i osobą papieża Jana Pawła II jako etyka, nauczyciela i wielkiej osobowości naszych czasów. Instytucja ta łączyłaby nowoczesne techniki komunikacyjne z tradycyjnymi formami przekazu takimi jak muzeum, biblioteka czy wystawa. W Instytucie znalazłyby miejsce: wystawa stała „Droga życia Jana Pawła II”, której oś wyznaczałyby Wadowice, Kraków, Rzym i pielgrzymki po świecie, a także wystawy czasowe. Znajdowałyby się w nim również stanowiska multimedialne, dające dostęp do materiałów zawartych na serwerach (zdygitalizowane zbiory pism Papieża, wideoteka, fonoteka, fototeka) oraz do bazy danych cytatów z papieskiego nauczania na zadane tematy. Planowane jest także stworzenie biblioteki wraz z „pokojami cichej pracy” do studiowania znajdujących się w niej książek na temat Ojca Świętego, jego pielgrzymek, myśli filozoficznej, osób wyniesionych przez niego na ołtarze itp. Obsłudze zorganizowanych grup służyłaby multimedialna sala studyjna. Powstałyby też: pracownia dla dzieci, proponująca zajęcia dla nich, a także punkt dydaktyczny, który zajmowałby się opracowywaniem programów edukacyjnych o nauce i życiu Papieża. W Instytucie byłoby też miejsce przeznaczone do wyciszenia, nazwane przestrzenią „Trzy kroki pojednania”, według modelu zaproponowanego przez Jan Pawła II w Parlamencie Europejskim w Strasburgu: pojednanie ze stworzeniem, z bliźnimi i z samym sobą. Powstałaby tam także kaplica oraz ogród – ciche miejsce do rozmowy i rozmyślań. Częścią projektu jest też rozbudowana witryna internetowa, która umożliwi dostęp do katalogów bibliotecznych i prezentacji multimedialnych Instytutu. Inicjatorzy projektu chcą zaproponować, by Instytut „Fides et ratio” stał się częścią mającego powstać w stolicy Instytutu Myśli Jana Pawła II.

Popularnością cieszą się inicjatywy ekologiczne. Np. wokół sanktuarium bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie powstaje las, który ma być żywym pomnikiem Jana Pawła II. Pierwsze drzewa zostały już posadzone. Kustosz sanktuarium w Zabawie ks. Zbigniew Szostak uważa, że „pokolenie JP2” wyrosło pielęgnowane przez zmarłego Papieża jak młode sadzonki w szkółce leśnej. Teraz ci ludzie dla uczczenia swego Duchowego Przewodnika pragną zasadzić dwa hektary lasu. „Młodzież zobowiąże się pielęgnować ten las, aby wyrósł okazały i był żywym pomnikiem minionego czasu” – zaznacza ks. Szostak. Drzewo może posadzić każdy. Las będzie dalej sadzony w przyszłym roku, od marca do maja. „Każde drzewko niech będzie świadectwem naszej młodej gotowości wzrastania już samodzielnie” – mówi ks. Szostak. W każdą rocznicę śmierci Jana Pawła II młodzi będą się gromadzić, aby podziwiać rosnące drzewa. Fakt sadzenia zostanie odnotowany w specjalnej księdze z zaznaczeniem, gdzie drzewko zostało posadzone. Różnego rodzaju drzewa pojawią się także przy rodzinnym domu bł. Karoliny, którą beatyfikował Jan Paweł II w Tarnowie w 1987 r. Las będzie rósł też wokół gruszy, przy której swoich rówieśników katechizowała Karolina, oraz na istniejących nieużytkach. „Zamierzamy posadzić drzewa liściaste i iglaste, takie które lubią sucho lub mokro, aby obrazowały wszystkich, których Jan Paweł II prowadził do Chrystusa przez lata pontyfikatu” – powiedział ks. Szostak.

Tysiąc dębów pamięci Jana Pawła II, których sadzonki poświęcił bp Jan Śrutwa zostanie zasadzonych 18 maja – w 85. rocznicę urodzin Ojca Świętego. Akcja ta jest odpowiedzią na papieski apel o ochronę zamojskiej przyrody. W każdej parafii zostaną zasadzone po 3 dęby. Inicjatywa zrodziła się w środowisku leśników i miłośników przyrody. Inspiracją była wizyta Ojca Świętego w Zamościu, 12 czerwca 1999 r. Patrząc wtedy na piękno roztoczańskich lasów, Papież zobowiązał wszystkich do troski o ich zachowanie.

Zdaniem biskupa sandomierskiego Andrzeja Dzięgi duchowym pomnikiem wystawionym Janowi Pawłowi II może stać się odważne tworzenie Ruchu Czystych Serc. Inspiracją do podjęcia tego dzieła mają stać się słowa „Błogosławieni ubodzy w duchu”, przypomniane przez Papieża podczas jego wizyty w Sandomierzu w 1999 r. Bp Dzięga wskazał także na potrzebę tworzenia zespołów studyjnych, które podejmą lekturę dokumentów Jana Pawła II. Zespoły te miałyby powstać w ramach Dekanalnych Rad Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich.

Żywym pomnikiem zmarłego Papieża ma szansę stać się łódzki Ośrodek im. Jana Pawła II, który miałby powstać w dawnej tkalni Unionteksu – tej samej, w której Ojciec Święty w 1987 roku spotkał się z włókniarkami. „Mają się tam dziać rzeczy pożyteczne dla miasta i nauki Kościoła” – zapowiada ks. Jacek Ambroszczyk, dyrektor łódzkiej Caritas. Miasto będzie się starać o odzyskanie niszczejącego budynku, który jest w tej chwili własnością francuskiego Leclerka. Kropiwnicki zakłada, że taka operacja będzie możliwa. „Działania Jana Pawła II po śmierci są również widoczne, więc też liczymy na jego wsparcie cały czas” – dodaje ks. Ambroszczyk.

Spektakularne pojednanie kibiców drużyn piłkarskich, jakie dokonało się w związku ze śmiercią Jan Pawła II znalazło naśladowców wśród harcerzy. 7 kwietnia członkowie od dawna zwaśnionych organizacji: Związek Harcerstwa Polskiego i Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej stanęli wspólnie w katedrze na Apelu Jasnogórskim, wspólnie też zaciągając straż przy płycie upamiętniającej pobyt Ojca Świętego we Włocławku. Po Apelu Jasnogórskim odbył się apel harcerski na placu katedralnym a po nim stworzono łańcuch „Z życia do życia”. Pojednanie przerodziło się w przebaczenie poprzez przyrzeczenie wzajemnej współpracy.

Z kolei Wielką Pomorską Księgę Pamięci Ojca Świętego chcą stworzyć władze regionu. Księgi kondolencyjne z pomorskich kościołów oraz urzędów miast i gmin, a także lokalne wydania gazet poświęcone Janowi Pawłowi II, trafiłyby do biblioteki Polskiej Akademii Nauk w Gdańsku, co nie tylko uchroni je przed rozproszeniem i zniszczeniem. Spowoduje, że w jednym miejscu powstanie ogromny zbiór materiałów, które w przyszłości będą ważnym źródłem dla naukowców badających religijność współczesnych gdańszczan i mieszkańców Pomorza.

*Nauka i sztuka*

Od 5 kwietnia Katolicki Uniwersytet Lubelski, uczelnia na której przez 24 lata wykładał Karol Wojtyła, nosi imię Jana Pawła II.

Natomiast Papieska Akademia Teologiczna w Krakowie rozpocznie wkrótce starania o przekształcenie w Uniwersytet Papieski im. Jana Pawła II. Zdaniem rektora PAT ks. prof. Jana Dyducha przekształcenie PAT w uniwersytet byłoby spełnieniem woli zmarłego Ojca Świętego. Zapadła także decyzja o organizowaniu corocznych Dni Jana Pawła II. Papieska Akademia Teologiczna w Krakowie chce włączyć w tę inicjatywę wszystkie uczelnie krakowskie. W programie Dni Jana Pawła II miałyby się znaleźć prelekcje o charakterze naukowym oraz nabożeństwa. Dni papieskie będą się odbywały w rocznice śmierci Ojca Świętego.

W noc śmierci Jana Pawła II Wojciech Kilar rozpoczął komponowanie swej nowej, piątej już symfonii. Prawdopodobnie nazwie ją „Wielkanocną”. Kilar ujawnił, że już od pewnego czasu nosił w sobie ideę napisania tego utworu, jednak dopiero w noc śmierci Ojca Świętego znalazł sposób jej realizacji. „Uważam to za jego dar, że właśnie wtedy otworzyły mi się oczy” – stwierdził kompozytor. Jak dotąd, powstało kilka stron partytury. Całość będzie gotowa za kilka miesięcy. W sumie będzie to około pół godziny muzyki. „Jeśli kiedyś dojdzie do jej wykonania, to z pewnością, podczas słuchania tej muzyki, będą mi wracać dni śmierci Ojca Świętego” – powiedział kompozytor.

Podziękowaniem za to, co Jan Paweł II zrobił podczas całego pontyfikatu, a co mówi o jego nauce i roli w historii świata jest oratorium „Tu es Petrus. Janowi Pawłowi II – Pielgrzymowi Pokoju”. Jego premiera odbędzie się 14 maja w Kielcach. Po „Świętokrzyskiej Golgocie” jest to już drugi utwór Zbigniewa Książka (libretto) i Piotra Rubika (muzyka), dedykowany Janowi Pawłowi II. „Tu es Petrus” powstał na zamówienie prezydenta Kielc, Wojciecha Lubawskiego. Pisany był dla żyjącego Ojca Świętego na 85. rocznicę jego urodzin, tymczasem w tekście przewijają się słowa: Non omnis moriar, „nie przeminiesz cały”. Libretto „Tu es Petrus” nawiązuje do Pisma Świętego, nauczania Jana Pawła II i jego poematu „Tryptyk Rzymski”.

W Bydgoszczy codziennie z wieży kościoła pw. św. Piotra i Pawła o godzinie 21.37, o której umarł Jan Paweł II, rozlega się hejnał, grany na melodię jego ulubionej pieśni oazowej – „Barka”. Każdego dnia na wieży kościoła, który jest usytuowany w centrum Bydgoszczy, pojawia się trębacz. „Nie wiem, jak długo to potrwa, ale na razie mamy bardzo wielu chętnych, którzy przychodzą z potrzeby serca. Są wśród nich muzycy wielkiej klasy, chociaż ustawiła się już kolejka uczniów szkoły muzycznej, którzy z radością pragną podjąć to wielkie zadanie” – podkreśla ks. Teodor Paradowski, proboszcz parafii. Oprócz hejnału, każdego miesiąca w kościele przy Placu Wolności będzie się odbywał Apel Jasnogórski połączony z modlitwą za Papieża.

*Modlitwa i formacja*

Prawdopodobnie tradycją staną się Msze św. odprawiane przed 21.37 – godziną, w której umarł Papież, odprawiane w pierwszą sobotę każdego miesiąca. Jan Paweł II zmarł bowiem 2 kwietnia, który był zarazem pierwszą sobotą miesiąca.

W miesiąc po śmierci Ojca Świętego śląska młodzież modliła się o beatyfikację Jana Pawła II. Na modlitwę młodzi zwołali się SMS-ami, a w szkołach sami rozwiesili informacyjne plakaty. O 21.37 zapadła chwila ciszy. Tuż po niej młodzi rozeszli się do domów. Spotkają się za miesiąc.

W Tarnowie pierwsza sobota miesiąca jest od 7 maja dniem modlitw za Jana Pawła II. Bp Wiktor Skworc uważa, że będzie konkretną odpowiedzią na prośbę Papieża, który wielokrotnie apelował, aby modlić się za niego także po jego śmierci. Intencją comiesięcznych modlitw ma być spokój duszy Jana Pawła II oraz jego szybka kanonizacja.

W diecezji tarnowskiej powstaje też dokumentacja inicjatyw podejmowanych po śmierci Jana Pawła II. Do Kurii Diecezjalnej poszczególne parafie, ruchy i stowarzyszenia katolickie przesyłają świadectwa, uzupełnione fotografiami lub filmami.

W zgromadzeniach zakonnych Jan Paweł II będzie czczony głównie poprzez ich pracę formacyjną, do której inspirację chcą czerpać ze spuścizny Ojca Świętego. Służyć temu będzie wydany przez Konferencję Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych specjalny biuletyn, zawierający zbiór tekstów Jana Pawła II, skierowanych do osób konsekrowanych w Polsce. Przewodnicząca Konferencji matka Jolanta Olech wyjaśnia, że „nie ma junioratu, nowicjatu i formacji permanentnej bez systematycznego studium nauczania papieskiego, szczególnie tekstów wprost odnoszących się do życia konsekrowanego. Zaczęło się to w okresie posoborowym za pontyfikatu Pawła VI, a w czasach Jana Pawła II trwało z większym natężeniem emocjonalnym, bo chodziło o papieża, który pochodził z Polski”. Jej zdaniem „największym dziełem upamiętniającym Jan Pawła II będzie to, co przeniknie do naszych serc i głów, kształtując mentalność i postawę”. Oznacza to, że żywym pomnikiem Jana Pawła II będzie każda siostra uformowana według Ewangelii i jego nauczania, które przekłada treści Ewangelii na potrzeby dzisiejszych czasów.

Matka Olech podkreśla, że zgromadzenia zakonne starają się przekładać nauczanie papieskie na język praktyki. Dzieła, które powstają, są próbą odpowiedzi na wezwanie o nową wrażliwość miłosierdzia. Na przestrzeni minionych 15 lat powstała m.in. sieć świetlic dla dzieci wychowujących się na ulicy, dla których rodzice nie mają czasu; działają zarówno zakonne jadłodajnie dla ubogich, jak i furty klasztorne, gdzie każdego dnia dziesiątki ludzi przychodzi i otrzymuje pomoc, najczęściej żywnościową; siostry urszulanki fundują stypendia dla uczącej się młodzieży, itd.

Natomiast o. Kazimierz Malinowski, przewodniczący Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Męskich uważa, że „odrodzenie duchowe” jakie nastąpiło po śmierci Jana Pawła II jest wyzwaniem dla zakonów. Bardzo wyraźnie bowiem dało się odczuć oczekiwanie ludzi młodych i ogółu laikatu na jakąś żywą odpowiedź ze strony struktur Kościoła na ich potrzeby duchowe, na to wszystko, co dzieje się wewnątrz człowieka. O. Malinowski uważa, że zakony w dużym stopniu potrafiły odpowiedzieć na te potrzeby poprzez posługę dla ludzi, którzy przychodzili, szukali rozmowy, pomocy w konfesjonale. „Niektórzy z nich wracali do Kościoła po wielu latach” – podkreśla franciszkanin. Uważa on, że to duchowe rozbudzenie jest wyzwaniem stojącym także przed zakonami: w jaki sposób swoim charyzmatem, swoją tradycją duchową każdy z zakonów może służyć współcześnie młodym ludziom szukającym Boga. „Uważam, że fundamentalny jest wymiar świadectwa i tego właśnie Kościołowi najbardziej dziś potrzeba: czystości wiary, jasności w wyborach podejmowanych przez zakonników a także wysiłku pastoralnego, który wynika ze specyfiki zakonów” – mówi o. Malinowski. Jego zdaniem nieustanne odkrywanie przez poszczególne zakony źródeł, z których wyrastają i którymi żyją, stanowi ich podstawowe powołanie także dziś, w Kościele i świecie początków III tysiąclecia.

Formację w oparciu o nauczanie Jan Pawła II podejmą także ruchy i stowarzyszenia katolickie. O. Adam Schulz, przewodniczący Ogólnopolskiej Rady Ruchów Katolickich, powiedział KAI, że uczestnicy rozpoczynającego się w czerwcu w Warszawie III Ogólnopolskiego Kongresu Ruchów i Stowarzyszeń Katolickich zastanawiać się będą nad tym, jak inspiracje wynikające z przesłania Jana Pawła II mogą im posłużyć do pracy formacyjnej i apostolskiej. „Będzie to praca organiczna, trwająca przez dwa lata” – oświadczył o. Schulz.

*Warszawa: krzyż i instytut*

O szczególnym uhonorowaniu Papieża-Polaka intensywnie myślą władze Warszawy oraz zaproszeni już do współpracy architekci, historycy sztuki i publicyści. Pierwsze idee przedstawiono na niedawnym spotkaniu „Jan Paweł II w pamięci Warszawy”, zorganizowanym w stołecznym Muzeum Powstania Warszawskiego.

To na stołecznym Placu Zwycięstwa Jan Paweł II wypowiedział w 1979 r. słynne słowa „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”. Bardzo prawdopodobne, że to historyczne wydarzenie zostanie upamiętnione krzyżem podobnym do tego, jaki wówczas górował nad papieskim ołtarzem. Prezydent miasta, Lech Kaczyński uważa, że pomnik powinien stanąć w miejscu ówczesnej celebry, czyli na obecnym Placu Piłsudskiego. Podobnego zdania jest ks. Michał Janocha z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, który uważa, że powinien to być pomnik w formie przypominającej ołtarz i krzyż z 1979 r. „Forma takiego pomnika najbardziej odpowiadałaby wymogom sztuki sakralnej, która nakazuje prostotę. Taki pomnik spotkałby się z akceptacją większości społeczeństwa” – uważa ks. Janocha Znany architekt prof. Konrad Kucza-Kuczyński z Politechniki Warszawskiej dodaje: „Ołtarz papieski, ten pierwszy, jaki stanął wtedy na placu, był najlepszym spośród wszystkich, które potem budowaliśmy”.

Zwolenniczką takiej formy pomnika jest także historyk sztuki, prof. Maria Poprzęcka. Zwraca przy tym uwagę, że nie wolno lekceważyć gustu szerokiego kręgu Polaków. A ten gust optuje za statuami z postacią Jana Pawła II. „Wybierając formę pomnika, należy uszanować potrzeby ludzi”. Zdaniem pani profesor, dyskusje na temat lokalizacji pomnika są już niepotrzebne, ponieważ to sami warszawiacy ją wybrali – gromadząc się na pl. Piłsudskiego po śmierci Jana Pawła II, modląc się tam i ustawiając znicze.

Z dużym zainteresowaniem przyjęto propozycję młodej warszawianki, by papieski pomnik przybrał kształt…krzyża z kwiatów kwitnących także w zimie.

Prezydent Kaczyński uważa, że oprócz pomnika, Warszawa powinna upamiętnić Papieża także w inny sposób: fundacją przyznająca stypendia ubogiej młodzieży oraz instytucją w rodzaju instytutu myśli Jana Pawła II. Inicjatywy te byłyby finansowane z budżetu miasta, na co Warszawa ma środki – zapewnił prezydent.

Red. Tomasz Królak z KAI przypomniał podczas warszawskiego spotkania, że instytucje badające papieską myśl istnieją już zarówno w Polsce (Kraków, Lublin) jaki i w USA, gdzie kosztem 65 ml dolarów wybudowano w Waszyngtonie Centrum Kultury im. Jana Pawła II. W stolicy Polski, ojczyzny Karola Wojtyły, mogłaby powstać żywa ambasada myśli Jana Pawła II. Warszawski instytut mógłby, wykorzystując nowoczesne techniki audiowizualne, przybliżać ludziom różnych pokoleń życie i dzieło Jana Pawła II. Byłoby to także miejsce międzynarodowych, prestiżowych spotkań ludzi różnych narodowości, kultur i religii, w którym można by się zapoznać z dziedzictwem pontyfikatu Papieża-Polaka, spojrzeć na świat z perspektywy jego myśli. Wspomniał też o inicjatywie Katolickiej Agencji Informacyjnej, by w kilkunastu miejscach stolicy, związanych z pobytem Jana Pawła II, ustawić multimedialne informatory. Dzięki nim turyści mogliby m.in. usłyszeć zarejestrowany w tym miejscu głos Ojca Świętego, przeczytać tekst jego wystąpienia, zapoznać się z historią danego miejsca.

Należy pamiętać, że idea szczególnego upamiętnienia Jana Pawła II we wznoszonej na Polach Wilanowskich Świątyni Bożej Opatrzności od początku towarzyszy Prymasowi Polski, gorącemu orędownikowi tej budowli. Idea wybudowania świątyni narodziła się ponad 200 lat temu i powracała kilkakrotnie w dziejach Polski, jednak zawsze w jej realizacji przeszkadzały wypadki historyczne. Świątynia ma być wotum dziękczynienia za Konstytucję 3 maja, odzyskanie niepodległości w 1918 r., za wolność wywalczoną w 1989 r. oraz za pontyfikat Jana Pawła II. Przewiduje się tu specjalny, symboliczny sarkofag upamiętniający dzieło polskiego Papieża.

Wokół świątyni staną trzy instytuty. Jednym z nich jest tzw. Instytut Odrodzenia ze specjalnym amfiteatrem, który został zaprojektowany z myślą o spotkaniach młodzieży.

Niewykluczone, że będą się tu odbywały spotkania i koncerty upamiętniające postać Papieża, który mówił o młodzieży, iż jest jego nadzieją.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.