Japonia: katolicy starają się pomoc pozbawionym opieki medycznej obcokrajowcom

Agencja Kyodo a za nią dziennik „The Japan Times” opublikowały informacje o działalności katolickich organizacji charytatywnych, które w dobie pandemii koronawirusa pomagają nie ubezpieczonym obcokrajowcom. Chodzi o ludzi mieszkających nielegalnie w Japonii, którzy w razie zachorowania i utraty pracy nie mogą liczyć na pomoc rządu. Nie mogą spodziewać się też jednorazowego wsparcia, które w Japonii wynosi ok. 1000 dol. na osobę i dotyczy także wszystkich zarejestrowanych przez Urząd Imigracyjny obcokrajowców.

Działalność katolickich organizacji charytatywnych: Sinapsis w archidiecezji Osaka oraz Katolickiego Centrum dla Imigrantów w Tokio dotyczy ok. 82 tys. ludzi przybyłych do Japonii z różnych powodów, którzy jednak nie są zarejestrowani. Jednym z nich jest 52-letni Wietnamczyk, który dotarł tu w 1992 r. jako tzw. boat people. Nie ma on statusu uchodźcy, którego Japonia udziela wyjątkowo bardzo małej liczbie ludzi. Do tej pory był zaangażowany w działalność Sinapsis, ale obecnie z powodu pandemii i ta jego praca została chwilowo zawieszona.

Według Atsuki de Vizcardo Matsuury, wolontariuszki z Sinapsis, katolickie organizacje zajmują się nie tylko pomocą materialną, ale także prawną i psychologiczną. Ostatnio jednak ze względu na rożne ograniczenia i ta działalność niestety została bardzo ograniczona.

„Obecnie, nasza działalność opiera się głównie na zbiórkach pieniężnych. Staramy się jakoś towarzyszyć tym ludziom, którzy zwłaszcza teraz, w razie choroby nie mają możliwości pójścia do lekarza, gdyż nie są ubezpieczeni”- powiedziała wolontariuszka z Osaki.