Drukuj Powrót do artykułu

Jasna Góra: coraz więcej uczestników pielgrzymki dziewic i wdów konsekrowanych

02 grudnia 2017 | 17:22 | mir/R.Jasna Góra | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ

– Są odpowiedzią na współczesny głód duchowości. Tak o coraz częściej wybieranych formach indywidualnego życia konsekrowanego mówi bp Jacek Kiciński, przewodniczący Komisji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego. Z udziałem ok. 200 osób na Jasnej Górze odbyła się 12. Pielgrzymka Dziewic i Wdów, Wdowców Konsekrowanych, Pustelnic i Pustelników.

Coraz więcej kobiet wybiera indywidualną formę życia konsekrowanego; w konsekrowanym dziewictwie czy wdowieństwie. Zdaniem bp. Jacka Kicińskiego, przewodniczącego Komisji KEP ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego jest to odpowiedź na współczesny głód duchowości w świecie, w którym obserwujemy kryzys stałych wartości.

– Osoby konsekrowane są w sercu Kościoła. Myślę, że dzisiaj mamy dużo takich sytuacji pokusy taniej popularności, zaistnienia, ktoś lubi być dowartościowany, zauważony, natomiast ten stan indywidualnych form, zarówno dziewice, wdowy, w cichości, w pokorze serca, realizują swoje powołanie. Jest to powołanie poprzez służbę Kościołowi, drugiemu człowiekowi poprzez codzienną, osobistą modlitwę – wyjaśnia bp Kiciński w rozmowie z KAI.

Fakt konsekracji, czyli poświęcenia Bogu na całe życie, zobowiązuje dziewicę czy wdowę do przeznaczenia swojego czasu przede wszystkim na modlitwę oraz służbę bliźnim w sposób przez siebie wybrany i według swoich możliwości, najczęściej w swoim środowisku czy miejscu pracy – wyjaśniają kobiety, które wybrały tę formę realizacji życiowego powołania.

Beata Bodzioch z arch. krakowskiej ukończyła ASP, zajmuje się głównie malowaniem ikon. Konsekrację do stanu dziewic przyjęła 2, 5 roku temu – Mam wielką radość z tej drogi, którą podjęłam. Jestem na swoim miejscu – podkreśla malarka.

Julita z arch. łódzkiej na co dzień pracuje jako lekarz, w stanie dziewictwa konsekrowanego jest od 11 lat i jak podkreśla, swoją służbę Bogu realizuje głównie poprzez służbę choremu człowiekowi. Lekarka wyznaje także, że czuje się osobą szczęśliwą, bo wie, że jest na swoim miejscu w Kościele i w świecie. Wyjaśniając swój wybór i styl życia, dziewice i wdowy konsekrowane podkreślają potrzebę bardziej intensywnego życia religijnego. Nie jest to też forma ucieczki od małżeństwa i wspólnoty, ale efekt, nieraz długiego, rozeznawania powołania. W przypadku Beaty było to ponad 10 lat.

Przed aktem konsekracji kandydatki do stanu dziewic i wdów konsekrowanych przechodzą odpowiednią formację, poznają istotę powołania, historię danego stanu oraz współczesnych wymagań Kościoła. Dziewice i wdowy konsekrowane składają swoje śluby na ręce biskupa ordynariusza. Obrzęd konsekracji ma uroczysty i publiczny charakter.

Kobiety, które włączane są do grona dziewic konsekrowanych, przyjmują z rąk biskupa symbole: obrączkę – znak zaślubin z Chrystusem oraz brewiarz – narzędzie osobistego uświęcenia przez modlitwę.

Jak opowiada pani Beata – obrączka jest często pretekstem do dawania świadectwa, że można całe życie poświęcić Chrystusowi, bo ludzie pytają „jest obrączka, ale gdzie jest ten mąż”. Natomiast o akcie samej konsekracji mówi, że był to najważniejszy dzień w jej życiu. – To bardzo przemyślany, dojrzały moment, staram się to powołanie cały czas świadomie przeżywać, doświadczać Boga, o Jezusa walczyć”.

Pani Beata zwróciła też uwagę na dojrzewanie decyzji kandydatki w rodzinie, bo dziewice konsekrowane pozbawione są poczucia bezpieczeństwa materialnego i duchowego, jakie daje zgromadzenie zakonne. Same pracują na swoje utrzymanie i same dbają o wygospodarowanie czasu na modlitwę, Eucharystię i rozwój duchowy. – Moja mama po prostu na początku martwiła się o mnie – wyznaje.

Do stanu wdów może wejść ktoś, kto żył w sakramentalnym związku małżeńskim, który ustał z powodu śmierci współmałżonka. Znany ze starożytności wymóg jednego małżeństwa już nie obowiązuje. Nie ma też wyznaczonej dolnej granicy wieku, choć przyjmuje się, że nie może to być osoba zbyt młoda. Kandydat lub kandydatka musi cieszyć się dobrą opinią, wyrazić gotowość do zaangażowania – w miarę możliwości i predyspozycji – na rzecz parafii i diecezji oraz odbyć odpowiednie przygotowanie. Ostateczną decyzję podejmuje biskup lub delegowany przez niego kapłan. Musi on mieć moralną pewność, że wdowa wytrwa w życiu czystym i poświęconym Bogu.
Anna Rychter z Wrocławia jest wdową od 37 lat, w konsekracji 4 lata – Długo oczekiwałam na konsekrację, mam dzieci, wnuki. My wdowy konsekrowane żyjemy w zaciszu domowym, a przez modlitwę, post i ofiarę życia, odbudowujemy duchowe życie członków Kościoła powszechnego – opowiada o roli wdów w Kościele.

Elżbieta Płodzień z diec. rzeszowskiej wyraziła radość z coraz liczniejszych szeregów wdów konsekrowanych oraz jasnogórskich spotkań. – Dziękujemy Bogu, że Kościół pamięta o nas, że wdowy mogą dorzucić ten swój jeden grosik do skarbony Kościoła.

Pielgrzymka rozpoczęła się w Kaplicy Różańcowej, gdzie odbyło się spotkanie z bp. Jackiem Kicińskim, przewodniczącym Komisji KEP ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego. Po południu spotkanie z Podkomisją KEP ds. Indywidualnych Form Życia Konsekrowanego prowadził jej przewodniczący ks. Arkadiusz Okroj. Odbyło się także spotkanie w grupach stanowych i konferencja stanowa.

Ci, którzy indywidualnie realizują swoje powołanie do życia konsekrowanego, w świecie lub w oderwaniu od niego, jak np. pustelnicy tradycyjnie przed Uroczystością Niepokalanego Poczęcia NMP odprawiają w Częstochowie także rekolekcje stanowe.

Odbyły się one w dniach 30 listopada – 1 grudnia. Nauki dla stanu dziewic konsekrowanych „Abym była bardziej znana i kochana!” – poprowadził ks. dr Wojciech Niemczewski, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej Pelplińskiej. Dla kandydatek do stanu dziewic rekolekcje zatytułowane „Namaszczone Duchem Świętym” poprowadził ks. dr Arkadiusz Okroj. Do wdów konsekrowanych i kandydatek mówił ks. Kazimierz Skwierawski.

Stany: dziewic, czyli kobiet, które dobrowolnie zobowiązywały się żyć w stałej czystości i wdów konsekrowanych w Kościele jest starszy od zgromadzeń zakonnych. Już na początku II wieku dziewczęta i owdowiałe mężatki ślubowały, że nie wyjdą za mąż i poświęcały się modlitwie oraz dziełom charytatywnym. Wiele uwagi tej formie życia poświęcali Ojcowie Kościoła, m.in. Tertulian, Cyprian z Kartaginy, Ambroży z Mediolanu, Augustyn z Hippony, Jan Chryzostom czy Grzegorz z Nyssy. Później stan dziewic konsekrowanych ustąpił miejsca życiu zakonnego, choć nigdy nie zanikł. Jedną z dziewic konsekrowanych była św. Katarzyna ze Sieny (1347-80) – współpatronka Europy. Sobór Laterański II (1139 r.) zakazał udzielania konsekracji dziewicom żyjącym w świecie.

W wiekach późniejszych indywidualne formy życia konsekrowanego zdominowane zostały całkowicie przez rozwój wspólnot zakonnych. Sobór Watykański II, z uwagi na zubożone życie duchowego Kościoła, na nowo ożywił stan dziewic i wdów konsekrowanych, żyjących w świecie poza wspólnotami zakonnymi, choć już wcześniej o roli wdowieństwa w Kościele wyraźnie przypomniał wiernym Pius XII w homilii wygłoszonej 16 IX 1957 r.
Istnieją obecnie trzy takie formy – dziewice, wdowy i pustelnicy. W 1994 r. w czasie Synodu Biskupów w Rzymie Jan Paweł II przypomniał o praktyce wdowieństwa konsekrowanego. Szczególną inspiracją dla rozwoju stanu wdów była postsynodalna adhortacja apostolska Jana Pawła II „Vita Consecrata” z 1996 r., w której papież napisał: „Ostatnio odrodziła się też praktyka konsekracji wdów , znana od czasów apostolskich (por. 1 Tm 5, 5. 9-10; 1 Kor 7, 8) oraz konsekracja wdowców. Osoby te, składając wieczysty ślub czystości, przeżywanej jako znak Królestwa Bożego, konsekrują swój stan życia, aby poświęcić się modlitwie i służbie Kościołowi”. O stanie wdów konsekrowanych mówi także Kodeks Kanonów Kościołów Wschodnich.

W Polsce indywidualne życie konsekrowane wybrało obecnie 292 wdowy, 2 wdowców oraz 259 dziewic. Z roku na rok obserwowana jest tendencja wzrostowa.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.