Drukuj Powrót do artykułu

Jasna Góra: konserwacja Obrazu Matki Bożej i zmiana sukni

11 kwietnia 2017 | 14:54 | it | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ

– Stan siedmiowiekowej Ikony Matki Bożej Jasnogórskiej jest dobry, a specjalne zabezpieczenia obrazu spełniają swoją funkcję – zapewnił prof. Krzysztof Chmielewski, opiekun konserwatorski jasnogórskiego wizerunku.

W Sanktuarium tradycyjnie w Wielkim Tygodniu odbyły się doroczne oględziny największego narodowego skarbu. Dotychczasową suknię milenijną na obrazie Matki Bożej, zastąpiła wyjątkowo zdobna sukienka brylantowa, zwana też diamentową. To w związku z obchodzoną teraz 300. rocznicą koronacji Wizerunku Królowej Polski.

– Obraz został wyjęty, sprawdzony i to co najważniejsze, jego stan jest dobry, a nawet bardzo dobry, biorąc pod uwagę to, że ikona jest stara i „zmęczona” tym, co ją w przeszłości dotknęło – powiedział konserwator. Prof. Chmielewski dodał, że struktura materialna obrazu jest bardzo osłabiona. – Głównie chodzi tu o warstwy zaprawy, które uległy wielkiemu zniszczeniu zwłaszcza podczas II wojny światowej, kiedy obraz był ukrywany w bardzo wilgotnym pomieszczeniu – wyjaśnił opiekun jasnogórskiego wizerunku.

Prof. Chmielewski podkreśla, że na zachowanie bardzo dobrego stanu wiekowej Ikony ogromny wpływ ma zainstalowany ponad dwa lata temu specjalny system zapewniający stałą wilgotność w bezpośrednim otoczeniu obrazu.

Dodał, że obraz jest pod stałym nadzorem. Wszystkie parametry takie jak: temperatura i wilgotność są stale kontrolowane komputerowo, co zapewnia bezpieczeństwo ikony.

Ponad półtora roku temu wykonano także specjalny system montowania sukienek zdobiących obraz, co także ma znaczący wpływ na zachowanie malowidła w dobrym stanie.

Jak podkreśla Krzysztof Chmielewski drobne interwencje, których w tym roku wykonano cztery, zapewne będą zawsze, bo stara warstwa zaprawy jest bardzo delikatna i krucha.

Obraz Matki Boskiej Jasnogórskiej ma bogatą historię i jest otoczony legendą, która mówi, że dzieło namalował św. Łukasz Ewangelista na desce stołu służącego Najświętszej Rodzinie. Zostało ono przewiezione z Jerozolimy do Konstantynopola, skąd dalej na Ruś. Mocy obrazu miał doświadczyć zarządzający Rusią książę opolski Władysław. Za jego przyczyną odniósł zwycięstwo nad wojskami litewskimi i tureckimi oblegającymi Bełz. Według legendy, gdy zamierzano przewieźć obraz na Śląsk, konie nie chciały ruszyć. Wówczas książę Władysław złożył przysięgę, że wybuduje kościół i umieści w nim obraz oraz ufunduje klasztor, w którym osadzi zakonników paulinów. Taka historia obrazu zawarta jest w najstarszym rękopisie, którego odpis przechowywany jest w jasnogórskim archiwum.

Prawdziwe pochodzenie i czas powstania obrazu wciąż pozostaje przedmiotem dyskusji specjalistów. Prawdopodobnie dzieło przywieziono na Jasną Górę 31 sierpnia 1384 roku – podarował je paulinom, których sprowadził do Częstochowy, dwa lata wcześniej, książę Władysław Opolczyk. Jednak, by łatwiej było łączyć jubileuszowe obchody, przyjmuje się, że i paulini, i Obraz Matki Bożej, przybyli na Jasną Górę w roku 1382. Do dziś niewyjaśniona jest kwestia, czy klasztor jasnogórski był rzeczywiście, jak mówi legenda, ufundowany specjalnie dla cudownego obrazu.

Konserwacja Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej odbywa się zawsze w Wielkim Tygodniu i najczęściej połączona jest także ze zmianą sukni zdobiącej wizerunek.

Tym razem suknię milenijną na obrazie Matki Bożej zastąpiła wyjątkowo zdobna sukienka brylantowa, zwana też diamentową. To w związku z przeżywaną 300. rocznicą koronacji Cudownego Wizerunku. Na tej sukience są bowiem fragmenty, znanych z ikonografii, koron władysławowskich. – To była taka pierwsza koronacja, ale jeszcze nie dekretem papieża. Biżuteria z tych koron zdobi sukienkę Dzieciątka – powiedział o. Stanisław Rudziński, historyk sztuki, kustosz Obrazu.

Koronacyjny dokument papieski ukazał się w 1717 r. Korony rubinowe, tzw. władysławowskie, zostały zdjęte z Obrazu zapewne właśnie w 1717 r. w związku z koronacją Wizerunku koronami papieża Klemensa XI. Prawdopodobnie poszczególne elementy dekoracji jubilerskiej przeniesione zostały na szytą klejnotami sukienkę rubinową, gdzie po upływie prawie trzech stuleci zostały odnalezione i przypomniane przez Ewę Smulikowską w trakcie prowadzonej w latach 1968 -78 inwentaryzacji zabytków sztuki Jasnej Góry.

Pochodząca z XVII wieku, wykonana przez brata zakonnego Klemensa Tomaszewskiego, poprawiona przez br. Makarego Sztyftowskiego, suknia brylantowa była przeznaczona na największe uroczystości i święta kościelne. Zdobiona jest klejnotami wysadzanymi głównie diamentami lub kamieniami w typie diamentów. Mieni się setkami brylantów, emaliowanych rozet, brosz, różnych zawieszeń.

Na Cudownym Obrazie nadal pozostały korony papieskie „Totus Tuus”, które Ojciec Święty Jan Paweł II pobłogosławił i przekazał dla jasnogórskiego wizerunku dzień przed śmiercią, 1 kwietnia 2005 r.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.