Jasna Góra – Pielgrzymka Rycerskiego i Szpitalnego Zakonu św. Łazarza z Jerozolimy
28 lipca 2024 | 18:57 | BP @JasnaGóraNews, mir | Częstochowa Ⓒ Ⓟ
Na Jasnej Górze odbyła się Pielgrzymka Rycerskiego i Szpitalnego Zakonu św. Łazarza z Jerozolimy. Ta jedna z najstarszych chrześcijańskich instytucji szpitalnych prowadzi działalność charytatywną, pomocową i edukacyjną. Zakon znany w różnych zakątkach świata, obecnie swój rozwój przeżywa również w polskich diecezjach.
Podczas pielgrzymki miała miejsce inwestytura, czyli pasowanie kolejnych członków na kawalerów oraz Kapituła Wielkiego Przeoratu Polski podsumowująca dotychczasowe działania, a także wyznaczająca plany na kolejny rok. Nowo przyjęci otrzymali: miecz symbolizujący „walkę z niesprawiedliwością, chorobą i cierpieniem tego świata”, płaszcz i krzyż jako znaki Bożej miłości. Damy i kawalerowie ubrani są w charakterystyczne stroje: czarny płaszcz z zielonym krzyżem maltańskim na lewym ramieniu.
Obecnie Wielki Przeorat Polski tworzą komandorie kujawsko-pomorska, mazowiecka i podkarpacka. W skład Zakonu wchodzą duchowni przeorzy i kapelani oraz kawalerowie i damy – świeccy członkowie, żyjący w zgodzie z zasadami chrześcijańskiej wiary i miłosierdzia wobec innych.
Rycerze i Szpitalnicy św. Łazarza z Jerozolimy średniowieczu skutecznie krzewili wiarę i kulturę medyczną, walczyli z trądem, dziś podejmują walkę z „trądami cywilizacyjnym” jak odrzucenie, bieda czy bezdomność, bo jak wyjaśnia Wielki Przeor Polski Krzysztof Polasik-Lipiński codzienna działalność lazarytów skupia się przede wszystkim na wymiarze charytatywnym.
– Przychodzimy do Częstochowy, do Matki Bożej, bo Ona zawsze była i jest dla nas inspiracją – powiedział Wielki Przeor Polski.
Odnosząc się do podsumowań działalności na kapitule i kolejnych wytyczonych zadań, Krzysztof Polasik-Lipiński zauważył, że istnieje wiele płaszczyzn pracy, widać zapotrzebowania w diecezjach. – Staramy się być wsparciem dla działań diecezjalnych, podejmujemy też swoje inicjatywy – powiedział. Wśród nich wymienił m.in. sztandarową działalność Komandorii Kujawsko-Pomorskiej, którą jest Centrum Opieki Perinatalnej św. Łazarza w Bydgoszczy. To także pomoc, świadczona od pierwszych dni wojny uchodźcom z Ukrainy na terenie ośrodka w Oćwiece należącego do Piotra Sobolewskiego – Komandora Kujawsko-Pomorskiego, przy wsparciu Caritas Diecezji Bydgoskiej.
Zakon w Polsce skupia ponad czterdzieści osób. – Zaczynamy od wolontariatu, bo nie chodzi o to, byśmy stali się zakonem, który ma tysiące członków, a na koniec małą jakość. Potem mamy postulat, który trwa od 2 do 3 lat, jest on czasem próby, to taki przedsionek Zakonu. Po pozytywnej opinii, postulant otrzymuje propozycje przystąpienia do Zakonu, stając się bratem. W samym Zakonie są jeszcze kolejne stopnie – wyjaśniał Krzysztof Polasik-Lipiński, dziękując wszystkim za wsparcie i zaangażowanie.
Rycerski i Szpitalny Zakon św. Łazarza z Jerozolimy ma akceptację w 14 polskich diecezjach.
Zakon został założony w Ziemi Świętej podczas I wyprawy krzyżowej w 1098 r. a swą nazwę wziął od biblijnego Łazarza. To właśnie jemu lazaryści dedykowali większość swych szpitali i kościołów. Lazaryci byli jedyną organizacją w średniowieczu zajmującą się opieką nad trędowatymi. I dlatego od nazwy zakonu pochodzą słowa „lazaret” i „leprozorium”.
W samej Europie na przełomie XIII i XIV w. zliczono około 20 tys. specjalistycznych instytucji opieki medycznej, z których większość należała do zakonu św. Łazarza.
Św. Jadwiga Śląska sprowadziła lazarytów w 1323 r. do Wrocławia i do Środy Śląskiej, gdzie założyli pierwsze na ziemiach polskich szpitale. Dotarli także na tereny Wielkopolski i na Pomorze Zachodnie. W XIV w. mnisi św. Łazarza zarządzali lazaretami przy wszystkich większych miastach. Do dzisiaj jedno z osiedli Poznania nosi nazwę Święty Łazarz, a we Wrocławiu znakiem tamtych czasów jest gotycki kościół zakonny św. Łazarza. Za swoją dobroczynną działalność zakon był doceniany przez władców Polski.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.