„To jest Polska właśnie” – górale kliszczaccy przybyli do Maryi
15 lipca 2023 | 17:17 | Maria Bareła @JasnaGóraNews | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ
W strojach regionalnych i z pieśnią na Jasną Górę przybyli Górale kliszczaccy z parafii św. Marii Magdaleny z Trzebuni w arch. krakowskiej. Wędrowali ze swoim patronem – św. Janem Pawłem II przez siedem dni i pokonali ponad 200 km. W tym roku wzięły w pielgrzymce wzięły udział 24 małżeństwa i wielu młodych. Tradycja pielgrzymowania trzebunian ma długą historię, sięga co najmniej połowy XIX wieku.
– Moją chlubą jest mój strój regionalny, chcemy wrócić do naszej kultury, tradycji i korzeni. To też pokazuje, jak piękna i ważna dla nas jest Polska. To wszystko zbliża nas do Boga i chcemy też w ten sposób wyrazić naszą przynależność do Kościoła – powiedziała Dorota Lech. To jej 13. piesza pielgrzymka, ale w tym roku widzi wielu ludzi, którzy wyruszyli na szlak pierwszy raz. – Bardzo się cieszę, że widzę całe rodziny z dziećmi, gratuluję tym rodzicom i też za parę lat chciałabym tu zabrać swoje wnuki – mówiła pątniczka.
W tym roku Górale kliszczaccy „pielgrzymowali ze św. Janem Pawłem II”. Mieli papieskie flagi, wizerunki Ojca Świętego na piersi, wielu z nich także to przedstawiciele Związku Podhalan im. św. Jana Pawła II. – Pielgrzymujemy jego drogami, z nauczaniem i pieśniami papieskimi na ustach – podkreślali.
– Mamy w godle papieża Polaka, jest naszym patronem. Zawsze był ważny dla górali i podnosił nas na duchu. Kiedyś podczas pielgrzymki powiedział ważne słowa, że na górali zawsze można liczyć i o tym pamiętamy. On na nas też, dlatego nie zgadzamy się z tym, co o nim mówiono. Jest dla nas dobrym i świętym człowiekiem – powiedział Leszek Świątecki, prezes Związku Podhalan im. św. Jana Pawła II ze Skomielnej Czarnej.
Dorota Lech dodała, że tak, jak oni kochał góry i Matkę Bożą, dlatego przybyli na Jasną Górę, żeby ponowić jego zawierzenie Maryi.
W tym roku pątnikom towarzyszyło hasło roku duszpasterskiego w Polsce „Wierzę w Kościół Chrystusowy”. – Rozważaliśmy, czym jest Kościół, czym powinien być i co powinniśmy jemu dać. Dla mnie Kościół jest całym życiem – powiedział Grzegorz Ostafin z Trzebuni.
Zauważył, że media mówią, że ludzie odchodzą z Kościoła, a u nich w parafii jest ok. 2,5 tys. mieszkańców, a ponad 200 osób pielgrzymowało na Jasną Górę. – Nie widzę tendencji spadkowej, tylko wzrostową, jest coraz więcej młodych ludzi i rodzin. To jest piękne – dodał.
Ks. Bartłomiej Polański, salezjanin, przewodnik duchowy pieszej pielgrzymki podkreślił, że to, co imponuje mu u pątników, to umiłowanie tradycji i to, że pokazują ją od najmłodszych lat. – To jest nasza tożsamość. To jest Polska właśnie – zaznaczył.
Kapłan zauważył, że pielgrzymi są świadectwem miłości do Boga i Kościoła, którą przekazują innym. – Może zapominamy o Kościele, może część z nas na chwilę zrobiła sobie pauzę w życiu w Kościele, to taka pielgrzymka jest okazją, żeby coś zmienić i się umocnić. Ks. Polański opowiadał, że podczas rekolekcji w drodze oprócz rozważań o Kościele, towarzyszyły im słowa św. Jana Pawła II i przybyli do jasnogórskiego sanktuarium, by nauczyć się jego zawierzenia – „Totus Tuus”-„Cały Twój”.
Najstarszym pielgrzymem był pan Roman, który ma 72 lata, a najmłodszymi Kornelia i Maks – 4 lata.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.