Jasna odpowiedź Kościoła nt. rodziny
22 października 2015 | 11:29 | (KAI/RV) / br Ⓒ Ⓟ
Biskupi wiążą wielkie nadzieje z przygotowywanym obecnie dokumentem końcowym synodu. Zdaniem abp. Tomasza Pety z Kazachstanu będzie to okazja, by jasno przypomnieć nauczanie Kościoła o rodzinie i zdecydowanie odrzucić błędne propozycje, jakie pojawiły się w auli synodalnej.
„To może dobrze, że na synodzie pojawiły się głosy będące jakby echem tego, co mówi się w świecie. Dzięki temu jasna odpowiedź Kościoła przyniesie pokój wszystkim, którzy szukają prawdy o rodzinie i małżeństwie” – powiedział Radiu Watykańskiemu metropolita archidiecezji Najświętszej Maryi Panny w Astanie.
Jego zdaniem dobrze, że „pojawiły się te głosy, które niektórzy ojcowie synodalni przynieśli ze swoich środowisk”. Przypomniał, że chodzi o „szukanie jakichś pozytywnych elementów w konkubinatach i w homoseksualizmie, a także o propozycję, by Komunia święta była dostępna dla wszystkich, również dla tych, którzy są w sytuacji grzechu…”. „Dobrze, że to się pojawiło, aby nie było gdzieś skryte, ale wyszło na wierzch i zostało jasno ocenione” – powtórzył 64-letni hierarcha pochodzący z Inowrocławia, a od 14 lat biskup w Kazachstanie.
Zapewnił, że on sam nauczył się na synodzie „większej otwartości na każdego człowieka, także tego, który jest w grzechu, w trudnych sytuacjach”. Podkreślił, że „jest to bardzo potrzebne, żeby widzieć każdego i starać się mu pomóc”. Jednocześnie zaznaczył, że pomocy tej nie można opierać na samych tylko sentymentach i ludzkim współczuciu, „ale musi ona być zakorzeniona w Jezusie, Jego nauce, łasce i miłosierdzia, bo sami nie jesteśmy w stanie nikomu pomóc”.
„Tylko Jezus może pomóc człowiekowi. Dlatego jestem przekonany, że synod potwierdzi naukę Jezusa i Kościoła, aby pomóc każdemu, nawet tym, którzy są w bardzo trudnych sytuacjach” – zakończył swą wypowiedź abp Peta.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.