Jasnogórska modlitwa w 19. rocznicę śmierci świętego Jana Pawła II

W 19. rocznicę śmierci świętego Jana Pawła II, na Jasnej Górze przez cały dzień zanoszona była modlitwa dziękczynna za jego życie i pontyfikat. Dzień zakończyła Msza święta, Apel Jasnogórski i procesja światła przed pomnik papieża na Wałach Jasnogórskich. Uroczystościom przewodniczył abp Wacława Depo, metropolita częstochowski.

– W Eucharystii dziękujemy Bogu za dar jego osoby, za dar jego powołania, posługi kapłańskiej i Apostolskiej. Stajemy dzisiaj przed obliczem Maryi, by przez Jej orędownictwo i św. Jana Pawła II wypraszać moce i siły, potrzebne dla naszego życia i naszego spełnienia według zamysłu Bożego – mówił na początku Mszy św. metropolita częstochowski.

W rozważaniu Apelowym metropolita przypomniał słowa wypowiedziane przez Ojca Świętego zaraz po wyborze na Stolice Piotrową: „Proszę was, drodzy rodacy, bądźcie ze mną na Jasnej Górze i wszędzie” – dzisiaj odpowiadamy na to wezwanie, świadomi, że to właśnie on już święty, oręduje za nami – mówił abp Depo.

Metropolita odwołując się do homilii ks. kard. Angelo Comastriego wygłoszonej 28 kwietnia 2014 r. w Watykanie podczas Mszy św. dziękczynnej za kanonizację Jana Pawła II, przypomniał dlaczego był tak bardzo kochany. – Był nieustannym posłuszeństwem Ewangelii, którą głosił aż po krańce ziemi (…), miał odwagę wyrażać wiarę Jezusa, w epoce milczącej apostazji, człowieka sytego, tak jakby Bóg nie istniał. Kochaliśmy go za to, że miał odwagę bronić życia, od serca matki (…), był odważnym nauczycielem wobec anty – ewangelii i anty – Kościoła, którą już wtedy wszczepiano. Młodzi rozpoznawali w nim prawego wychowawcę, żyjącego prawdą, którą głosił – wspominał duchowny.

Abp Depo na zakończenie prosił Maryję o ocalenie wśród młodych pragnienia życia w czystości serca. – Aby wymagali od siebie nawet wówczas, kiedy inni od nich nie wymagają prawości życia i odkrywania sensu życia. Nam zaś wyproś odwagę świadectwa, o nieocenionym dziedzictwie duchowym i miłości do Kościoła i Polski, naszego rodaka Jana Pawła II, wielkiego orędownika naszych spraw. Prosimy przez twoje macierzyńskie serce, oby Kościół idąc za jego nauczaniem i przykładem, wiernie i bez kompromisów nadal pełnił swoją misję ewangelizacyjną, szczerząc miłość miłosierną Chrystusa, która jedynie jest w stanie położyć kres złu i nienawiści – powiedział.

W uroczystościach wzięli udział mieszkańcy Częstochowy, pielgrzymi, przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski wraz z ojcami i braćmi paulinami.

O. Michał Bortnik, rzecznik Jasnej Góry przypomniał, że Karol Wojtyła pielgrzymował na Jasną Górę już od czasów studenckich, stąd jego wzrastanie w powołaniu, w kapłaństwie, potem w posłudze na Stolicy Piotrowej. Święty Jan Paweł II był gorliwym czcicielem Matki Bożej, jako papież nawiedził Jasną Górę sześciokrotnie. Pragniemy dziękować Bogu za łaskę tak wielkiego Polaka, również za to, że wielu z nas mogło go tutaj spotkać – zaakcentował.

– To papież maryjny, który wszystko postawił na Matkę Bożą. O wyjątkowej miłości św. Jana Pawła II do Maryi świadczą też wota. Począwszy od złotej róży, którą przywiózł w czasie swojej pierwszej pielgrzymki, przestrzelony pas sutanny z zamachu 1981 r., złote serce, różaniec umieszczone na ołtarzu Matki Bożej, czy dwie korony dla Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej pobłogosławione w przeddzień jego śmierci. To wszystko nie tylko przypomina Jana Pawła II, ale również jego naukę. Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego papieża Polaka, gdyby nie było Jasnej Góry” prosił: „nie przestawajcie być z papieżem na Jasnej Górze i wszędzie”. Ta prośba nie zamyka się tylko na czas jego życia, ale trwa dalej. Prośmy za Jego przyczyną w intencji naszej ojczyzny – dodał rzecznik Jasnej Góry.