Jasnogórski hołd z kwiatów dla Niepokalanej
09 grudnia 2020 | 09:47 | mir/Radio Jasna Góra | Jasna Góra Ⓒ Ⓟ
– Miejmy wzrok, tak jak Maryja, ukierunkowany ku Chrystusowi, abyśmy mieli moc i siłę, żeby tam, gdzie rozpanoszy się kłamstwo i grzech, zwyciężyła Jego prawda i łaska – prosił na Jasnej Górze podczas nieszporów w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Po nich odbył się „hołd z kwiatów” złożony Niepokalanej na wzór rzymski. To zwyczaj praktykowany na Jasnej Górze od 2009 r., kiedy to poświęcona została nowa figura.
– Misja Kościoła ma charakter religijny, nie jest jednak realizowana w oderwaniu od warunków życia społecznego i politycznego, dlatego obowiązkiem Kościoła i jego pasterzy jest zabieranie głosu, ilekroć domaga się tego duchowe dobro wiernych, obrona wartości moralnych i godności osoby ludzkiej od momentu poczęcia pod sercem matki aż do naturalnej śmierci – mówił abp Wacław Depo na jasnogórskim placu podczas „hołdu z kwiatów”.
– Maryjo Niepokalana, prosimy Cię o odwagę wiary i nasze osobiste i eklezjalne świadectwo wobec osoby i posługiwania w Kościele i świecie Jana Pawła II świętego papieża pierwszego z rodu Polaków – mówił metropolita częstochowski. Ubolewał, że w ostatnich miesiącach „doszło w naszym polskim domu do wydarzeń, które boleśnie uderzały w nasze Boże i ludzkie więzy wzajemnej odpowiedzialności”. – A Ty jesteś zapowiedzianą Niewiastą z Raju, która kładzie tamę nienawiści Szatana i opętaniu ludzi przez niego uwiedzionych. Uciekamy się więc do Ciebie, święta i niepokalana Matko za nasze wspólnoty życia i służby codziennej – wołał abp Depo. Modlił się o „ocalenie domów rodzinnych, wspólnot ojców i matek, ludzi młodych i dzieci, aby odkrywali piękno i blask Prawdy, światła nadziei i motywy prawdziwej miłości”.
Następnie główny celebrans na podnośniku wozu strażackiego przygotowanego przez Państwową Straż Pożarną w Częstochowie został uniesiony na wysokość figury, gdzie złożył wiązankę z białych kwiatów.
– Dziękuję wszystkim, którzy przyszli na Jasną Górę, by wyrazić swoją gorącą miłość i wdzięczność wobec Tej, która jest naszą Królową i Matką , która zawsze pozostaje obecna na ścieżkach naszego życia – wyraził wdzięczność przeor klasztoru o. Samuel Pacholski na zakończenie „hołdu z kwiatów”.
Uroczystość jest nawiązaniem do rzymskiego zwyczaju tzw. omaggio floreale (hołdu z kwiatów), który sięga 1938 r., kiedy to papież Pius XI polecił Papieskiej Akademii Niepokalanej przygotować 8 grudnia na placu Hiszpańskim w Rzymie uroczysty akt oddania czci Matce Najświętszej. W częstochowskim sanktuarium kwiaty składa nie tylko arcybiskup, ale i częstochowscy wierni, pielgrzymi, przedstawiciele zakonów i zgromadzeń zakonnych.
Na Jasnej Górze hołd Maryi składany jest pod figurą Niepokalanej na placu przed szczytem.
Autorem obecnej figury, stojącej na jasnogórskim placu od 2009r., jest artysta-rzeźbiarz z Gdańska Kamil Drapikowski. Zastąpiła ona wapienną rzeźbę Matki Bożej Niepokalanej, o charakterze barokowym, która stała na kolumnie prawie sto lat. W 1917 po rozebraniu pomnika cara Aleksandra II, umieszczono tam tymczasowo drewnianą figurę Matki Bożej Niepokalanie Poczętej, potem wapienną.
Jak podaje nieżyjący już historyk dziejów Jasnej Góry o. prof.. Zachariasz Jabłoński detronizacji statuy cara towarzyszyły społeczne debaty nad wykorzystaniem cokołu. Propozycje koncentrowały się wokół koncepcji pomnika zwycięstwa, wzniesienia pomnika Maryi Królowej bohaterów Polski lub umieszczenia na cokole jednego z bohaterów narodowych. Paulini jasnogórscy opowiadali się za symboliką maryjną jako korespondującą z narodowym sanktuarium Królowej Korony polskiej uważając, że pomnik bohaterów wolności można będzie wznieść w każdym innym, odpowiednim miejscu.
Wapienna figura Niepokalanej „witała jasnogórskich pielgrzymów’ prawie sto lat, jednakże po latach kamienne dzieło zaczęło coraz bardziej nosić już wyraźne znaki działania czasu. Wapień ulegał powolnemu niszczeniu pod wpływem opadów atmosferycznych i zanieczyszczonego powietrza. Większe zawieruchy dziejowe jednak „nie dały rady” figurze. Nie zmiótł jej nawet huk salw armatnich, jakie pod tą figurą stawiało wojsko w rocznicę wejścia do Częstochowy wojsk sowieckich 16 stycznia 1945 r. W stanie wojennym pod tą figurą Niepokalanej układany był krzyż z kwiatów i zniczy na znak jedności Polaków, pamięci o aresztowanych i prześladowanych, z prośbą o wyzwolenie z komunistycznej niewoli. Obecnie znalazła ona miejsce w muzeum w dawnym Arsenale.
Nową rzeźbę wykonano technikami stosowanymi w czasach Michała Anioła i Giovanniego Berniniego. Dzięki głębokiemu reliefowi uzyskano wrażenie naturalności szat Maryi. Kamień, z którego wykuto figurę to marmur kararyjski rekrystalizowany. Figura mierzy 185 cm i waży 450 kg.
Pod rzeźbą Niepokalanej przez cały rok trwa modlitwa pielgrzymów, którzy wchodzą na Jasną Górę od strony Alei NMP.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.