Drukuj Powrót do artykułu

Jedlińsk: w przeddzień Środy Popielcowej ścięto Śmierć

12 lutego 2013 | 20:18 | rm Ⓒ Ⓟ

W przeddzień Środy Popielcowej została ścięta Śmierć. Obrzęd ludowy, jedyny w Polsce, odbył się 12 lutego w Jedlińsku koło Radomia. Jako pierwszy obrzęd opisał ks. Jan Kloczkowski, ówczesny proboszcz parafii Jedlińsk. Dzięki niemu wiadomo dziś jak zwyczaj ten wyglądał 150 lat temu. Widowisko swoim rodowodem XVII stulecia.

Obrzęd ma bogatą oprawę. Główne postaci, grane tylko przez chłopców i młodych mężczyzn, są odpowiednio ubrane i ucharakteryzowane, a wypowiadane kwestie i zwroty mają tradycyjną formułę, niezmienną od dziesiątków lat. – „Bo Kusaków czas nastaje, Jedlińsk ma swe obyczaje, ścięcie Śmierci dziś na rynku i hulanki w naszym szynku” – recytowali dzisiaj uczestnicy widowiska.

Agnieszka Gryzek, dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Kultury Fizycznej w Jedlińsku powiedziała, że ścięcie Śmierci to obrzęd i jednocześnie forma ludowego teatru. – Śmierć jest tutaj grana przez aktora, a nie reprezentowana przez kukłę, jak to bywa w innych tego rodzaju folklorystycznych wydarzeniach w Polsce – powiedziała dyrektor Gryzek.

Piotr Walczak grał ławnika. – Jestem takim lokalnym patriotą i chcę nadal to czynić. Wiem, że kiedyś widowisko wyglądało inaczej, byli przebierańcy na koniach, ale trzeba się cieszyć, że są ludzie, którzy chcą kultywować zwyczaje przodków – powiedział Walczak.

Obrzęd kultywowany jest najprawdopodobniej na pamiątkę „prawa miecza”, które Jedlińsk otrzymał przy lokacji miasta. Po utracie praw miejskich kultywowanie obrzędu przypominało o dawnej świetności Jedlińska. Niektórzy badacze genezy „Kusaków” upatrują w zwyczajach jakie można było spotkać w innych częściach kraju. Na obrzęd „Ścięcia Śmierci” miała duży wpływ szkoła ariańska istniejąca w Jedlińsku w latach 1560-1630 oraz szkoła wyższa funkcjonująca w latach 1630-1655.

Od rana na ulicach Jedlińska pojawiają się barwni przebierańcy, np.: diabły, baby, chłopi, rybacy, policjanci, krakowiacy, cyganki. W samo południe Wójt Gminy Jedlińsk uroczyście przekazał władzę postaciom widowiska. Swawole przebierańców stanowią tylko wstęp do właściwego obrzędu Ścięcia Śmierci.

Finał widowiska to sąd nad Śmiercią, którą oskarża się o największe zbrodnie. Sąd wysłuchuje oskarżenia i wydaje wyrok skazujący. Pojawia się kat, który ucina głowę Śmierci. Po wykonaniu wyroku Śmierć zostaje włożona na drabiniasty wóz i zawieziona na plebanię, gdzie ksiądz dokonuje pokropku.

Legenda głosi, że dawno temu w zapustny wtorek ludność miasteczka została poruszona wiadomością przyniesioną przez kościelnego Kantego. Twierdził on, że Śmierć się upiła i zgubiła kosę na okolicznych łąkach, jest więc niegroźna. Mieszkańcy Jedlińska ruszyli, by pojmać Śmierć. Doprowadzili ją przed sąd, który wydał wyrok – Śmierć będzie ścięta. Po jej pogrzebie odbyła się zabawa.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.