Jędrzejów upamiętni aresztowanych uczestników Kadrówki
03 sierpnia 2019 | 12:22 | dziar / hsz | Jędrzejów Ⓒ Ⓟ
Fot. facebook.com/Kadrowka/W Jędrzejowie 9 sierpnia, gdy uczestnicy tegorocznego Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej dotrą do miasta, zostanie odsłonięta tablica upamiętniająca uczestników wydarzenia w 1984 roku, aresztowanych przez ówczesne służby bezpieczeństwa.
Oddziały ZOMO, UB i MO osadziły wówczas aresztantów w siedzibie ówczesnej komendy milicji, przekonując ich do zaprzestania marszu ku niepodległości. Tablica zostanie umieszczona na budynku komendy powiatowej policji. Swój udział w uroczystości zapowiedzieli m.in. szef urzędu do spraw kombatantów i osób represjonowanych – Jan Józef Kasprzyk, sekretarz stanu w ministerstwie spraw wewnętrznych i administracji – Krzysztof Kozłowski, wstępnie swój udział potwierdził zastępca komendanta głównego policji.
Dionizy Krawczyński, komendant marszu podkreśla, jak ważna jest pamięć nie tylko o tych, którzy w 1914 r. odpowiedzieli na wezwanie komendanta Józefa Piłsudskiego i wyruszyli z Oleandrów, ale i o tych, którzy marzyli o wolności i niepodległości w 1984 roku.
Starania o umieszczenie tablicy trwały pięć lat.
39. po wojnie Marsz Szlakiem Pierwszej Kompanii Kadrowej wyruszy z krakowskich Oleandrów 6 sierpnia. Do Kielc dotrze 12 sierpnia.
I Kompania Kadrowa z 1914 r. liczyła 160 żołnierzy. Wyruszyli z Krakowa na ziemie zaboru rosyjskiego w nocy z 5 na 6 sierpnia 1914 r. Był to pierwszy od czasów Powstania Listopadowego wymarsz wojska w polskich mundurach. Jakkolwiek w sensie militarnym był to raczej epizod, wydarzenie miało duże znaczenie społeczne i polityczne jako wyraz woli walki o niepodległą Polskę. Pierwszy marsz drużyn strzeleckich z Krakowa do Kielc zorganizowano w 1924 r. Przed wojną odbyło się 15 marszów. W PRL przez dziesięciolecia marsze były zakazane. Wznowiono je w 1981 roku.cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
