Drukuj Powrót do artykułu

Jemen: organizacje pomocy zaniepokojone losem ludności cywilnej

26 marca 2019 | 16:50 | ts (KAI) / pw | Aden Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Pixabay.com

W cztery lata od wybuchu wojny w Jemenie organizacje pomocy zwracają uwagę na los ludności cywilnej w tym konflikcie. Tylko w ciągu minionych 12 miesięcy na skutek nalotów bombowych zginęło co najmniej 226 dzieci, a 217 zostało rannych, zaalarmowała 25 marca organizacja „Save the Children. Handicap International”. Naloty bombowe, eksplodujące szrapnele, miny oraz amunicja rozpryskowa były też powodem śmierci lub trwałych uszkodzeń wielu cywilów.

W Jemenie wojska rządowe walczą od lat z szyickimi partyzantami Huthi. Doprowadziło to 26 marca 2015 roku do interwencji sojuszu wojskowego dowodzonego przez sąsiedzką Arabię Saudyjską. Z danych ONZ wynika, że w konflikcie zostało zabitych 10 tys. ludzi. Dla wielu obserwatorów jest to największy kryzys humanitarny współczesności.

Organizacja humanitarna „Care” zwraca uwagę na panujący w Jemenie głód i liczne zachorowania na cholerę. „Osiągnięty został punkt, w którym musimy stwierdzić, że gorzej już nie może być” – oświadczył jej sekretarz generalny Karl-Otto Zentel. Podkreślił, że 80 procent ludności nie przeżyłaby bez pomoc humanitarnej, w ubiegłym roku było to jeszcze 70 procent Jemeńczyków. „Pilnie nalegamy o zakończenie działań zbrojnych oraz o zbudowanie trwałego pokoju dla umęczonego wojną Jemenu” – zaapelował.

„Save the Children” wezwała wszystkie rządy o natychmiastowe wstrzymanie dostaw broni dla wszystkich stron konfliktu w Jemenie. Państwa, które mogłoby mieć wpływ na strony konfliktu, albo na głos Rady Bezpieczeństwa ONZ, powinny wywierać nacisk na przyspieszenie rozmów pokojowych zmierzających do jak najszybszego zakończenia konfliktu w Jemenie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.