Jeżeli dobrze przeżywamy kapłaństwo, to nie jesteśmy sami

„Jeżeli dobrze przeżywamy kapłaństwo, wiemy, że nie jesteśmy sami. Jest z nami Bóg, który nie daje się zwieść pokusom tego świata” – powiedział ks. dr Marek Paluszkiewicz. Dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej w Siedlcach głosi w Bydgoszczy rekolekcje dla kapłanów.

Spotkania, które potrwają do środy, są oparte na Biblii. Czas rekolekcji to, zdaniem kapłana, okazja ujrzenia od początku, jaki jest zamysł Boga względem człowieka, także kapłana. – Jeżeli dobrze zrozumiem, kim jest człowiek, co to znaczy być na obraz i podobieństwo Boga w swoim życiu, to będę dobrze przeżywać swoje kapłaństwo. To sięganie w głąb zależy tylko od nas – na ile my sami się otworzymy. Również od tego, czy zechcemy później żyć tym słowem, które Bóg dla nas przygotował – mówił.

Duchowny podkreślił, że kapłaństwo jest przede wszystkim „dla jednania”, ma prowadzić człowieka z powrotem do Chrystusa. – Dzisiejszy kapłan to człowiek, który z jednej strony jest zakorzeniony w Bogu, a z drugiej atakowany przez świat. Chcemy ujrzeć również zagrożenia, które z tego wynikają, a także pustkę, która jest związana z życiem kapłańskim. Kapłan w pewnym momencie zostaje sam. Musi mieć jednak świadomość nieustannej obecności Jezusa – dodał.

Zdaniem rekolekcjonisty, współczesny kapłan jest tym, który daje się zwieść. Dlatego potrzebuje mocnego wsparcia całego Kościoła, także świeckich. Lekarstwem może być modlitwa oraz realizacja powołania w różnych wspólnotach. Potrzeba przede wszystkim nowej ewangelizacji, duszpasterstwa, które będzie pokazywało człowiekowi, że warto jest wierzyć. – Bóg daje nam ofertę, z której warto skorzystać dla osobistego dobra i szczęścia – zakończył.

Rekolekcje zgromadziły kilkudziesięciu kapłanów. Odbywają się one w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym pw. św. Wojciecha na bydgoskich Piaskach.