Jutro mija 5. rocznica śmierci ks. Kuracińskiego – promotora misji pallotyńskich

Piąta rocznica śmierci ks. Stanisława Kuracińskiego, promotora misji pallotyńskich, mija 23 lutego. "Jeśli chodziło o misje, ks. Stanisław Kuraciński nie wstydził się być żebrakiem, aby w różnych instytucjach otrzymać pieniądze na rozwój misji w Afryce czy Brazylii – mówił ks. Stefan Dusza, pallotyn, długoletni dyrektor Wydawnictwa Pallottinum podczas sympozjum misjologicznego poświęconym dziełu i pracy ks. Kuracińskiego, długoletniego Sekretarza ds. Misji Prowincji Chrystusa Króla.

Sympozjum odbyło się 19 lutego 2010 w Centrum Animacji Misyjnej w Konstancinie – Jeziornej.

Blisko 90 osób uczestniczyło w obradach. Zmarłego wspominali biskupi, misjonarze, siostry zakonne, jego współpracownicy i koledzy, między innymi abp Henryk Hoser, ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej i pallotyn, a także bp Kazimierz Romaniuk – emerytowany ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej, bp Alojzy Orszulik – emerytowany ordynariusz łowicki, bp Bronisław Bernacki – ordynariusz diecezji odesko-symferopolskiej, bp Antoni Pacyfik Dydycz – ordynariusz diecezji drohiczyńskiej, wicegenerał pallotynów ks. Adam Golec oraz prowincjałowie obu polskich pallotyńskich Prowincji.

Sympozjum otworzył wykład ks. Tadeusza Wojdy: „Misje pallotyńskie na tle misyjnych zadań Kościoła”. W pierwszej części wykładu przedstawił pokrótce zasady działania Kongregacji Rozszerzania Wiary i panoramę misji Kościoła. Ta Kongregacja swoją opieką otacza nie tylko prawie wszystkie diecezje w Afryce i Azji, ale również niektóre diecezje w Ameryce Południowej czy Północnej, a nawet w Europie. Na tym tle widać, że pallotyni poprzez swoją misyjną obecność na prawie wszystkich kontynentach świata wpisują się w potrzeby misyjne Kościoła.

Punktem centralnym sympozjum była Eucharystia sprawowana pod przewodnictwem bp. Kazimierza Romaniuka. W homilii nawiązał on do czytań liturgicznych, a szczególnie do fragmentu listu św. Pawła do Rzymian, zwanego niekiedy apologią pogan: Nie można oskarżać o brak wiary tych ludzi, którym nikt jeszcze nie głosił Ewangelii. Stąd bp Romaniuk podkreślił ważność pracy misjonarzy, a szczególne wrażenie wywołała cytowana przez kaznodzieję opinia jednego z emerytowanych misjonarzy, że każdy, kto wyjeżdża na misje, musi być gotowy na śmierć męczeńską.

W drugiej części podczas forum wspomnieniowego o ks. Kuracińskim mówili przełożeni, koledzy i współpracownicy. Wszyscy podkreślali jego bezgraniczne poświęcenie dla misji, determinację w zdobywaniu środków na pracę ewangelizacyjną, jasną wizję swojej pracy, a jednocześnie wielkie wymagania jakie stawiał swoim współpracownikom. Na szczególną uwagę zasługuje wystąpienie ks. Józefa Ciupaka SAC, członka Rady Prowincjalnej pallotyńskiej Prowincji Chrystusa Króla, który przedstawił fragmenty akt Instytutu Pamięci Narodowej. Wynikało z nich jasno, że ks. Kuraciński nie dał się wmanipulować we współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa, chociaż przy okazji odbioru paszportu miał z oficerami SB częsty kontakt. „O pracy misyjnej i potrzebach misjonarzy opowiadał dużo i chętnie, ale gdy przychodziło do konkretnych informacji z życia zakonnego, milczał" – tak w jednej z notatek pisał oficer SB.

Wyjątkowo też zabrzmiał głos bp. Bronisława Bernackiego, ordynariusza odesko-symferopolskiej, który opowiadał o trudnych początkach diecezji i wielkiej pomocy, na którą mógł liczyć ze strony ks. Kuracińskiego. – Namówił mnie, abym podjął się rozszerzania kultu Matki Bożej Fatimskiej i zawierzania jej wszystkich spraw, co okazało się nieraz słuszną formułą pracy – mówił biskup.

Forum było też miejscem, gdzie można się było podzielić uwagami o współczesnej sytuacji misyjnej. Christine de Coudray, z Kirche-In-Not przedstawiła dramatyczną sytuację w Sudanie, gdzie Kościół przeżywa ogromny kryzys, szczególnie po zakończeniu referendum, w wyniku którego powstanie w lipcu nowe państwo – Republika Południowego Sudanu. Wielu księży i osób zakonnych opuszcza swój stan duchowny, by angażować się w pracę w organizacjach pomocowych, które kuszą o wiele wyższymi zarobkami i perspektywą lepszego życia.

Sympozjum było też okazją do przedstawienia albumu o ks. Kuracińskim, którego autorem jest ks. Jan Kupka. Album w 32 rozdziałach przedstawia życie i działalność Sekretarza ds. Misji. Według autora albumu wyjaśnienia fenomenu ks. Kuracińskiego należy szukać w jego rodzinnym Rakowie. Miejsce to szczególne, gdzie w ciągu dziejów ujawniało się wiele osobistości, a wyjątkowo w trakcie Reformacji, kiedy to mieszkańcy już wtedy szukali języka porozumienia i tolerancji dla swoich przekonań.

W trakcie nabożeństwa misyjnego homilię wygłosił abp Henryk Hoser, który dołączył do sympozjum po przyjeździe z pogrzebu abpa Józefa Życińskiego. Arcybiskup przypomniał kaznodziejski aspekt pracy ks. Kuracińskiego. Ks. Stanisław nie bał się stosować nowym form głoszenia Ewangelii i potrafił to czynić przekonująco.

Ostatnim akcentem sympozjum był koncert ukraińskiej grupy Lewici z pallotyńskiej parafii w Żytomierzu.