Kalisz: 350. rocznica konsekracji kościoła pw. św. Józefa i św. Piotra z Alkantary

Niech ten jubileusz zaowocuje w każdym z nas radykalniejszym życiem Ewangelią, żebyśmy w naszej wierze byli autentyczni i przez to pociągali innych do Jezusa – mówił biskup kaliski Damian Bryl, który przewodniczył Mszy św. w parafii Świętej Rodziny na Rogatce z okazji 350. rocznicy konsekracji kościoła pw. św. Józefa i św. Piotra z Alkantary.

W homilii celebrans wskazując na kościół znajdujący się kiedyś przy rogatce Kalisza zaznaczył, że ta świątynia przypomina, że Pan Bóg jest u początku, przy końcu i w centrum życia człowieka.

Zachęcał wiernych, aby przechodząc obok świątyni w myślach zmówili krótką modlitwę do Pana Jezusa. – Jest taki piękny zwyczaj od dawna w Kościele jako wspólnocie, że gdy przechodzimy obok kościoła to zdejmujemy czapkę, albo skłaniamy głowę, albo w sercu pozdrawiamy obecnego w świątyni Pana Jezusa. Bardzo chciałbym zaprosić, żeby o tym zwyczaju pamiętać. A jak ktoś nie pamięta to proszę, żeby wrócił do tego zwyczaju albo go podjął – powiedział kaznodzieja.

Podkreślał, że kościół jest miejscem modlitwy. – Mury świątyni i otwarta brama zapraszają nas do wejścia do środka, ale decyzja musi zapaść w naszym sercu. Wykorzystujmy to miejsce. Piękno tego kościoła jest po to, żeby nas poruszało i otwierało na tajemnicę Boga, który jest wielki, potężny, a jednocześnie jest Bogiem z nami, jest blisko. Zadbajmy, żeby ten kościół był miejscem modlitwy, żeby tutaj przychodzić nie tylko podziwiać te piękne dzieła, ale żeby mogło dokonać się spotkanie serca – mówił biskup kaliski.

Wskazując na św. Piotra z Alkantary, który zasłynął z radykalności życia przekonywał, że może on być także patronem na współczesne czasy. – Może warto, żeby ten święty patron, który sam radykalnie żył Ewangelią był zaproszeniem, wezwaniem, żebyśmy i my mocno żyli Ewangelią, żebyśmy Ewangelię brali na serio, abyśmy mocno kochali Jezusa, coraz bardziej Go poznawali i żyli Jego Ewangelią – stwierdził bp Bryl.

Podczas Mszy św. zgromadzeni w świątyni odmówili Akt oddania rodziny Niepokalanemu Sercu Maryi.

Wraz z biskupem kaliskim Damianem Brylem modlili się ks. kan. Sławomir Kostrzewa, proboszcz parafii Świętej Rodziny w Kaliszu, duchowieństwo, siostry nazaretanki, parafianie.

Uroczystość poprzedziły misje parafialne „Sakramenty święte – siła i szansa dla rodzin” głoszone przez o. Mirosława Kopczewskiego, franciszkanina z Niepokalanowa.

Parafia Świętej Rodziny na Rogatce w Kaliszu została erygowana 2 września 1981 r. przez biskupa włocławskiego Jana Zarębę.

Świątynię parafialną stanowi dawny kościół reformatów, który nosi wezwanie św. Józefa i św. Piotra z Alkantary. Kościół konsekrował w 1673 r. bp Jan Bużeński.

Reformaci przebywali w klasztorze przez przeszło dwa stulecia. W 1864 r. na skutek ukazu carskiego likwidującego szereg klasztorów reformackich, w Kaliszu utworzono tzw. „klasztor etatowy”, do którego skierowano zakonników z zamkniętych konwentów w Choczu, Koninie, Wieluniu oraz Warszawie i pozostawiono ich tu do śmierci (ostatni zmarł w 1916 r.).

W 1918 r. zabudowania poreformackie przekazane zostały przez bpa Stanisława Zdzitowieckiego Zgromadzeniu Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu. Siostry przeprowadziły remont kościoła, a jego ponownej konsekracji dokonał w 1919 r. nuncjusz apostolski Achilles Ratti (późniejszy papież Pius XI).

W latach II wojny światowej nazaretanki usunięte zostały z Kalisza. W kościele urządzono magazyn płodów rolnych, a w klasztorze ośrodek germanizacyjny dla dzieci „Gaukinderheim”. Po wojnie siostry wróciły do klasztoru na Rogatce.

Ewa Kotowska-Rasiak/Kalisz

Galeria zdjęć (7 zdjęć)